Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
25 ETAPÓW TRWANIA NERWICY WG. KAMIENIA
Regulamin forum
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
- jestemjakajestem
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 170
- Rejestracja: 29 listopada 2016, o 15:35
Wróciłem do tego dziś i wydaje mi się że jestem na 23 chodź czasem miewam wątpliwości co do i tego......hmmmm Bujam się z tym wszystkim jak chłopaki pod monopolowym hehehe ale już czas, Czas żyć pełną gębą i po prostu być szczęśliwym, choćby kryzys przyszedł to czemuś posłuży
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Super gratulacjejestemjakajestem pisze: ↑4 czerwca 2018, o 11:50Wróciłem do tego dziś i wydaje mi się że jestem na 23 chodź czasem miewam wątpliwości co do i tego......hmmmm Bujam się z tym wszystkim jak chłopaki pod monopolowym hehehe ale już czas, Czas żyć pełną gębą i po prostu być szczęśliwym, choćby kryzys przyszedł to czemuś posłuży

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 105
- Rejestracja: 5 lipca 2016, o 16:00
Coś między 17/18 a 22 punktem. I tak sobie krąży między tymi punktami. Myślę, że jeszcze pokrąży, ale i tak jest o niebo lepiej. Objawy jeszcze są, za to nastawienie do nich baaaardzo inne i to, wydaje mi się, jest klucz do sukcesu.
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
a ha ha znalazłam mój z przed dwóch lat

