Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Urzula
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 87
Rejestracja: 19 grudnia 2018, o 15:07

13 kwietnia 2019, o 21:05

Korbi305 pisze:
12 kwietnia 2019, o 21:33
Hejka,takie drobne pytanko - czy wy też tak miewacie,że macie uczucie jakby całe gardło było spuchnięte,napięte czy coś takiego a przez to i mówić jakoś też trudniej?
Ja tak czasem mam i na dodatek mam chrypkę i suchość w gardle gdy mówię, a mój głos wydaje mi się wtedy jakiś sztuczny i fałszywy i tobie się niespokojna, bo zaraz wyobrażam sobie, że wszyscy nie słuchają tego, co mówię, tylko słuchają tej chrypki i pewnie myślą czy nie mam przypadkiem raka krtani. Denerwuje się więc bardziej i bardziej chrupie.
Monia88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 160
Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 20:52

13 kwietnia 2019, o 21:06

Witajcie a ja znowu dziś cały dzień super dobrze wszystko nagle ok 19. 30 bum siedzę przy stole nagle dziwne uczucie w głowie rozmazany obraz głucho mi się zrobiło i zaraz myśl kiedy zemdleje co się dzieje czy to nerwica taka wredna brak słów czemu tak? "jak tu nie myśleć że coś mi jest czy aby na pewno jeszcze mi tak dziwnie
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1548
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

13 kwietnia 2019, o 21:40

Urzula pisze:
13 kwietnia 2019, o 20:59
Nipo pisze:
13 kwietnia 2019, o 20:10
Urzula pisze:
13 kwietnia 2019, o 20:02


Gdybyś miał sepsę, to nie mógłbyś ruszyć ręką ani noga, bo nie miałbyś sił i byłbyś rozpalony. Daj spokój. Masz wirusa i tyle, pewnie zmutowanego. Ja zima miałam początki zapalenia zatok, też przeszłam swoje, ale chwała Bogu nie przypomniałam sobie wtedy o tym, że istnieje też sepsa, bo zima miałam apogeum nerwicy i jak znam siebie pewnie panikowałabym niewiarygodnie. I tak panikowalam, szczególnie widząc te zielone wydzieliny z nosa, ale wszystko jakiś samo spłynęło że mnie a ja już zbierałam się na punkcję nosa.
Niewiarygodne co z człowieka robi nerwica.
TO zielona wydzielina jest przy sepsie ?
No coś ty. To były zielone gile, bo miałam zapchane zatoki, brałam oczywiście antybiotyk i to dwa razy, ale wspomniałam o tym, żebyś wiedział, jak to jest że wmawianiem w siebie chorób. Przecież ja byłam pewna, że będą mivto ściągali punkcja. Gdybyś wiedział co podpowiadała mi wyobraźnia, to byś nie uwierzyl. Całe szczęście, że nie przypomniałam sobie wtedy o sepsie, bo na pewno wmowilabym ja sobie.

Czasem można się tu pośmiać.
Hehe dokładnie po czasie zauważasz jaka to wszystko iluzja i wymysł naszego umysłu :)
Julcia66
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44

14 kwietnia 2019, o 07:30

Jak wygląda wysypka od nerwicy?. Wczoraj takiej dostałam na twarzy dekolcie szyji placach samym karku ramionach górnej części ręce i nodze przeszło po wypiciu wapna. Nic je jadłam takiego uczulającego i nie jestem alergikiem. Wysypka była ciemno różowa i nie swedziala
martaszewczyk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 2 kwietnia 2019, o 12:17

14 kwietnia 2019, o 11:27

Kochani jak to wszystko puścić to cholerne uczucie niepokoju ze zaraz się nie wytrzyma tak wszystkiego się trzymam nie potrafię przekroczyć tego ..jak to puścić przez to jestem cala spieta..cholerne uczucie..
Johanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02

14 kwietnia 2019, o 12:32

martaszewczyk pisze:
14 kwietnia 2019, o 11:27
Kochani jak to wszystko puścić to cholerne uczucie niepokoju ze zaraz się nie wytrzyma tak wszystkiego się trzymam nie potrafię przekroczyć tego ..jak to puścić przez to jestem cala spieta..cholerne uczucie..
Niestety mam to samo. Caly czas napiete cialo. Nawet po Jacobsonie nie puszcza.
Awatar użytkownika
Alexis96
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 20 lutego 2019, o 16:31

14 kwietnia 2019, o 14:33

Hej wszystkim,
Mam taki dziwny problem, ze uczepil sie mnie jakis obraz miejsca, w ktorym kiedys bylam i jest on w mojej glowie przez caly czas od rana do wieczora ( mam kilka takich obrazów, naprzemiennie). Robie cos, ale w glowie widze to jedno miejsce.. wrecz czuje jakbym zaraz miala sie tam przeniesc, czuje klimat tego miejsca. Nie umiem tego inaczej opisac. Mam tak od dwóch miesiecy, przez to nie umiem sie skupic na rzeczywistosci. Wiem, ze ludzie maja rozne obrazy myslowe, ale sa one chwilowe i znikaja. A u mnie to sie trzyma caly czas. Juz nie wiem co mam robic. Czy ktos mial cos podobnego?
'No matter how long it takes, it will get better. Tough situations build strong people in the end.'
Kuba_3453
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 3 marca 2019, o 09:03

14 kwietnia 2019, o 15:03

Słuchajcie, a jak sobie radzicie z zimnym stopami i rękami? Ja nogi to mam zimne prawie cały czas?
martaszewczyk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 2 kwietnia 2019, o 12:17

