Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Dalsze części z cyklu - co jest bartoszowi?
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Napisałeś że zdecydowałeś sie odstawić m bo doszedłeś do wniosku że to ścierwo
Więc rozumiem że odstawiłeś nie z powodu lęków a z powodu jakichś zasłyszanych historii i odstawiajac
nie miałeś takiego stanu jak teraz, dlatego zdecydowales sie sprobować z amfetaminą?
A iel czasu minęło od odstawienia m do tego ataku po amfetaminie?
Więc rozumiem że odstawiłeś nie z powodu lęków a z powodu jakichś zasłyszanych historii i odstawiajac
nie miałeś takiego stanu jak teraz, dlatego zdecydowales sie sprobować z amfetaminą?
A iel czasu minęło od odstawienia m do tego ataku po amfetaminie?
Ostatnio zmieniony 10 grudnia 2014, o 19:33 przez marianna, łącznie zmieniany 2 razy.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Ale wczesniej nie miales zadnej swiadomosci co to jest i sie nakrecales, zreszta teraz tez nie masz bo nic do siebie uparcie nie dopuszczasz.
Stan twoj jest po amfie i po tym jak dostales od tego napad lęku czy po prostu lęk (od razu mowie ze nie trzeba dostac napadu). Pisales ze latales robiles badania, po prostu bartek masz lęki z odrealnieniem.
Smutne to jest jak brniesz w ta sklepa uliczke i dlatego tu jeszcze osoby, ktore wiedza co czujesz ci probuja odpisywac.
Ale ty tak zamknales sie w skorupie egocentryzmu, ze w zasadzie zaczynasz to brac jako ataki te porady, jakbysmy nie rozumieli o co chodzi. Wielu tak tu myslalo przed toba, w tym ja
Ale mylilem sie i ty tez sie mylisz.
Stan twoj jest po amfie i po tym jak dostales od tego napad lęku czy po prostu lęk (od razu mowie ze nie trzeba dostac napadu). Pisales ze latales robiles badania, po prostu bartek masz lęki z odrealnieniem.
Smutne to jest jak brniesz w ta sklepa uliczke i dlatego tu jeszcze osoby, ktore wiedza co czujesz ci probuja odpisywac.
Ale ty tak zamknales sie w skorupie egocentryzmu, ze w zasadzie zaczynasz to brac jako ataki te porady, jakbysmy nie rozumieli o co chodzi. Wielu tak tu myslalo przed toba, w tym ja

Ale mylilem sie i ty tez sie mylisz.
Ostatnio zmieniony 10 grudnia 2014, o 19:32 przez Wojciech, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 3 grudnia 2014, o 20:04
Oskar15 pisze:Bartku i reszta forum, ja dzisiaj byłem u energoterapeuty i wyciągnął mi te myśli z głowy jakąś odpalił świece i zaczął wyciągać złą energie żaliłem się mu jeszcze na ból kregosłupa powtórzył to a następnie kazał mi wstać i zobaczyć zmiany... wstałem i czułem się taki lekki i nie myśle o dd do teraz ... co o tym sądzicie ?!
Odniesie sie ktoś do energoterapeuty

-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Oskar uspokoiles sie po prostu i tyle, jak jest dobrze to sie ciesz a nie kombinujesz 

- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Chodzi mi o to żebyś poddał tą całą sytuację pod logikę jednak i przeanalizował to.
1. wczesniej miales stany lękowe, i wygląda na to że ogólnie jakiś rodzaj nerwicy masz.
2. amfetamina i mefedron są wyzwalaczami lęku, i często tak jak przy trawce za pierwszym czy któryms razem
pewne osoby dostają atak paniki albo derealizację i to na dłuższy czas.
Co nie oznacza że derealizacja jest oznakiem wynizczenia mózgu.
Jest ona oznaką ataku lekowego który jest potem na maxa rozkręcony = przedłuża się w czasie.
3. Widziałam przypadki "wypalenia" mózgu narkotykami. Ale ten stan zaczyna się w trakcie i po,
I są to określone objawy i zachowania których Ty nie przejawiasz i nie piszesz o nich.
Ty się ich boisz bo masz lęki i derealizację.
4. Mam wrażenie że powod dla którego odstawiłeś mefedron jest teraz jednocześnie powodem lęków.
Nie znam dokładnie histori ale dla mnie wygląda to tak:
- bierzesz mefedron pare miechów ale funkcjonujesz normalnie powiedzmy czyli bez dd
- z jakiegos powodu odstawiasz to, ale tym powodem nie jest derealizacja. Czegoś sie przestraszyłeś, coś usłyszałes na ten temat.
- bierzesz więc amferaminę (wyzwalacz leku i ataków paniki)
- dostajesz atak paniki, lęk że umierasz, i tu juz książkowo wplatujesz się w błędne koło lęku.
Sam przeczytaj co napisałeś:

