Czy mozna planować ciążę?

nat · 14 kwietnia 2018, o 21:31

Powiem Wam dziewczyny, że ja też bym chciała już w ciążę zajść. Mimo nerwy i somatów. Ale od dłuższego czasu nie mam miesiączki. Ginekologiczne jest ok, ale to chyba nerwa tak na to wpływa. Nie wiem już jak na to zadziałać. Próby były, ale jak nie ma okresu to nie ma owulacji. Macie jakieś sposoby na to by powalczyć z nerwą o owulację ?

Majla · 14 kwietnia 2018, o 21:39

nat pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:31
Powiem Wam dziewczyny, że ja też bym chciała już w ciążę zajść. Mimo nerwy i somatów. Ale od dłuższego czasu nie mam miesiączki. Ginekologiczne jest ok, ale to chyba nerwa tak na to wpływa. Nie wiem już jak na to zadziałać. Próby były, ale jak nie ma okresu to nie ma owulacji. Macie jakieś sposoby na to by powalczyć z nerwą o owulację ?

A masz swojego ginekologa? Ile nie masz okresu? Mój ginekolog też się o mnie trochę martwi bo jestem szczupla i mowi ze przydałoby mi się trochę kilo z 5 czy coś ale ja jem jem i nic nie mogę przytyć. Mi się wydaje ze na pewno są jakieś leki stymulujące owulacje ale to już bus musiała zapytać lekarza

nat · 14 kwietnia 2018, o 21:43

Majla pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:39

nat pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:31
Powiem Wam dziewczyny, że ja też bym chciała już w ciążę zajść. Mimo nerwy i somatów. Ale od dłuższego czasu nie mam miesiączki. Ginekologiczne jest ok, ale to chyba nerwa tak na to wpływa. Nie wiem już jak na to zadziałać. Próby były, ale jak nie ma okresu to nie ma owulacji. Macie jakieś sposoby na to by powalczyć z nerwą o owulację ?
A masz swojego ginekologa? Ile nie masz okresu? Mój ginekolog też się o mnie trochę martwi bo jestem szczupla i mowi ze przydałoby mi się trochę kilo z 5 czy coś ale ja jem jem i nic nie mogę przytyć. Mi się wydaje ze na pewno są jakieś leki stymulujące owulacje ale to już bus musiała zapytać lekarza

Mam swoją Panią ginekolog i jestem u niej regularnie. Wagowo jest ok, nawet może ciut zbyt dużo, ale w granicach normy. Może też przyczyną jest to, że w sierpniu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Po odstawieniu miałam dwie miesiączki, później słuch o nich zaginął … będę się musiała chyba wybrać po coś na wywołanie, wolałabym jednak żeby same wróciły. Ostatnia miesiączka była w listopadzie.

Majla · 14 kwietnia 2018, o 22:31

nat pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:43

Majla pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:39

nat pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:31
Powiem Wam dziewczyny, że ja też bym chciała już w ciążę zajść. Mimo nerwy i somatów. Ale od dłuższego czasu nie mam miesiączki. Ginekologiczne jest ok, ale to chyba nerwa tak na to wpływa. Nie wiem już jak na to zadziałać. Próby były, ale jak nie ma okresu to nie ma owulacji. Macie jakieś sposoby na to by powalczyć z nerwą o owulację ?
A masz swojego ginekologa? Ile nie masz okresu? Mój ginekolog też się o mnie trochę martwi bo jestem szczupla i mowi ze przydałoby mi się trochę kilo z 5 czy coś ale ja jem jem i nic nie mogę przytyć. Mi się wydaje ze na pewno są jakieś leki stymulujące owulacje ale to już bus musiała zapytać lekarza
Mam swoją Panią ginekolog i jestem u niej regularnie. Wagowo jest ok, nawet może ciut zbyt dużo, ale w granicach normy. Może też przyczyną jest to, że w sierpniu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Po odstawieniu miałam dwie miesiączki, później słuch o nich zaginął … będę się musiała chyba wybrać po coś na wywołanie, wolałabym jednak żeby same wróciły. Ostatnia miesiączka była w listopadzie.

To coś długo. Ja nigdy tabletek nie stosowalam pewnie po nich coś Ci się poprzestawialo. Ja bym Ci radziła iść

bo 5 miesięcy to trochę długo po lekach na pewno dostaniesz

Iwona29 · 14 kwietnia 2018, o 22:48

nat pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:43

Majla pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:39

nat pisze: ↑
14 kwietnia 2018, o 21:31
Powiem Wam dziewczyny, że ja też bym chciała już w ciążę zajść. Mimo nerwy i somatów. Ale od dłuższego czasu nie mam miesiączki. Ginekologiczne jest ok, ale to chyba nerwa tak na to wpływa. Nie wiem już jak na to zadziałać. Próby były, ale jak nie ma okresu to nie ma owulacji. Macie jakieś sposoby na to by powalczyć z nerwą o owulację ?
A masz swojego ginekologa? Ile nie masz okresu? Mój ginekolog też się o mnie trochę martwi bo jestem szczupla i mowi ze przydałoby mi się trochę kilo z 5 czy coś ale ja jem jem i nic nie mogę przytyć. Mi się wydaje ze na pewno są jakieś leki stymulujące owulacje ale to już bus musiała zapytać lekarza
Mam swoją Panią ginekolog i jestem u niej regularnie. Wagowo jest ok, nawet może ciut zbyt dużo, ale w granicach normy. Może też przyczyną jest to, że w sierpniu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Po odstawieniu miałam dwie miesiączki, później słuch o nich zaginął … będę się musiała chyba wybrać po coś na wywołanie, wolałabym jednak żeby same wróciły. Ostatnia miesiączka była w listopadzie.

Ja przez nerwe też nie miałam po 3 miesiące okresu.Flustrowało mnie to bo nie wiedziałam kiedy się pojawi....

Na wywołanie dadzą luteine lub duphaston czy jakoś tak.Ja miałam.

A antykoncepcji nie używałam nigdy tzn pigułek.

nat · 15 kwietnia 2018, o 06:49

Kazała mi czekać bo po odstawieniu tabletek może się długo wszystko regulować. Poczekam do końca kwietnia i najwyżej powiem żeby dała mi na wywołanie.

Co do tabletek to wszystko fajnie, wygoda, miesiączki jak w zegarku, można sobie przesunąć nawet gdy jest taka potrzeba, ale to co robią z organizmem to tragedia. Więcej do tego nie wrócę.

Iwona29 · 15 kwietnia 2018, o 09:44

nat pisze: ↑
15 kwietnia 2018, o 06:49
Kazała mi czekać bo po odstawieniu tabletek może się długo wszystko regulować. Poczekam do końca kwietnia i najwyżej powiem żeby dała mi na wywołanie.

Co do tabletek to wszystko fajnie, wygoda, miesiączki jak w zegarku, można sobie przesunąć nawet gdy jest taka potrzeba, ale to co robią z organizmem to tragedia. Więcej do tego nie wrócę.

Dlatego ja nie chciałam antykoncepcji w tabsach.
Może bym przytyła czy coś ale bałam się skutków jakie zostawiają.