Czy to na pewno HOCD?

18 stycznia 2022, o 16:12

Nie masz innego wyjścia, musisz się temu poddać, jak Cię mrowi to trudno, może musisz dopuścić do erekcji, żeby rozładować to napięcie, tak jak rząda tego ciało... Bez potępiania siebie za to, bo nie jesteś ciałem, ono rządzi się swoimi prawami. To i tak odbywa się tylko w Twoim umyśle, to jest jak sukkub, nie ma nic wspólnego z Twoimi czynami, z których miałbyś się przed kimś tłumaczyć.

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 16:16

Sam nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić, to mrowienie już występuje w losowym momencie, na początku było przy mężczyznach bo się mega bałem, teraz nawet przy kobietach jest

, mega dziwne, ale no cóż trzeba walczyć

18 stycznia 2022, o 16:19

No to nie wiem, może jesteś tak atrakcyjny, że wszyscy na Ciebie lecą, chłopak nie dziewczyna

nie przejmuj się tym, to Ty wybierasz z kim iść do łóżka a z kim nie, bez względu na to, czy masz mrówki czy sukkuba w gaciach

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 16:22

Chciałbym mega poczuć znowu pociąg do kobiet tak jak to było na samym początku, ludzie tłumacza mrowienie przy kobietach tym że jestem przewrażliwiony ze mnie nie podniecają, może coś w tym jest, pamiętam że jak udało mi się podniecić kobieta to mrowienie i strach ustępowało

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 16:23

madmag87 pisze: ↑
18 stycznia 2022, o 15:59
Nie... Że nie możesz kochać dziewczyny swojej, i czuć się z nią jednością, dopóki sam w sobie czujesz się podzielony... Wybaczysz sobie ten incydent, zaakceptujesz skazę na życiorysie, wtedy poczujesz się znów sobą... Czyli tak jak w dniu zanim pojawiły się ruminacje. Nie możesz tego tak po prostu spychać w niepamięć, skoro samo dało o sobie znać, by odczuć zaległy żal swojej "głupoty"

Ale ta odpowiedź mnie mega uspokoiła... Dziękuję

18 stycznia 2022, o 16:27

Bo to mrowienie, to jak czujesz spontaniczne podniecenie, czujesz że coś wisi w powietrzu, a nie wiesz co, bo to nie pochodzi od Ciebie, tylko od tego kto na Ciebie projektuje swoje podniecenie... Jak obiekt przypada Ci do gustu, cieszy Cię to, jak nie przypada do gustu, bo to np. chłopak, to czujesz się źle, wkurza Cię to

18 stycznia 2022, o 16:28

No i git, daj sobie teraz czas na własne refleksje, żeby Ci się to w miarę poukładało

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 16:36

Z tym mrowieniem coś musi być faktycznie, tylko No, mi się faceci nie podobają to tego nei rozumiem, z tego co wiem to reakcja lękowa jest, ale dziwne że przy kobietach mam to samo, może to się łączy z tym strachem że kobiety mnie nie pociągają na tą chwilę przez to HOCD, nie wiem sam, ale nie podoba mi się że nawet jak mam git relacje z kolegą czy coś to nagle głowa mi podsuwa strach że się w nim zakocham/łem itp

18 stycznia 2022, o 16:39

Nie przejmuj się tym, ja kiedyś takie mrowienie poczułam przy starym chłopie, którego nawet nie widziałam, a jak się rozejrzałam wokół siebie, i zobaczyłam to obleśne spojrzenie, to wszystko było dla mnie jasne

energia seksualna krąży w sposób podprogowy

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 16:51

To i tak jest mega niepokojące

18 stycznia 2022, o 16:57

Poradzisz sobie

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 17:00

Bardzo bym chciał, ale to jest mega dziwne, na początku tego HOCD czułem mega strach, mrowienie itp przy facetach, jak widziałem kobietę to jakoś lepiej mi było i się uspokajałem, teraz to nawet przy niej lub przy myśli seksu z nią mam jakiś taki strach dziwny i ciśnienie mnie przygniata, podobno to już dobry etap do wyjścia z tego, może coś w tym jest jak nie czuje praktycznie obrzydzenia ani Strachu jak pomyślę o związku lub intymnym zbliżeniu z facetem

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 17:18

Zobaczymy co będzie, mam tylko nadzieję że nie to czego się najbardziej boję czyli ujawnienie/zmiana moich preferencji :c

Świebodzinek · 18 stycznia 2022, o 20:20

Staram się jak najbardziej się da, mam nadzieję że teraz jako tako mi się zacznie udawać wychodzić z tego bagna, będzie ciężko ale chyba tak musi być, dalej w głowie mi się pojawiają jakieś skojarzenia dziwne mnie w sytuacji z facetem co mi się nie podoba, ale no cóż... Miejmy nadzieję że nie dopadnie/ła zmiana orientacji a będzie dobrze

PIOTRR7382 · 19 stycznia 2022, o 18:23

Ile razy będziemy wałkować to samo?