Dopiero jak zazyłes amfetamine uszkodził Ci się mózg? Tak nagle?
Ale nie uszkodzenie mózgu tylko koło lękowe z którego nie wyjdziesz póki nie uświadomisz sobie że nie uszkodziłeś sobie mózgu
tylko miałeś atak paniki po którym wkręciłeś sobie uszkodzenie.
Dlaczego akurat to?
Patrz poczatek wiadomości p. 4
1. wczesniej miales stany lękowe, i wygląda na to że ogólnie jakiś rodzaj nerwicy masz.
2. amfetamina i mefedron są wyzwalaczami lęku, i często tak jak przy trawce za pierwszym czy któryms razem
pewne osoby dostają atak paniki albo derealizację i to na dłuższy czas.
Co nie oznacza że derealizacja jest oznakiem wynizczenia mózgu.
Jest ona oznaką ataku lekowego który jest potem na maxa rozkręcony = przedłuża się w czasie.
3. Widziałam przypadki "wypalenia" mózgu narkotykami. Ale ten stan zaczyna się w trakcie i po,
I są to określone objawy i zachowania których Ty nie przejawiasz i nie piszesz o nich.
Ty się ich boisz bo masz lęki i derealizację.
4. Mam wrażenie że powod dla którego odstawiłeś mefedron jest teraz jednocześnie powodem lęków.
Nie znam dokładnie histori ale dla mnie wygląda to tak:
- bierzesz mefedron pare miechów ale funkcjonujesz normalnie powiedzmy czyli bez dd
- z jakiegos powodu odstawiasz to, ale tym powodem nie jest derealizacja. Czegoś sie przestraszyłeś, coś usłyszałes na ten temat.
- bierzesz więc amferaminę (wyzwalacz leku i ataków paniki)
- dostajesz atak paniki, lęk że umierasz, i tu juz książkowo wplatujesz się w błędne koło lęku.
Sam przeczytaj co napisałeś:
A któregoś pięknego wieczoru nie miałeś uszkodzonego mózgu?bartek1990 pisze: zazywałem mefedron przez okolo 5 miesiecy podobno to scierwo teraz to wiem
przy koncu Lipca stwierdzilem ze nie bede tego bral
i ktoregos pieknego wieczora postanowilem sobie zazyc amfetaminy dla odmiany

