I jak się z tym czujesz Kochana? Chcesz nam się wygadać?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 120
- Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 12:48
Mowiem wam dziewczyny, ze kompletnie mnie to narazie nie ruszyło .. nie rozpaczam, nie tesknie - kompletnie nic. Nie mialo sensu dluzsze meczenie sie w zwiazku gdzie facet stara sie o wszystko i kocha, a ja wiecznie mam do niego pretensje.. w lozku sie nie uklada, w uczuciach tez nie. Nie chcialam zeby wiecej cierpiał, wiedzialam ze mnie kocha ale wolalam to zakonczyc teraz niz mialby sie ludzic ze to wszyatko wroci
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Jeśli doszłaŝ do wniosku, że relacja nie ma przyszłości, a Wasze kłopoty nie mają podłoża nerwicowego, to trzymam kciuki by było tylko lepiej 

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 120
- Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 12:48
Chyba nie wazne czy byla nerwica czy nie, mysle ze w pewnym momencie mozna odpuscic. Bo czemu partner lub partnerka maja cierpiec naszym kosztem ? Czemu ktos ma byc ze mna skoro nie wiem czy go kocham czy nie ? W tym czasie dawno mogl ulozyc sobie nowe zycie z kims innymkatarzynka pisze: ↑18 marca 2018, o 19:28Jeśli doszłaŝ do wniosku, że relacja nie ma przyszłości, a Wasze kłopoty nie mają podłoża nerwicowego, to trzymam kciuki by było tylko lepiej![]()

- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Tak myślisz? A mając natrętne myśli samobójcze uważasz, że w pewnym momencie warto odpuścić I strzelić sobie w łeb, skoro nie wiadomo czy chce się żyć?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Zawsze są wyjścia, przede wszystkim terapia I słuchanie, czytanie materiałów z forum. Nerwica sama nie przechodzi, sama może tylko przyjść. W każdym razie dużo siły na ten niełatwy czas.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 580
- Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02
Może i masz rację po prostu liczyłem, że wreszcie coś się odmieni w tym moim życiulaure pisze: ↑18 marca 2018, o 10:13Zawsze jak mi nie wyjdzie w rozmowie o pracę to sobie tłumaczę tak: fajfusy, nie wiedzą co tracą! I idę dalej z myślą, że widocznie czeka na mnie jakaś inna i lepsza. I radzę też tak o tym myśleć. Nigdy nie wiadomo czego oczekuje potencjalny pracodawca. Czasami to doświadczenie, wykształcenie, a czasami jakieś nic nie znaczące pierdoły, o których byś nawet nie pomyślał w kategoriach kryterium zawodowego.tomek19932304 pisze: ↑16 marca 2018, o 15:18Trochę nie na temat, ale chce się pochwalić, że dostałem zaproszenie na próbny dzień w pracy. Cieszę się, bo jeśli mi się uda, to może praca sprawi, że zacznę nabierać jakiegoś minimalnego szacunku do siebie a co za tym idzie może i nerwica zacznie powoli znikać
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 490
- Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37
Hej wszystkim. Jest słabiej więc pojawiłam się tutaj.. wiem że jesteście na mnie źli ale ciekawi mnie co u Was..?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 490
- Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37
Znaczy się wchodzę tutaj codziennie ale dziś postanowiłam coś napisać..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 642
- Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33
My naprawdę rozumiemy i chcemy dobrze. Już w porządku.nieznajoma19 pisze: ↑20 marca 2018, o 09:15Znaczy się wchodzę tutaj codziennie ale dziś postanowiłam coś napisać..

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 490
- Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37
To dobrze dziękuję. Nadal to samo co tydzień czy tam dwa tygodnie temu. Nie umiem się zebrać na rozmowę z chłopakiem, żeby mu o tym powiedzieć ale on nie rozumie tej całej nerwicy i nie wiem czy mnie zrozumie. Zresztą ja mam tak że dziś np mówię sobie łeeeee to sztuczne podniecenie było z lęku, weź przestań. A dwa dni później już tak nie myślę i myślę, że to prawdziwe ja..laure pisze: ↑20 marca 2018, o 10:28My naprawdę rozumiemy i chcemy dobrze. Już w porządku.nieznajoma19 pisze: ↑20 marca 2018, o 09:15Znaczy się wchodzę tutaj codziennie ale dziś postanowiłam coś napisać..Napisz co się dzieje złego.
Meczy mnie to ale nie chce Was tym nawet męczyć. Jak sobie radzisz?
-
- Gość
Witaj! U mnie raz lepiej raz gorzej, ale zmiany zachodzą powoli. Czuję, że będzie lepiejzałamana20 pisze: ↑20 marca 2018, o 15:20A mnie tu dawno nie było :o Co u was? Jak się czujecie kochani?![]()
![]()
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Hej Kochana, u mnie niestety bardzo słabo, a Ty jak się masz?załamana20 pisze: ↑20 marca 2018, o 15:20A mnie tu dawno nie było :o Co u was? Jak się czujecie kochani?![]()
![]()

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.