Norma jeszcze takie wibracje czasami miałem jak leżałem w sensie miejscowe
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
Nie zaszkodzi zrobić podstawowych badań enzymów wątrobowych, kreatyniny zbadać mocz i iść zrobić USG jamy brzusznej.AnxietyDisorder0 pisze: ↑19 lutego 2019, o 17:13Czy ktoś z Was miał długotrwałe pieczenia brzucha po lewej stronie? Mam to od kilkunastu miesięcy, początkowo pojawiało się co kilka dni, a teraz niemal codziennie. Piecze mnie w miejscu, gdzie kończą się żebra po lewej stronie, dokładniej to pod żebrami. Czasami pieczenie/rozpieranie rozlewa się na cały lewy bok i jest zwiększone po lewej stronie, ale na dole (tak jakby w jelitach). Wydaje mi się, że może być to od nerwicy, bo miałam już wiele objawów typowo "pokarmowych": mdłości, zgaga, różnego rodzaju bóle brzucha, ale ten objaw utrzymuje się już dosyć długo. Nie robiłam badań. Czy ktoś z Was się z tym spotkał? Co to może być?

- Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
Wydaje mi się, że jest to normalna reakcja gdy patrzysz w coś co cię razi.
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 160
- Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 20:52
Witajcie jak się dziś czujecie? Ja nie za dobrze wczoraj weszło mi mania mierzenie pulsu co się położyłam już było koniec co przysnełam to zaraz się wybudziłam i co chwilę mierzenie palcem pulsu i mówię do męża nie czuje pulsu a on ze to nerwica i mam spać z głowy przeszło na badanie pulsu a dziś jestem jakaś nie swoja słabo i ręce spocone aż mokre straszne to jest czy aż tak działa nerwica?
- Poziomka123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 28 stycznia 2019, o 22:00
Tak... aż tak działa nerwica. Nie skupiaj się na pulsie i nie mierz go co chwile bo tylko przez to się niepotrzebnie nakrecasz... wiem co mówię bo też mialam taki nawyk że siedzialam i tylko puls mierzylam. Skupiasz ciągle uwagę na pulsie i po co??Monia88 pisze: ↑20 lutego 2019, o 11:59Witajcie jak się dziś czujecie? Ja nie za dobrze wczoraj weszło mi mania mierzenie pulsu co się położyłam już było koniec co przysnełam to zaraz się wybudziłam i co chwilę mierzenie palcem pulsu i mówię do męża nie czuje pulsu a on ze to nerwica i mam spać z głowy przeszło na badanie pulsu a dziś jestem jakaś nie swoja słabo i ręce spocone aż mokre straszne to jest czy aż tak działa nerwica?
Skoro możesz pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej 

- Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
Miałem tak na początkuMonia88 pisze: ↑20 lutego 2019, o 11:59Witajcie jak się dziś czujecie? Ja nie za dobrze wczoraj weszło mi mania mierzenie pulsu co się położyłam już było koniec co przysnełam to zaraz się wybudziłam i co chwilę mierzenie palcem pulsu i mówię do męża nie czuje pulsu a on ze to nerwica i mam spać z głowy przeszło na badanie pulsu a dziś jestem jakaś nie swoja słabo i ręce spocone aż mokre straszne to jest czy aż tak działa nerwica?

Jeśli się martwisz o puls pójdź do kardiologa i zrób podstawowe badania. Tylko zrób to raz


"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 160
- Rejestracja: 14 stycznia 2019, o 20:52
Ja właśnie mam niski puls ok 70 ale jak widzę że mam 67 to już licho a co do kardiologa miałam robione holtera i wszystko dobrze było a miałam robione ok 2 lata temu wkurza mnie to a ciężko mi uwierzyć i myśleć o czymś innym to moja zmora
- Poziomka123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 28 stycznia 2019, o 22:00
70 to niski???? No co Ty opowiadasz


Skoro możesz pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 14 października 2018, o 20:23
Lekarzem nie jestem, ale coś mi się wydaje, że puls 70 jest prawidłowy


- Poziomka123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 28 stycznia 2019, o 22:00
Jeżeli Ci każdy mówi że to dobry puls to po co nadal się nakrecasz? Spróbuj się zdystansowac
Skoro możesz pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: 19 grudnia 2018, o 15:07
Moniu, a ja się chyba zaraziłam od ciebie tym pulsem, bo od dwóch dni zwracam uwagę na puls i nie podoba mi, że mam 70, 75, a nawet 80, do tej pory miałam powyżej 60.
I ogólnie jestem bardzo osłabiona, fakt że chyba mam zapalenie krtani, w piątek idę do lekarza, strasznie szarpiące i na sucho kaszle i nie wiem czy nie będę miała zawału.
Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, bo cały czas myślałam o tym, że skoro obudziłam się po 1-szej, to i tak nie zdążę zasnac, żeby wstać o 6-tej i chodzę dzisiaj jak zombi.
Nie mam tez apetytu, odrzuca mnie na widok jedzenia
Czy to znowu nerwica?
I ogólnie jestem bardzo osłabiona, fakt że chyba mam zapalenie krtani, w piątek idę do lekarza, strasznie szarpiące i na sucho kaszle i nie wiem czy nie będę miała zawału.
Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, bo cały czas myślałam o tym, że skoro obudziłam się po 1-szej, to i tak nie zdążę zasnac, żeby wstać o 6-tej i chodzę dzisiaj jak zombi.
Nie mam tez apetytu, odrzuca mnie na widok jedzenia
Czy to znowu nerwica?