Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy mozna planować ciążę?
- katarina666
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 lipca 2015, o 07:03
Ja jednak myśle ze jak się chce to można z tego wyjść i nawet po ciąży można wszystko ogarniać i nie mieć lęku wystarczy pozytywnie się nastawić 
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1543
- Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08
Jeśli chcesz dziecka i jesteś w odpowiednim wieku, czyli młoda i piękna, to nic nie stoi na przeszkodzie, nawet lęki.
Gdy z tego wyjdziesz, to wtedy możesz żałować, że nie wzięłaś się "do roboty".
:]
- rit
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 265
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51
Nie chcę spróbować i nie uważam, że to najlepsze co można dać dzieckuszpagat pisze: ↑8 lutego 2018, o 17:46Znerwicowana, nie stracisz głowy mając dd. Ja wszystko robiłam normalnie z mega dd, czasem to „nie wiedziałam” jak dojdę na płac zabaw, a zawsze dochodziłam, nie ma opcji, ze stracisz panowanie, serio czasem miałam wrażenie ze kompletnie nie wiem o co chodzi w życiu i ze mną i w ogóle jak to jest ze ja mogę myśleć i nigdy nic się nie wydarzyło.
Rit, a nie chcesz nawet spróbować karmić piersi? To jest najlepsze co możesz dać swojemu dziecku. Możesz odciągać do butli i już nie będziesz uwiązanachociaż moja koleżanka nie karmiła piersi, a modyfikowanym, a nie może wyjść bez swojego syna do innego pokoju bo raki ryk. Różnie bywa. Ja jeszcze karmie o mamy z Synem super wież, oczywiście nie karmiąc tez możesz taka mieć wiadomo, ale na cycu to chyba przychodzi bardZiej naturalnie
![]()

„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36
Nie wkrecaj sobie jakiejs nerwicy endogennej.. mi po urodzeniu sie lęki nasilily ale przez nowa sytuacje ktora dla osob bez nerwicy jest stresujaca, dziecko mi chorowalo a zawsze bałam sie chorob i sie nieco powkrecalam a dodatkowo brak snu bo mi sie często budzi.. Ale u Cb wcale tak nie musi byc.. poza tym to juz nie jest jak wcześniej bo jestem na innym etapie zycia.. tak więc do dziela
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 10 stycznia 2014, o 10:40
Ja niestety nie mam dobrych doswiadczen jesli chodzi o nerwicę w ciąży, zazdroszcze tym z was ktore czuly sie suuuper....mi sie tak zaostrzyla nerwica ze nigdy nie bylo az tak źle, wtedy dowiedzialam sie co to brak pamieci koncentrację i cala ta derelizacja. Przez kilka miesiecy spalam po 2-3 h.... Wtedy dopiero powkrecalam sobie lęki ze rece mi beda telepotaly sie i jak ja bede kąpac dziecko czy zajmowac sie nim przeciez mi wypadnie z rąk i takie tam... Chcialabym miec drugie ale lęk paralizuje....dobrze ze jednak w wiekszosci macie lepsze doswiadczenia dziewczyny
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
I ja się boję że jak teraz mam problemy to co w ciąży czy po niej.
Martwi mnie że będę sama bo mąż w pracy.
Że nie będę spała po nocach i za dnia.
Z dzieckiem będą problemy bo choroba i takie tam życiowe sprawy.
Ja reaguje dosyć szybko jak coś się dzieje.
Momentalnie tętno mi rośnie i jestem gotowa w panice.
Boję się że będę tak osłabiona że będę mdlała bo też drobna jestem.
Jak to ktoś mi powiedział " jestem za chuda na bycie w ciąży i matką "
Martwi mnie że będę sama bo mąż w pracy.
Że nie będę spała po nocach i za dnia.
Z dzieckiem będą problemy bo choroba i takie tam życiowe sprawy.
Ja reaguje dosyć szybko jak coś się dzieje.
Momentalnie tętno mi rośnie i jestem gotowa w panice.
Boję się że będę tak osłabiona że będę mdlała bo też drobna jestem.
Jak to ktoś mi powiedział " jestem za chuda na bycie w ciąży i matką "
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
- rit
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 265
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51
Iwonka nie słuchaj bzdur. Za chuda na bycie matką... większej głupoty nie słyszałam, serio. A wiadomo, że przy dzieciach są problemy, ale tak naprawdę zanim się obejrzysz będzie pełnoletnieIwona29 pisze: ↑12 lutego 2018, o 16:41I ja się boję że jak teraz mam problemy to co w ciąży czy po niej.