Dziękuję Kamilowi za trochę opierdzielu na czacie , i bezcenną pomoc


W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Gość
1. Nawarstwianie się stresów życia codziennego było
2. Zapalnik - Pierwszy symptom (np. atak paniki, objaw lękowy, skutki używek) było
3. Nakręcanie się "CO TO BYŁO?! CO MI JEST?!" Szukanie informacji w necie. było
4. Wzrasta Lęk - Doszukiwanie podobieństw objawów w różnych chorobach (psychicznych & fizycznych). było
5. Zwiększenie się skali objawów (np. depersonalizacja, derealizacja, kołatanie serca itp.). było
6. DECYZJA - WIZYTA U LEKARZA (np. rodzinnego, psychiatry, psychologa). było mnóstwo
7. Wątpliwości co do diagnozy bądź brak wiary w jej trafność. było
8. Decyzja o braniu leków bądź rozpoczęciu psychoterapii. było
9. Życie w lęku i pierwsze starania oswojenia się z nim (nadal wiele wątpliwości). było
10. Stany załamania, depresyjne, bezsilności (mijające dni w lęku zlewają się w jeden dzień). było i czasem jest
11. ... w tym punkcie jest mijający czas i powtarzające się w kółko lepsze i gorsze dni. (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz) to mnie chyba ominęło
12. Mijają niektóre objawy - Wątpliwości czy to dobrze czy może źle? Tak, za każdym razem ulga.
13. Dochodzą inne objawy (nie zawsze) - Zakłopotanie. Tak i zawsze większy stres
14. Wprowadzanie w życie metod walczenia z lękiem (poznanych na psychoterapii bądź forum). "Victorowe Ryzykowanie" Na szczęście niemalże od początku
15. ... znów w tym punkcie jest mijający czas. (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz)
16. W Końcu przychodzą lepsze dni. było
17. Przychodzą również i te gorsze.było i zawsze trochę rozczarowanie niestety
18. Człowiek stara się wyprostować swoje sprawy które zawalił przez nerwice (lęki już nie są tak uporczywe). Większość się już udało na szczęście właściwie wszystkie z czasu przeszłego
19. Następuje znaczna poprawa odnoście objawów - MIMO TO nadal wiele wątpliwości. było i się utrzymuje na szczęście
20. Starania nie idą na marne, lęk maleje - a życie z objawami staje się znośne. powoli tak
21. ... czas leci - raz wolniej raz szybciej - żyjemy! (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz) leci, czas zawsze leci
22. Minimum objawowe - małe wątpliwości - pomimo tego wprowadzamy metody zwalczania lęków. Czasami tak, czasami nie, ale mimo to zawsze staram się pracować nad sobą
23. Lepsze dni występują dużo częściej niż te gorsze - 100% wiara w nerwice jeszcze nie, niestety
24. USTĄPIENIE OBJAWÓW NERWICY. somatyczne raczej tak, z głową wciąż walczę
25. Powrót do normalności, zmiana nastawienia do życia, lęków i stresów dnia codziennego. "Divinowy Dystans" powoli
Więc tak obiektywnie po krótkim zastanowieniu to chyba gdzieś 21/22.
Temat trochę może nieaktualny, ale bardzo fajna lista i dzięki takiemu zastanowieniu się konkretnemu nad nią można sobie uświadomić gdzie się było i co się już zrobiło. Pozytywny bodziec.
2. Zapalnik - Pierwszy symptom (np. atak paniki, objaw lękowy, skutki używek) było
3. Nakręcanie się "CO TO BYŁO?! CO MI JEST?!" Szukanie informacji w necie. było
4. Wzrasta Lęk - Doszukiwanie podobieństw objawów w różnych chorobach (psychicznych & fizycznych). było
5. Zwiększenie się skali objawów (np. depersonalizacja, derealizacja, kołatanie serca itp.). było
6. DECYZJA - WIZYTA U LEKARZA (np. rodzinnego, psychiatry, psychologa). było mnóstwo
7. Wątpliwości co do diagnozy bądź brak wiary w jej trafność. było
8. Decyzja o braniu leków bądź rozpoczęciu psychoterapii. było
9. Życie w lęku i pierwsze starania oswojenia się z nim (nadal wiele wątpliwości). było
10. Stany załamania, depresyjne, bezsilności (mijające dni w lęku zlewają się w jeden dzień). było i czasem jest
11. ... w tym punkcie jest mijający czas i powtarzające się w kółko lepsze i gorsze dni. (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz) to mnie chyba ominęło
12. Mijają niektóre objawy - Wątpliwości czy to dobrze czy może źle? Tak, za każdym razem ulga.
13. Dochodzą inne objawy (nie zawsze) - Zakłopotanie. Tak i zawsze większy stres
14. Wprowadzanie w życie metod walczenia z lękiem (poznanych na psychoterapii bądź forum). "Victorowe Ryzykowanie" Na szczęście niemalże od początku
15. ... znów w tym punkcie jest mijający czas. (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz)
16. W Końcu przychodzą lepsze dni. było
17. Przychodzą również i te gorsze.było i zawsze trochę rozczarowanie niestety
18. Człowiek stara się wyprostować swoje sprawy które zawalił przez nerwice (lęki już nie są tak uporczywe). Większość się już udało na szczęście właściwie wszystkie z czasu przeszłego

19. Następuje znaczna poprawa odnoście objawów - MIMO TO nadal wiele wątpliwości. było i się utrzymuje na szczęście
20. Starania nie idą na marne, lęk maleje - a życie z objawami staje się znośne. powoli tak
21. ... czas leci - raz wolniej raz szybciej - żyjemy! (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz) leci, czas zawsze leci

22. Minimum objawowe - małe wątpliwości - pomimo tego wprowadzamy metody zwalczania lęków. Czasami tak, czasami nie, ale mimo to zawsze staram się pracować nad sobą
23. Lepsze dni występują dużo częściej niż te gorsze - 100% wiara w nerwice jeszcze nie, niestety
24. USTĄPIENIE OBJAWÓW NERWICY. somatyczne raczej tak, z głową wciąż walczę
25. Powrót do normalności, zmiana nastawienia do życia, lęków i stresów dnia codziennego. "Divinowy Dystans" powoli
Więc tak obiektywnie po krótkim zastanowieniu to chyba gdzieś 21/22.
Temat trochę może nieaktualny, ale bardzo fajna lista i dzięki takiemu zastanowieniu się konkretnemu nad nią można sobie uświadomić gdzie się było i co się już zrobiło. Pozytywny bodziec.