Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

tomek19932304 · 3 listopada 2017, o 23:30

katarzynka pisze: ↑
3 listopada 2017, o 23:15
Tomek, a robisz coś w tym kierunku by zaakceptować swój stan?

To zalezy od nastroju czasami powtarzam sobie spokojnie to tylko nerwica i ignoruje to wszystko, ale skoro tutaj jestem to znak ze to naprawde tylko nerwica bo będąc tutaj szukam potwierdzenia tego

katarzynka · 3 listopada 2017, o 23:37

Więc zachęcam do zajrzenia w materiały. Chłopaki tam tłumaczą czarno na białym mechanizmy lękowe, istotę myśli lękowych. Myślę, że naprawdę pomogłyby Ci poukładać wiele w głowie

Uczęszczasz na terapię?

Mario26 · 4 listopada 2017, o 00:36

nieznajoma19 pisze: ↑
3 listopada 2017, o 20:53

Mario26 pisze: ↑
24 października 2017, o 19:59

nieznajoma19 pisze: ↑
24 października 2017, o 18:28
A mieliscie tak z natretnymi myslami ze np podczas seksu jest super wszystko idzie tak jak powinno i nagle bum ... jakas chora mysl o kims innym, wyrzucasz to z glowy a to sie nasila i wszystko ch... strzela.
Mial ktos tak?
Załamka

Tak mialem tak, wiem jakie to przeraża ja do tego miałem obraz tej osoby i lęk mam tak czasmi... Nie jestes sama.
kobieta luźna w udach mac. Dziś znów mnie to spotkało... i wszystko ciul strzelił. Weź mi opisz jak ty masz, bo ja już sobie wkrecam ze jestem jedyna!

Nie jestes jedyna ja mialem tak samo gdy kochalem sie z moim skarbem bylo wszystko cudownie a nagle mysl i przez caly stosunek juz bylo kijowo ja nie moglem skonczyc albo oboje bo widziala ze cos nie tak a potem zastanawianie sie czemu tak bylo. Raz bylo tak ze gdy to robilismy moja dziewczyna powiedziala cos do mnie a odrazu mysl ze byla tez tak mowila i odrazu paraliz koniec nie dalem rady. Mialem tez mysli o innych kobietach prubiwalem je wyzucic z glowy ale ich wiecej bylo nie wiem jak sie to stalo ale przeszlo. Teraz juz tego na szczescie nie mam ale gdy to robimy to mam mysli czy ja kocham czy nie ze to robie bez uczucia i jak ja to moge robic ale przeciez jakbym to bez uczucia robil to bym o tym nie myslal... A dzis dzis mam cos takiego ze czuje sie ze sie odkochalem wszystko mi tak mowi i prawie bym w to uwierzyl ale po rozmowie z Mariola troche przeszlo nawet jak lekko sie spielismy to ja nie chcialem zeby byla zla na mnie i smutna. A wiec nie martw sie ja tez nie dowierzam ze mam nerwice czasami jest taka chwila ze uwierze ahhh wtedy robi sie cudownie odrazu usmiech na twarzy i wuem ze przejdzie i bedziemy szczesliwi.

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 01:51

katarzynka pisze: ↑
3 listopada 2017, o 23:37
Więc zachęcam do zajrzenia w materiały. Chłopaki tam tłumaczą czarno na białym mechanizmy lękowe, istotę myśli lękowych. Myślę, że naprawdę pomogłyby Ci poukładać wiele w głowie Uczęszczasz na terapię?

Nie uczęszczam miałem mysli zeby moze spróbować isc na psychoterapię wydaje mi się ze mój stan jest w miarę juz ustabilizowany i dałoby radę bez leków tylko ze z tym to trzeba uwazac bo zły lekarz tylko pogorszy mój stan

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 01:53

tomek19932304 pisze: ↑
4 listopada 2017, o 01:51

katarzynka pisze: ↑
3 listopada 2017, o 23:37
Więc zachęcam do zajrzenia w materiały. Chłopaki tam tłumaczą czarno na białym mechanizmy lękowe, istotę myśli lękowych. Myślę, że naprawdę pomogłyby Ci poukładać wiele w głowie Uczęszczasz na terapię?
Nie uczęszczam miałem mysli zeby moze spróbować isc na psychoterapię wydaje mi się ze mój stan jest w miarę juz ustabilizowany i dałoby radę bez leków tylko ze z tym to trzeba uwazac bo zły lekarz tylko pogorszy mój stan

