O tym mówię przecież. To są natrętne myśli, a ty za nimi idziesz. Ja nie mam tego problemu. Patrzę na inną kobietę i wiem, że mi się podoba, bo tak jest. Ładna, zadbana. Nie widze powodu czemu miałaby mi sie nie podobać. Wiem też, że kocham swoją dziewczynę i nie mam najmniejszego zamiaru podrywać tamtej. Popatrzę sobie i ide dalej. To normalne.nieznajoma19 pisze: ↑11 stycznia 2019, o 10:12Ja wiem o tym, ale mi chodzi o te fałszywe uczucie, które mi się pojawia od razu po wystąpieniu tych myśli. To fałszywe uczucie to takie że mi się niby to podoba, że ja tego chcę itd. Nie potrafię sobie tego logicznie wytłumaczyćNerwyzestali pisze: ↑11 stycznia 2019, o 10:07Masz ten sam problem co ja. Nie myślimy logicznie. Ja odnośnie swoich kompulsji, a ty odnośnie swoich myśli natrętnych. Wiadomo, że skoro się zadręczasz tym, że masz takie myśli, to znaczy, że ich nie chcesz, że są natrętne, a nie twoje. Powiedz komuś "Nie myśl teraz o rzeczy X", to raczej pomyśli wtedy o rzeczy X. Tak działa nerwica. Boisz się swoich mysli natrętnych, czyli ich nie chcesz, nie chcesz tych scenariuszy, co za tym idzie, nie chcesz żeby się pojawiały i skupiasz się na tym i myślisz o tym, takie koło. Musisz wbić sobie do głowy, że skoro o tym piszesz wszystkim i krziceć ci się chce przez tą sytuację, to to jest dowód przecież niezbity, że to nie twoje myśli i nie zrobisz nic takiego. Jak to w końcu zaakceptujesz, to będziesz się z tego śmiać.nieznajoma19 pisze: ↑11 stycznia 2019, o 09:54Jest mi tak okropnie żal mojego chłopaka że jest z takim powtorem jak ja. Kto normalny chciałby aby jego druga połowa, za którą szaleje jak wariat miała myśli o innym? No kto? Boję się mu o tym powiedzieć, boję się że mnie zostawi bo ja bym ja jego miejscu była okropnie zła. Przecież znałam siebie, wiedziałam jaka jestem dobra i kochana.. a jednak coś zrobiło ze mnie okropną osobę. Nie rozumiem już z tego nic, jest mi cholernie przykro![]()
Jak ktoś chce zdradzać, to idzie i po prostu zdradza. Ty popadłaś w paranoję po prostu. Skoro nie chcesz zdradzić chłopaka, to nie widze tu problemu żadnego. Przecież nie zrobisz nic wbrew swojej woli ;/. Ja też jak widzę ładną dziewczynę to mi się podoba i chętnie popatrze na nią chwilę. Co z tego, podoba mi się, bo jest w moim typie i jest ładna ale nie mam zamiaru zdradzać więc po prostu jak się napatrze to odwracam się i idę swoją drogą. To jest dziwne albo złe?![]()
To fałszywe uczucie znam, bo kiedyś miałem coś takiego z gejostwem i pedofilią ale to jest złudzenie. Jakby to nie było złudzenie, to byś o tym nie pisała tylko sobie fantazjowała o tym typie i nie miała wyrzutów sumienia. To jest logiczne wytłumaczenie.