Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz słabszy dzień/okres z derealizacją? Wyżal się swobodnie

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

27 grudnia 2013, o 14:59

ja te mysli czasem nawet nie potrafie sprecyzowac xd Takie typu "co sie ze mna dzieje/ co ja tu robie" i wiele wiele innych. taki natlok wrecz czasami xd

Dzis mie glowa boli :(
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

27 grudnia 2013, o 15:16

Jak mnie denerwuje ten dzień... czuje się wciąż jakby atak paniki miał nadejść za chwilkę... pewnie znacie to uczucie... a od DD mam prześwit i to taki konkretny... co za małpi rozum :P
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

27 grudnia 2013, o 16:36

U mnie puszczenie kontroli dzisiaj. Rezultat? O wiele gorszy dzień, nasilone DD jak prącie :D Dzisiaj przechadzka po namalowanym mieście. Ale trudno, wiem że tak może być przy początkowym odpuszczaniu ...
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

27 grudnia 2013, o 20:03

jasne że może być i sam tak miałem w sumie xd Ja też nie dawno poczułem jakby wszystko miało wrócić od nowa leki itd ale to tylko odczucia a nawet jak wszystko by wróciło to trudno przynajmniej wiem jak sobie radzić :D
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

27 grudnia 2013, o 20:35

kuzwa znowu dzis taki odrealniony jestem ze szok..
rofe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 15 lutego 2013, o 18:21

29 grudnia 2013, o 01:39

Ja ostatnio też jestem mocno odrealniony. Na dodatek coś mi się wzrok pokiełbasił i już nie wiem czy to przez DD, czy przez co innego :D
Awatar użytkownika
Avenger
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07

29 grudnia 2013, o 12:32

ehh mało ostatnio dobrych wiadomości ;/ a Co Ci sie rofe dzieje z tymi oczami ?

ja mam znowóż ostatnio jakieś melancholie, płakać mi się chce przez ta dd. Tęsknie za normalnością. Kurde jak to sie skończy wreszcie to ja juz nic nie tykam, rzadnym specifików. Wiem, że dd nie można sie bać bo nic nam nie zrobi itp ale jest to strasznie nie miły stan i juz mnie wykańcza takie funkcjonowanie ;/
Where is my mind?
rofe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 15 lutego 2013, o 18:21

29 grudnia 2013, o 13:17

Avenger, ja mam podobnie. Ograniczyłem nawet alkohol do minimum :D Dokucza mi taka samotność w tym stanie, jakby taka bezradność, nie wiem jak to opisać. Budzę się rano, jem śniadanie, dom pusty, a ja siedzę i czuję się niby tak smutno, chociaż nie jestem smutny. Jestem normalny :D Przytłacza mnie taka szarość. A ze wzrokiem to trochę śnieg optyczny, trochę mętów, a do tego doszła chyba krótkowzroczność, bo mi się literki rozmazują :D
Awatar użytkownika
Avenger
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07

29 grudnia 2013, o 14:40

U mnie śniegu dawno nie było :D w sumie raz miałem tylko taka jazdę ze nic nie widziałem, obraz mi sie dwoił jak po srogim piciu.

To leć do okulisty jak masz wątpliwości tylko weź tu w sumie badania poprawnie przejdź jak masz takie wzrokowe atrakcje od DD :P

Ja raz pochlalem i spalem do tego 2h i cały dzien w pracy siedziałem. Różnicy nie widzilalem w DD bo i tak byłem juz chyba odrealniony na maksa :P

Ale generalnie wszelakich używek nie tykam, alkoholu tez juz nie bo jak miałem nerwice to zawsze na kacu bardzo słabo sie czułem. Mam dziś jedno pragnienie - wyjść z tego i prowadzić normalnie, spokojne życie. Pieprze juz te imprezy.

Nigdy po prostu nie miałem poważnych konsekwencji po jaraniu trawy czy ostrym piciu. Zawsze odchodziłem do siebie aż któregoś dnia obudzilem sie z DD. Dla mnie to znak ze czas skończyć z używkami, zadbać o zdrowie i skupić sie na życiu, zadbać o rozwój.

Chyba mój anioł stróż zeslal na mnie derealizacje żebym sie wystraszył i ogarnął :P
Where is my mind?
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

29 grudnia 2013, o 17:20

Kurde chłopaki, ja też tęsknie za normalnością. Zresztą tak jak Rofe pisze też mam problem z samotnością, czasem nawet i bez DD czuję się samotny a co dopiero w tym stanie jak jeszcze dochodzą stany depresyjne :?
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

29 grudnia 2013, o 17:36

a, ja mam wszystko poukładane w życiu niesamowicie... a, mam najebane bo się boję objawów DD i to wraca... idiota ze mnie konkret.
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

29 grudnia 2013, o 18:48

Ja juz tez tesknie za normalnoscia.. Masakra. czujesie tak jak bym nie zyl
Awatar użytkownika
świstakejro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 93
Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 12:50

30 grudnia 2013, o 14:24

A ja ostatnio poczułam sie normalnie i sie strasznie przestraszyłam tego stanu normalności bo to było takie dziwne po tylu miesiacach z nerwicą i dd poczuć sie wreszcie normalnie i aż zaczęłam rozkminiać czy to aby nie podejrzane że czuje sie normalnie.
Musisz pozwolić sobie umrzeć żebyś mógł dalej żyć
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

30 grudnia 2013, o 15:44

No słyszałem o czymś takim, ale nie ma się chyba czym przejmować, to dobry znak tak czy siak że był prześwit. Po prostu na zmianę czegoś zareagowałaś lękiem. Ale z drugiej strony, nie jest możliwe żeby mózg nie pamiętał normalności ;)
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
Cyganeiro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 162
Rejestracja: 22 września 2013, o 09:47

30 grudnia 2013, o 18:26

ja już nie daje rady 24h codziennie od ponad 3 miesiecy to samo ludzie jedyne co przychodzi do głowy to sie powiesić.
Pewny jestem tego, że wystarczy tylko przecierpieć, żeby wygrać.
ODPOWIEDZ