Czy jako bardziej doświadczona kolezanka mozesz mnie zapewnić ze to co mam to nic innego jak nerwica ?

moze mój problem polega na tym ze ja chce juz teraz zeby mi sie polepszyło

nieznajoma19 · 4 listopada 2017, o 10:30

Mario26 pisze: ↑
4 listopada 2017, o 00:36

nieznajoma19 pisze: ↑
3 listopada 2017, o 20:53

Mario26 pisze: ↑
24 października 2017, o 19:59

Tak mialem tak, wiem jakie to przeraża ja do tego miałem obraz tej osoby i lęk mam tak czasmi... Nie jestes sama.
kobieta luźna w udach mac. Dziś znów mnie to spotkało... i wszystko ciul strzelił. Weź mi opisz jak ty masz, bo ja już sobie wkrecam ze jestem jedyna!
Nie jestes jedyna ja mialem tak samo gdy kochalem sie z moim skarbem bylo wszystko cudownie a nagle mysl i przez caly stosunek juz bylo kijowo ja nie moglem skonczyc albo oboje bo widziala ze cos nie tak a potem zastanawianie sie czemu tak bylo. Raz bylo tak ze gdy to robilismy moja dziewczyna powiedziala cos do mnie a odrazu mysl ze byla tez tak mowila i odrazu paraliz koniec nie dalem rady. Mialem tez mysli o innych kobietach prubiwalem je wyzucic z glowy ale ich wiecej bylo nie wiem jak sie to stalo ale przeszlo. Teraz juz tego na szczescie nie mam ale gdy to robimy to mam mysli czy ja kocham czy nie ze to robie bez uczucia i jak ja to moge robic ale przeciez jakbym to bez uczucia robil to bym o tym nie myslal... A dzis dzis mam cos takiego ze czuje sie ze sie odkochalem wszystko mi tak mowi i prawie bym w to uwierzyl ale po rozmowie z Mariola troche przeszlo nawet jak lekko sie spielismy to ja nie chcialem zeby byla zla na mnie i smutna. A wiec nie martw sie ja tez nie dowierzam ze mam nerwice czasami jest taka chwila ze uwierze ahhh wtedy robi sie cudownie odrazu usmiech na twarzy i wuem ze przejdzie i bedziemy szczesliwi.

To straszne co napisałeś. Serio wspolczuje. Tylko jak tego cholerstwa się pozbyć? Czekać?

nieznajoma19 · 4 listopada 2017, o 10:32

katarzynka pisze: ↑
3 listopada 2017, o 23:37
Więc zachęcam do zajrzenia w materiały. Chłopaki tam tłumaczą czarno na białym mechanizmy lękowe, istotę myśli lękowych. Myślę, że naprawdę pomogłyby Ci poukładać wiele w głowie Uczęszczasz na terapię?

Gdzie znajdują się te materialy? Youtube?

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 11:18

Obejrzyj sobie odburzanie według DivoVica znajdziesz to na you tubie ale na forum tez. Ja takze sie za to biorę mimo ze boje sie okropnie co tam usłyszę

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 14:10

To wszystko jest takie absurdalne az sam się z tego zaczynam śmiać. Zobaczyłem ze na jakimś forum ktoś krytykuje jakąś kobietę za to ze jest brzydka i od razu pojawiła się myśl a co jesli moja dziewczyna tez nie jest atrakcyjna. Przeciez gdybym nie wszedł na to forum to taka mysl na daną chwilę nie przyszłaby mi do głowy

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 14:17

Okeyy zaczynam oglądać sobie na razie wyrywkowo materiały odburzeniowe od DivoVica i mam pytanie rozumiem ze mam to wszystko potraktować uniwersalnie te porady ? chodzi mi o to ze raczej nie powinien przejmować się tym ze w materiałach chłopaki nie wspominają o moich typach natręctw

justi2212 · 4 listopada 2017, o 18:25

tomek19932304 pisze: ↑
4 listopada 2017, o 14:17
Okeyy zaczynam oglądać sobie na razie wyrywkowo materiały odburzeniowe od DivoVica i mam pytanie rozumiem ze mam to wszystko potraktować uniwersalnie te porady ? chodzi mi o to ze raczej nie powinien przejmować się tym ze w materiałach chłopaki nie wspominają o moich typach natręctw