Martwi mnie że będę sama bo mąż w pracy.
Że nie będę spała po nocach i za dnia.
Z dzieckiem będą problemy bo choroba i takie tam życiowe sprawy.
Ja reaguje dosyć szybko jak coś się dzieje.
Momentalnie tętno mi rośnie i jestem gotowa w panice.
Boję się że będę tak osłabiona że będę mdlała bo też drobna jestem.
Jak to ktoś mi powiedział " jestem za chuda na bycie w ciąży i matką "![]()

„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Tak mi na fejsie po ślubie jakoś napisała fotograf nasza.rit pisze: ↑12 lutego 2018, o 16:54Iwonka nie słuchaj bzdur. Za chuda na bycie matką... większej głupoty nie słyszałam, serio. A wiadomo, że przy dzieciach są problemy, ale tak naprawdę zanim się obejrzysz będzie pełnoletnieIwona29 pisze: ↑12 lutego 2018, o 16:41I ja się boję że jak teraz mam problemy to co w ciąży czy po niej.
Martwi mnie że będę sama bo mąż w pracy.
Że nie będę spała po nocach i za dnia.
Z dzieckiem będą problemy bo choroba i takie tam życiowe sprawy.
Ja reaguje dosyć szybko jak coś się dzieje.
Momentalnie tętno mi rośnie i jestem gotowa w panice.
Boję się że będę tak osłabiona że będę mdlała bo też drobna jestem.
Jak to ktoś mi powiedział " jestem za chuda na bycie w ciąży i matką "![]()
. Jeśli chcesz mieć dzieci, to się nie zastanawiaj, bo zawsze znajdzie się jakieś "przeciw", choćby nie wiem co. Ale jak przyjdzie co do czego to sobie poradzisz.
Miałam fotkę z moją małą chrześnicą i ktoś napisał mi że pasuje mi i pora na nasze.
Ale ona tak jakoś napisała że za chuda na ciążę.
Nie było to miłe ☹
Ja mam obawy jak narazie bo z kręgosłupem nie wiem co jest jeszcze.Czy z dyskiem coś czy coś inne.
A poza tym to martwi mnie to że jak teraz mam nerwicę umiejscowiona w żołądku i sercu to będzie gorzej.Mam to tętno szybkie a ciśnienie niskie.Jak noszę rocznego bratanka to długo nie mogę bo boli kręgosłup i ręce mi drżą z wycieńczenia.
Nie mam siły tej.
I boję się że wpadnę w depresję bo dosyć placzliwa jestem i coś zrobię może choć nie wyobrażam sobie by móc skrzywdzić dziecko.
Jednak jak nie jemu to mi się coś stanie .
Mam czarne myśli.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36
To sa tylko Twoje przeczucia które sa tez iluzja.. nie wiesz jak.będzie.. ja miałam przez 8 lat takie jazdy nerwicowe ze masakra.. zaszłam w ciaze, odstawiłam leki i ta ciaza to byl naprawdę blogoslawiony stan.. a w życiu tak mocno nie spałam jak wtedy.. w ciazy jest tyle hormonow ale pozytywnych.. mi tak powiedziala psychiatra i tak bylo.. po ciazy hormony szaleją ale da sie zyc.. i mimo ze mi po ciazy jakies 10 ,miesięcy nasilil sie lęk to daje radę.. dziecko tez napawa wielkim szczęściem.. nie wierzylam w to kiedys ze tak jest dopoki nie zostałam mama..Iwona29 pisze: ↑12 lutego 2018, o 16:41I ja się boję że jak teraz mam problemy to co w ciąży czy po niej.
Martwi mnie że będę sama bo mąż w pracy.
Że nie będę spała po nocach i za dnia.
Z dzieckiem będą problemy bo choroba i takie tam życiowe sprawy.
Ja reaguje dosyć szybko jak coś się dzieje.
Momentalnie tętno mi rośnie i jestem gotowa w panice.
Boję się że będę tak osłabiona że będę mdlała bo też drobna jestem.
Jak to ktoś mi powiedział " jestem za chuda na bycie w ciąży i matką "![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36
No dokładnie.. real jesy inny.. każda matka ma wystarczajaco sily do tego zeby sprostać macierzyństwu..