Dopiero jak zazyłes amfetamine uszkodził Ci się mózg? Tak nagle?
Dokładnie! i tak się zaczęło.bartek1990 pisze:
pare godzin po zazyciu poczulem dziwne lęki az oblalem sie woda nie wiedzialem co sie ze mna dzieje zaczelo walic mi serce az poczulem taki lek ze polozylem sie na ulicy w drodze na pogotowie (...)
wrocilem do domu chociaz juz od poczatku z mysla czy nie doszlo do uszkodzenia mozgu. i tak sie zaczelo
Ale nie uszkodzenie mózgu tylko koło lękowe z którego nie wyjdziesz póki nie uświadomisz sobie że nie uszkodziłeś sobie mózgu
tylko miałeś atak paniki po którym wkręciłeś sobie uszkodzenie.
Dlaczego akurat to?
Patrz poczatek wiadomości p. 4
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
Marianna dokładnie to odstawiłem bo byl straszny ten mefedron strasznie po nim zamazywal mi sie ekran i wywolywal jakies dziwne leki czlowiek byl przelekniony i zle sie czul dlatego odstawilem nie ze mi uszkodzi mozg nie myslalem wtedy o tym. Do tego czasu nie zauwazylem jakichs zmian po zazyciu amfy minelo z 5 godzin poczulem dziwny lęk niepokój ale dlaczego nie wiem siedzalem sobie przy komputrerze wstalem poszedłem pogadac i nagle ogromny atak lęku nie wiedziałem co sie dzieje zaraz drugi atak oblalem sie woda. juz wtedy bałem sie ze uszkodzilo mi mozg caly czas serce mi bilo przestraszylem sie ze umre na serce ale czulem sie juz jakos dziwnie wtedy jakis otumaniony troche a potem w drodze na pogotowie potezny lęk myslalem ze umieram i serce mi zaraz wyskoczy. po pogotowiu juz czułem sie jakos innaczej zaczal sie brak koncentracji dziwne uczucia jak zasypiałem ogromne lęki dziwne mysli nie takie jak wczesniej same z siebie ja tego nie powodowałem to sie tworzyło samo w mojej głowie nie czulem sie jak dawniej wiem ze to uległo zmianie. i cała ta gehenna jest coraz gorzej trwa co kolwiek to jest teraz czuje jak bym mial tylko oczy i obraz a za oczami nic jak by nie było mózgu czarna pustka calkowity brak wyobrazni takie mam odczucie jak to wyjasnicie ze ja doslownie czuje ze cos sie w mojej głowie dzieje stopniowo jak bym tracił mózg!!!! czegos mi brakowalo nie wzialem sobie tego z nikad.
-- 10 grudnia 2014, o 21:46 --
derealizacja chyba polega na odrealnieniu czlowiekowi wydaje sie ze ludzie sa manekinami itp itd ja nie mam takich odczuc i nigdy nie mialem za to mam milion innych albo mialem ale najgorsze jest takie ze moja swiadomosc sie kurczy czuje roznice wszystko sie zmienialo wraz z wyobraznia ktora stopniowo tracilem co i rusz . do tego te wszystkie schizy jazdy tez tworzy mozg. a nie ze ja sobie to wymyslam z nikad to sie nie bierze do jasnej ciasnej jak zamykam oczy to nie wiem gdzie jestem mysli mi sie mieszaja a ja nie wiem czy jestem tak gdzie mysle czy w domu i zaraz budze sie z dziwnym lekiem. to normalne. I wiem ze to mi psuje mysli nie sa takie jak byly wiem to!
-- 10 grudnia 2014, o 21:46 --
derealizacja chyba polega na odrealnieniu czlowiekowi wydaje sie ze ludzie sa manekinami itp itd ja nie mam takich odczuc i nigdy nie mialem za to mam milion innych albo mialem ale najgorsze jest takie ze moja swiadomosc sie kurczy czuje roznice wszystko sie zmienialo wraz z wyobraznia ktora stopniowo tracilem co i rusz . do tego te wszystkie schizy jazdy tez tworzy mozg. a nie ze ja sobie to wymyslam z nikad to sie nie bierze do jasnej ciasnej jak zamykam oczy to nie wiem gdzie jestem mysli mi sie mieszaja a ja nie wiem czy jestem tak gdzie mysle czy w domu i zaraz budze sie z dziwnym lekiem. to normalne. I wiem ze to mi psuje mysli nie sa takie jak byly wiem to!
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
NIE TRZEBA MIEC WSZYSTKICH OBJAWÓW DEREALIZACJI I DEPERSONALIZACJI ABY MIEĆ ODREALNIENIE.
JEDNYM Z OBJAWOW JEST CHOCBY WRAZENIE POSIADANIA TYLKO OCZU KTORE MIALEM SAM PRZEZ DLUUUGIII CZZZAAAASSSSSS. A JAK ZAMYKA SIE OCZY TO CZUJE SIE TOTALNA PUSTKE.
KAPIIISSSIIII?

JEDNYM Z OBJAWOW JEST CHOCBY WRAZENIE POSIADANIA TYLKO OCZU KTORE MIALEM SAM PRZEZ DLUUUGIII CZZZAAAASSSSSS. A JAK ZAMYKA SIE OCZY TO CZUJE SIE TOTALNA PUSTKE.
KAPIIISSSIIII?

