Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
xsunrise
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 6 maja 2017, o 15:15
12 sierpnia 2018, o 10:42
Dziękuję za odpowiedź

Kurczę, okropne uczucie, w nocy jakoś wszystko wydaje mi się gorsze

A rano podczas budzenia mam takie "fale/prądy" lęku w ciele, takie jak pojawiają się gdy się bardzo przestraszymy. Strasznie męczące te objawy :/
-
Milllyxxx
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 30
- Rejestracja: 13 lutego 2018, o 21:38
12 sierpnia 2018, o 11:34
Drodzy....
Od jakichś dwóch tygodni jestem mega oslabiona, bardzo szybko się męczę i szybko pocę. Objawy pojawiły się przy kolejnym kryzysie nerwicowym. Czy to może być objaw nerwicy ? Czy szukać innej przyczyny?
-
znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
12 sierpnia 2018, o 12:59
Fitnesiara pisze: ↑10 sierpnia 2018, o 10:43
waako pisze: ↑8 sierpnia 2018, o 20:47
Fitnesiara pisze: ↑8 sierpnia 2018, o 12:12
Jesli chodzi o Rhodiole to ile mg najlepiej zazywac? Jestem zainteresowana tym suplementem
Ja zażywam 200 mg dziennie, tj. dwie tabletki

.
Ja kupilam 500mg jedna tablet dziennie, chyba nie za duzo co ?
Mi tez mega pomogł ten suplement, sle gin powiedział, ze orzy tabletkach anty nie moge go brac, bo dziala jak dziurawiec. No i kicha, bo lepszego uspokajacza ziolowego nie znam


„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje”

-
znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
12 sierpnia 2018, o 13:01
Nagisa pisze: ↑10 sierpnia 2018, o 22:31
ChuckiexO pisze: ↑10 sierpnia 2018, o 19:10
Nie mam wątpliwości, ale chciałem się zapytać czy ktoś jeszcze ma takie uderzenia gorąca ze zmęczeniem?
Ja mam.
Ja mam! Jeszcze przy tych upalach zaczely mi sie jakies problemy z suchoscia galki ocznej i oko mnie boli od soczewek po jakims czasie. Łagodzę to kroplami, ale juz sama nie wiem czy to to, czy nerwa sie tak przypomina

„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje”

-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
12 sierpnia 2018, o 13:03
Milllyxxx pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 11:34
Drodzy....
Od jakichś dwóch tygodni jestem mega oslabiona, bardzo szybko się męczę i szybko pocę. Objawy pojawiły się przy kolejnym kryzysie nerwicowym. Czy to może być objaw nerwicy ? Czy szukać innej przyczyny?
Upały plus nerwica na bank,pij dużo wody mineralnej bo z potem wypłukałaś elektrolity ,zdrowa dieta,odpoczynek i dojdziesz do siebie

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Zalękniona25
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
12 sierpnia 2018, o 15:25
Pomocy! Tak mnie dzisiaj odcięło, wszystko wokół jest dziwne, pytania po co żyję a może to jest mój wymysł że jest tu i teraz, że tu stoję. Nie wiem po co żyję, mam ochotę z tym skończyć i sama nie wiem czy to natręt samobój czy tego chce. Jak pokonać te rozmyślania o życiu, totalna deprecha mnie dopadła....
-
ChuckiexO
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 16 lipca 2018, o 23:18
12 sierpnia 2018, o 15:28
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:25
Pomocy! Tak mnie dzisiaj odcięło, wszystko wokół jest dziwne, pytania po co żyję a może to jest mój wymysł że jest tu i teraz, że tu stoję. Nie wiem po co żyję, mam ochotę z tym skończyć i sama nie wiem czy to natręt samobój czy tego chce. Jak pokonać te rozmyślania o życiu, totalna deprecha mnie dopadła....
Musisz to zaakceptować to jest podstawa, są dni lepsze i gorsze, też nie raz mnie tak odcina że nie chce się żyć, ale to jest normalne w tym stanie, myślenie o tym i nakręcanie się ciągle do droga w kółko.
-
Zalękniona25
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
12 sierpnia 2018, o 15:29
ChuckiexO pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:28
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:25
Pomocy! Tak mnie dzisiaj odcięło, wszystko wokół jest dziwne, pytania po co żyję a może to jest mój wymysł że jest tu i teraz, że tu stoję. Nie wiem po co żyję, mam ochotę z tym skończyć i sama nie wiem czy to natręt samobój czy tego chce. Jak pokonać te rozmyślania o życiu, totalna deprecha mnie dopadła....
Musisz to zaakceptować to jest podstawa, są dni lepsze i gorsze, też nie raz mnie tak odcina że nie chce się żyć, ale to jest normalne w tym stanie, myślenie o tym i nakręcanie się ciągle do droga w kółko.
Już miałam ochotę dzwonić po karetkę żeby mnie zabrali bo czuję że tracę zmysły
-
znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
12 sierpnia 2018, o 16:55
xsunrise pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 10:42
Dziękuję za odpowiedź

