Nierealna przede wszystkim afobam, alprazolam to jest lek, który działa po 40 minutach

Więc nawet jak zaczniesz powoli schodzic z dawki a podejrzewam, że lekarka też każe ci go odstawiać bo jak już brać leki na dłużej to jakieś inne a nie benzo.
Wiec jak zaczniesz schodzić z dawki i odstawisz i byłyby jakieś lęki, tak zakładając tylko oczywiście, to po wzięciu afobamu po 30 - 40 minutach ten lek działa na nowo. Bowiem to są leki doraźne tak naprawdę.
Więc odstawienie powoli nie powinno nieść żadnych minusów.
Rabaha ja ci powiem tak, kazdy sen to sa przebłyski podświadomości, sen to ogólnie obrazy poświadomości, ale czy coś tam znowu siedzi? Weddług mnie sen jak sen i tyle, w nerwicach oczywiście można mieć wiecej koszmarów, bo człowiek jest niespokojny to i takie sny moga być. Sen taki na pewno nie oznacza nawiedzenia.
Mnie sniła sie ostatnio śmierć ojca i rózne pierdoły, po obudzeniu się cały dzień miałem przesiąknięte tym emocje, bo to się pamieta po prostu w ciągu dnia. Innym razem mi się śniła siostra mojej dziewczyny w ciekawszej pozycji i nie był to na pewno koszmar

I w ciągu dnia też miałem emocje z tym związane.
Sen to po prostu sen. Tylko ty po tym śnie masz dziwne emocje, co jest normalne a dodatkowo się nakrecasz.
Relax, nic się nie dzieje
AAA i edytowany post idzie normalnie do góry i jest jako post nowy oznaczany., więc spokojnie mozesz tam pisac.