-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
wojciech ale to wszystko dzieje etapami jak bym tracil mozg systematycznie coraz bardziej i bardziej i nawt czuje ten brak gdy mam otwarte oczy nie tylko zamkniete
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Bo non stop tym zyjesz i nic innego nie robisz jak to ze twoim obecnym hobby sa objawy.
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
bo z tymi objawami ciezko jest zyc jak funkcjonowac kiedy to nie daje daje mi zyc i wywoluje we mnie takie leki . i sie dalej pogarsza co kolwiek bym nie robil
-- 10 grudnia 2014, o 21:55 --
do tego jeszcze trace sens zycia bo to ciagle jest wpedza mnie w to jeszcze wieksza depresje. odechciewa sie zyc.
-- 10 grudnia 2014, o 21:57 --
ciekawe czy ty tak czules ze tracisz cos dzien po dniu siebie wyobraznie swiadoosc. i zostaje pustka
-- 10 grudnia 2014, o 21:55 --
do tego jeszcze trace sens zycia bo to ciagle jest wpedza mnie w to jeszcze wieksza depresje. odechciewa sie zyc.
-- 10 grudnia 2014, o 21:57 --
ciekawe czy ty tak czules ze tracisz cos dzien po dniu siebie wyobraznie swiadoosc. i zostaje pustka
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
- Zordon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 432
- Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03
Czy Ty chcesz nam ciągle wmówić, że my mieliśmy coś innego, że nie mieliśmy tego tak silnego? To w takim razie czemu szukasz pomocy właśnie na TYM forum?
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Soichiro Honda
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
to nie było stwierdzenie tylko pytanie. nic nie chce wmowic nikomu. w pewnym sensie wam zazdroszcze bo u was wszystko wydaje sie odwracalne a u mnie nie patrzac tylko i wyl na snieg w oczach ktory mi zostal a teraz sie powiekszyl a to tylko wierzchołek góry lodowej haha nawet nie dowierzam ze ja to wogole ja i tego nieda sie wyleczyc niestety. w moim przypadku.
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Wpis dla hariego aby ćwiczył medytację 
-- środa, 10 grudnia 2014, 22:48 --
Bartolini a ja mam tak to przerwotne pytanie, ktore przy takim biadoleniu na objawy i tak zada ci kiedys psycholog
Co zrobisz jak nie da sie tego wyleczyc?

-- środa, 10 grudnia 2014, 22:48 --
Bartolini a ja mam tak to przerwotne pytanie, ktore przy takim biadoleniu na objawy i tak zada ci kiedys psycholog

Co zrobisz jak nie da sie tego wyleczyc?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zbanowany
- Posty: 420
- Rejestracja: 14 listopada 2014, o 22:28
viktor chyba raczej szpital i jakies odosobnienie zebym sam sobie nie mogł nic zrobic nawet gdy bede chcial. Albo wczesniej serce mi siadzie nie wiem Albo bede czekał az cudowna medycyna dojdzie jak leczyc snieg optyczny i piski w uszach. jak doczekam
''Tutaj lekarze nie kłamią, więc skumaj to typie
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
Że balet w za dużej dawce, może zrobić z ciebie wiewiórkę
A życie cię nauczy właśnie tego małolacik
Że docenisz psychiczne zdrowie wtedy, jak je stracisz''
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
A huja dupa weza. W koncu by ci sie znudzilo czekanie na te straszne rzekome rzeczy i ruszylbys tylek mimo tego, i bys sie poczuł od razu lepiej.
Bezsensu jest takie czekanie aby tylko to zniknelo. Bo to jest niemozliwe na ten moment bo ty za bardzo w to wnikasz. Teraz to ty powinienes zalozyc dazenie do jakiejs poprawy, a sama akceptacja by ci to dala.
Bezsensu jest takie czekanie aby tylko to zniknelo. Bo to jest niemozliwe na ten moment bo ty za bardzo w to wnikasz. Teraz to ty powinienes zalozyc dazenie do jakiejs poprawy, a sama akceptacja by ci to dala.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)