Kurczę, okropne uczucie, w nocy jakoś wszystko wydaje mi się gorsze

A rano podczas budzenia mam takie "fale/prądy" lęku w ciele, takie jak pojawiają się gdy się bardzo przestraszymy. Strasznie męczące te objawy :/
Rok temu mialam to samo! Ten lęk mnie na maxa paraliżował, nie mogłam ani kesc ani normalnie funkcjonować.
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje”

-
ChuckiexO
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 16 lipca 2018, o 23:18
12 sierpnia 2018, o 18:27
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:29
ChuckiexO pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:28
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:25
Pomocy! Tak mnie dzisiaj odcięło, wszystko wokół jest dziwne, pytania po co żyję a może to jest mój wymysł że jest tu i teraz, że tu stoję. Nie wiem po co żyję, mam ochotę z tym skończyć i sama nie wiem czy to natręt samobój czy tego chce. Jak pokonać te rozmyślania o życiu, totalna deprecha mnie dopadła....
Musisz to zaakceptować to jest podstawa, są dni lepsze i gorsze, też nie raz mnie tak odcina że nie chce się żyć, ale to jest normalne w tym stanie, myślenie o tym i nakręcanie się ciągle do droga w kółko.
Już miałam ochotę dzwonić po karetkę żeby mnie zabrali bo czuję że tracę zmysły
Ale nie zadzwoniłas i stało Ci się coś? Wydaje mi się że nie, niepotrzebnie nakrecasz swój strach przez co pewnie doznajesz silniejszych odczuć. Nerwica Cię nie zabije, bo nie ma takiej mocy:)
-
Zalękniona25
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
12 sierpnia 2018, o 18:42
ChuckiexO pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 18:27
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:29
ChuckiexO pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:28
Musisz to zaakceptować to jest podstawa, są dni lepsze i gorsze, też nie raz mnie tak odcina że nie chce się żyć, ale to jest normalne w tym stanie, myślenie o tym i nakręcanie się ciągle do droga w kółko.
Już miałam ochotę dzwonić po karetkę żeby mnie zabrali bo czuję że tracę zmysły
Ale nie zadzwoniłas i stało Ci się coś? Wydaje mi się że nie, niepotrzebnie nakrecasz swój strach przez co pewnie doznajesz silniejszych odczuć. Nerwica Cię nie zabije, bo nie ma takiej mocy:)
No jak nie nerwica to pewnie sama to zrobię. Wzięłam hydroksyzynke i przeszło
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
12 sierpnia 2018, o 19:37
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 18:42
ChuckiexO pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 18:27
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 15:29
Już miałam ochotę dzwonić po karetkę żeby mnie zabrali bo czuję że tracę zmysły
Ale nie zadzwoniłas i stało Ci się coś? Wydaje mi się że nie, niepotrzebnie nakrecasz swój strach przez co pewnie doznajesz silniejszych odczuć. Nerwica Cię nie zabije, bo nie ma takiej mocy:)
No jak nie nerwica to pewnie sama to zrobię. Wzięłam hydroksyzynke i przeszło
Eee skoro taka lekka tableteczka również stosowana u dzieci na alergię Ci pomaga to nie jest z Tobą jeszcze źle

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Zalękniona25
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01
12 sierpnia 2018, o 19:57
Celine Marie pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 19:37
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 18:42
ChuckiexO pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 18:27
Ale nie zadzwoniłas i stało Ci się coś? Wydaje mi się że nie, niepotrzebnie nakrecasz swój strach przez co pewnie doznajesz silniejszych odczuć. Nerwica Cię nie zabije, bo nie ma takiej mocy:)
No jak nie nerwica to pewnie sama to zrobię. Wzięłam hydroksyzynke i przeszło
Eee skoro taka lekka tableteczka również stosowana u dzieci na alergię Ci pomaga to nie jest z Tobą jeszcze źle
Pomaga i to 10mg mam, a nie 25mg

-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
12 sierpnia 2018, o 20:02
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 19:57
Celine Marie pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 19:37
Zalękniona25 pisze: ↑12 sierpnia 2018, o 18:42
No jak nie nerwica to pewnie sama to zrobię. Wzięłam hydroksyzynke i przeszło
Eee skoro taka lekka tableteczka również stosowana u dzieci na alergię Ci pomaga to nie jest z Tobą jeszcze źle
Pomaga i to 10mg mam, a nie 25mg
Łoooo jezuśku ,to Ty masz nerwiczulkę tyci tyci ,szybko zniknie taka tycia

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"