Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Kto mi wytlumaczy

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
karolax
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 23 czerwca 2020, o 08:41

9 stycznia 2022, o 11:29

Gosia32 pisze:
9 stycznia 2022, o 08:42
Uczucie powrotu do początku . Z natręctwami radze sobie I bylo ogólnie coraz lepiej , a dzis obudzilam sie w takim stanie jak wtedy gdy natrectwa myslowe mnie dopadly .Nie rozumiem dlaczego ..

To całkowicie normalne w nerwicy. U mnie jest już tydzień dobrze a po czym nagle tydzień źle. Trzeba sobie na to pozwolić i nie poddawać się :)
Jeśli myślisz ze jesteś w najgorszym momencie, to pamiętaj ze to jest tylko moment. Przecież wiesz, że nic co złe też nie może wiecznie trwać. :friend: :lov:
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

9 stycznia 2022, o 11:54

Oj to bardzo wazne bo gdy mialam tylko somaty moj mozg skupial sie na ciaglym skanowaniu ciala na wylapaniu czegos co spowoduje ze bede szukac choroby . Od momentu natrectw mysli skupiam sie na tym co mysle mowie .co czuje . Wiem mechanizm.ten sam tylko inny sposob na wzbudzenie we mnie lęku . Te nasze mozgi sq tak zaburzone ze one po prostu musza , chca sie bac 😅
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

10 stycznia 2022, o 12:11

Co uwazacie o Konfliktach wewnetrznyvh ? Czy skoro je mam to nie wyjde z zaburzenia czy raczej nie ma to znaczenia . Troche czytalam na ten temat ale lekko sie w tym pogubilam .
madmag87
Gość

10 stycznia 2022, o 12:31

W moim odczuciu konflikty wewnętrzne wynikają z tego, i po drodze coraz bardziej się nawarstwiają, że ludzie swoimi czynami i słowiami gdzieś po drodze obdzierali nas z poczucia bycia sobą, gdzieś pojawił się zator i zaczęłaś myśleć o sobie, że to nie ze światem jest coś nie tak, tylko z Tobą... Wszystko powinno mieć swój naturalny rytm, co z tego że kiedyś byłaś otyła, stało się, ludzie nie powinni Ci tego wytykać, to Ty w swojej głowie powinnaś do tego dojrzeć w naturalny sposób bez presji, że może czas coś zmienić. Twoje życie nie należy do innych ludzi, ono należy w pierwszej kolejności do Boga, w drugiej do Ciebie, sama dobrze wiesz, co jest dla Ciebie najlepsze, jeśli ktoś Cię hamuje w rozwoju lub używa dla własnych korzyści bez dawania nic w zamian lub ogólnie ma plany względem Ciebie niezgodne z Twoimi zapatrywaniami, to on ma jakiś problem, a nie Ty :)
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

10 stycznia 2022, o 13:28

Gosia32 pisze:
10 stycznia 2022, o 12:11
Co uwazacie o Konfliktach wewnetrznyvh ? Czy skoro je mam to nie wyjde z zaburzenia czy raczej nie ma to znaczenia . Troche czytalam na ten temat ale lekko sie w tym pogubilam .
Konflikty na samym końcu rozwiązuje się.
madmag87
Gość

10 stycznia 2022, o 14:40

Dokładnie :D

Płynąć to ma we właściwym kierunku, właściwej kolejności :D w każdym jest potencjał, tylko niewłaściwie wydobyty, przynosi właśnie takie konsekwencje w postaci bagażu przykrych doswiadczeń
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

10 stycznia 2022, o 16:18

A jeszcze jedno .. widze ,ze u mnie wystepowac zaczyna jakby lęk przed llękiem w sumie nie wiem jak to wyjasnic .. pod koniec listopada jak wszystko mi siadlo ,pojawily sie mysli natretne .. to caly czas sie trzeslam nie moglam ustac w sklepie , pogadac normalnie z ludzi . Dzis jest o duuuzo lepiej .. nawet nad nyslami juz jakos panuje raz jest lepiej raz gorzej . Ale boje sie tego powrotu do poczatku stanu ..
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

10 stycznia 2022, o 16:41

Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi .. jak to sie zaczelo no to byl koszmar. Teraz moge spokojnie zrobic zakupy w sklepie .. dalej sie przejsc .. nawet dzis nie telepalo mnie pod szkola jak czekalam na syna I moglam normalnie pogadac . Ale ta mysl a jak to znowu wroci jak bedzie tak jak bylo I taki lęk
madmag87
Gość

10 stycznia 2022, o 17:38

Jak było już dobrze, a czas nagle zwolnił to jest to szansa by skorygować swój błąd, można sobie prześledzić ten miniony etap kiedy było dobrze, a nagle coś zaczęło się sypać, trzeba wykryć co zaistniało, i wrócić do początku, jeśli jest jeszcze na to szansa... Dopóki się tego nie zrobi, może być tylko gorzej, czasem to jest coś małego i ciężko dojść do sedna, co się zadziało, ale czasem to są rzeczy wielkie i lepiej nie trwać w uporze.. Jak jest pustka, nie ma myśli, brak emocji, to w sumie dobrze, wszystko odbywa się z lekkim opóźnieniem, konsekwencje nie będą aż tak wielkie, jeśli w porę zareagujesz. Z postępującym poczuciem niskiej wartości trzeba uważać, żeby nie zacząć siebie przeklinać
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

10 stycznia 2022, o 18:26

Tak mysle ze u mnie to taki stan jakbym chciala kontrolowac to zaburzenie . Chyba za bardzo sie na nim skupiam I mysle jak bylo na poczatku jak jest teraz I strach ze to strace wiec musze kontrolowac ..
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

11 stycznia 2022, o 15:46

Pytanie do osob z natretnymi myslami . Dzis dzien Ok totalna olewka nerwicy ale kiedy musialam pisac prace mysli natretne tak mnie atakowaly ,ze szok ciezko mi sie bylo skupic bo te mysli nie maja zwiazku z tym co pisalam a tak mnie zalewaly .Oczywiscie pisalam dalej w koncu po jakims czasie odpuscily .. tez was to tak dopada .?
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

11 stycznia 2022, o 15:51

Gosiu tak jest zmieniasz nawyki.
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

11 stycznia 2022, o 15:52

Gosia32 pisze:
10 stycznia 2022, o 18:26
Tak mysle ze u mnie to taki stan jakbym chciala kontrolowac to zaburzenie . Chyba za bardzo sie na nim skupiam I mysle jak bylo na poczatku jak jest teraz I strach ze to strace wiec musze kontrolowac ..
To jest typowe chęć kontroli.
Gosia32
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 6 grudnia 2021, o 20:42

20 stycznia 2022, o 10:38

Pare dni bylo super mysli natretne zniknely .Wszystko bylo naprawde na plus az do dzisiejszej nocy mysli natretne tak zaczely mnie zalewac ze nie moglam spac ,nie moglam nic z nimi zrobic po prostu czekac jak przeplywaja spinac moje cialo .Od rana nadal sa a ja mam poczucie ze wariuje dlaczego ?
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

20 stycznia 2022, o 10:39

Gosiu nie masz emocji pozytywnych?
ODPOWIEDZ