15 kwietnia 2019, o 09:41

Johanka pisze:
14 kwietnia 2019, o 12:32
martaszewczyk pisze:
14 kwietnia 2019, o 11:27
Kochani jak to wszystko puścić to cholerne uczucie niepokoju ze zaraz się nie wytrzyma tak wszystkiego się trzymam nie potrafię przekroczyć tego ..jak to puścić przez to jestem cala spieta..cholerne uczucie..
Niestety mam to samo. Caly czas napiete cialo. Nawet po Jacobsonie nie puszcza.
tez masz takie rozdarcie ze zaraz nie wytrzymasz co z tym robić..
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1566
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 kwietnia 2019, o 09:44

martaszewczyk pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:41
Johanka pisze:
14 kwietnia 2019, o 12:32
martaszewczyk pisze:
14 kwietnia 2019, o 11:27
Kochani jak to wszystko puścić to cholerne uczucie niepokoju ze zaraz się nie wytrzyma tak wszystkiego się trzymam nie potrafię przekroczyć tego ..jak to puścić przez to jestem cala spieta..cholerne uczucie..
Niestety mam to samo. Caly czas napiete cialo. Nawet po Jacobsonie nie puszcza.
tez masz takie rozdarcie ze zaraz nie wytrzymasz co z tym robić..
ja mam tak jak wkręcę się w rytuały i nie moge wykonać ich. Czuję napięcie nerwowe i somaty. Teraz od dwóch dni prawie ciągłe napięcie czuje.
martaszewczyk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 2 kwietnia 2019, o 12:17

15 kwietnia 2019, o 10:09

Nerwyzestali pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:44
martaszewczyk pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:41
Johanka pisze:
14 kwietnia 2019, o 12:32

Niestety mam to samo. Caly czas napiete cialo. Nawet po Jacobsonie nie puszcza.
tez masz takie rozdarcie ze zaraz nie wytrzymasz co z tym robić..
ja mam tak jak wkręcę się w rytuały i nie moge wykonać ich. Czuję napięcie nerwowe i somaty. Teraz od dwóch dni prawie ciągłe napięcie czuje.
U mnie jest taki wewnętrzny niepokój aż mnie trzęsie.. Ktoś doradzi..
Awatar użytkownika
shyshqa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 28 marca 2019, o 11:36

15 kwietnia 2019, o 10:30

martaszewczyk pisze:
15 kwietnia 2019, o 10:09
Nerwyzestali pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:44
martaszewczyk pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:41
tez masz takie rozdarcie ze zaraz nie wytrzymasz co z tym robić..
ja mam tak jak wkręcę się w rytuały i nie moge wykonać ich. Czuję napięcie nerwowe i somaty. Teraz od dwóch dni prawie ciągłe napięcie czuje.
U mnie jest taki wewnętrzny niepokój aż mnie trzęsie.. Ktoś doradzi..
Mam to samo, od wczoraj mam zakwasy (mam nadzieję, bo już wmawiam sobie zator żył głębokich) od ciągłego napinania. Jestem zmęczona, na nogach ustać nie mogę bo mi się wydaje, że się przewrócę, więc ciągle napinam ...
Johanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02

15 kwietnia 2019, o 13:35

martaszewczyk pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:41
Johanka pisze:
14 kwietnia 2019, o 12:32
martaszewczyk pisze:
14 kwietnia 2019, o 11:27
Kochani jak to wszystko puścić to cholerne uczucie niepokoju ze zaraz się nie wytrzyma tak wszystkiego się trzymam nie potrafię przekroczyć tego ..jak to puścić przez to jestem cala spieta..cholerne uczucie..
Niestety mam to samo. Caly czas napiete cialo. Nawet po Jacobsonie nie puszcza.
tez masz takie rozdarcie ze zaraz nie wytrzymasz co z tym robić..
Tak, mam takie mysli niestety.
Johanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02

15 kwietnia 2019, o 13:36

shyshqa pisze:
15 kwietnia 2019, o 10:30
martaszewczyk pisze:
15 kwietnia 2019, o 10:09
Nerwyzestali pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:44


ja mam tak jak wkręcę się w rytuały i nie moge wykonać ich. Czuję napięcie nerwowe i somaty. Teraz od dwóch dni prawie ciągłe napięcie czuje.
U mnie jest taki wewnętrzny niepokój aż mnie trzęsie.. Ktoś doradzi..
Mam to samo, od wczoraj mam zakwasy (mam nadzieję, bo już wmawiam sobie zator żył głębokich) od ciągłego napinania. Jestem zmęczona, na nogach ustać nie mogę bo mi się wydaje, że się przewrócę, więc ciągle napinam ...
Identycznie robie z nogami bo mam to samo odczucie, do tego wrazenie bujania i uciekania swiata spod stop.
zaburzony25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54

15 kwietnia 2019, o 16:28

martaszewczyk pisze:
14 kwietnia 2019, o 11:27
Kochani jak to wszystko puścić to cholerne uczucie niepokoju ze zaraz się nie wytrzyma tak wszystkiego się trzymam nie potrafię przekroczyć tego ..jak to puścić przez to jestem cala spieta..cholerne uczucie..
Odwieczne pytanie :D porzucenie i puszczenie kontroli zauważ ze pojawia się wtedy gdy w ogóle o tym nie myślisz tzn zaobserwuj ze jak masz ten lepszy okres/dzień/godzinę/kwadrans wtedy jest to puszczenie kontroli, bo nie zastanawiasz się czy się dobrze czujesz czy nie. A znów wystarczy tylko ze pomyślisz „o jest ok” i to już jest analiza i wszystko wraca
ODPOWIEDZ