Tomek prawda jest taka, że nie ważna jest treść natrętów, to Ty subiektywnie dajesz im znaczenie, bo dotykają czegoś co jest w Twoim życiu ważne czyli miłość do partnerki. Możesz się bać chorób, zwariowania, czy tak jak w tym temacie obawiać się, że kogoś nie kochasz, różne mysli, ale ten sam schemat, te same odczucia

dla pocieszenia powiem, że przerabiałam różne wkrętki, nie tylko związkowe (które teraz też mam na tapecie) i zawsze było tak samo, nie ważne co myślałam, zawsze bylo to też coś najgorszego, dopóki nie pojawiło się coś nowego

ale to też iluzja, nie daj się wkręcić

działaj, dialoguj, osmieszaj i staraj się spędzać czas z dziewczyną bez zbędnego nakręcania

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 19:00

justi2212 pisze: ↑
4 listopada 2017, o 18:25

tomek19932304 pisze: ↑
4 listopada 2017, o 14:17
Okeyy zaczynam oglądać sobie na razie wyrywkowo materiały odburzeniowe od DivoVica i mam pytanie rozumiem ze mam to wszystko potraktować uniwersalnie te porady ? chodzi mi o to ze raczej nie powinien przejmować się tym ze w materiałach chłopaki nie wspominają o moich typach natręctw
Tomek prawda jest taka, że nie ważna jest treść natrętów, to Ty subiektywnie dajesz im znaczenie, bo dotykają czegoś co jest w Twoim życiu ważne czyli miłość do partnerki. Możesz się bać chorób, zwariowania, czy tak jak w tym temacie obawiać się, że kogoś nie kochasz, różne mysli, ale ten sam schemat, te same odczucia dla pocieszenia powiem, że przerabiałam różne wkrętki, nie tylko związkowe (które teraz też mam na tapecie) i zawsze było tak samo, nie ważne co myślałam, zawsze bylo to też coś najgorszego, dopóki nie pojawiło się coś nowego ale to też iluzja, nie daj się wkręcić działaj, dialoguj, osmieszaj i staraj się spędzać czas z dziewczyną bez zbędnego nakręcania

Mi pomaga prowadzenie dialogu z nerwicą mówię do niej rzeczy w stylu ze dzisiaj mnie nie przestraszysz i nie popsujesz mi dnia i innym polecam to samo bo to jest o wiele lepsze niz wdawania się z tymi myślami w dyskusję. Ja tez mam natręty o róznej treści nie koniecznie o związku tylko ze od paru tygodniu jakoś utknęło na myslach o związku. Wczesniej jak miałem głownie natręctwa o pedofilii to bałem się spojrzeć na jakiekolwiek dziecko a teraz gdy widzę jakieś dziecko to niby jakiś lęk odczuwam, ale tak jakoś mniejszy

Mario26 · 4 listopada 2017, o 21:02

A dlaczego kiefys jak przeczytalem cos to sie uspokajalem a teraz nie moge? Wlasnie sluchalem nagrania i mowili o tym ze nerwicowiec sie uspokaja po przeczytaniu czegos, chyba ze juz tak gleboko weszlem ze wierze tym mysla...

Master24 · 4 listopada 2017, o 21:13

Mario26 pisze: ↑
4 listopada 2017, o 21:02
A dlaczego kiefys jak przeczytalem cos to sie uspokajalem a teraz nie moge? Wlasnie sluchalem nagrania i mowili o tym ze nerwicowiec sie uspokaja po przeczytaniu czegos, chyba ze juz tak gleboko weszlem ze wierze tym mysla...

Łatwo się przyzwyczaić mnie też już nie uspokaja nawet rozmowa z lekarzem... widocznie musimy sami sobie radzić. .

tomek19932304 · 4 listopada 2017, o 22:12

Mając tego typu natręctwo lubimy sobie tworzyć jakiś swój własny wyidealizowany obraz partnera problem pojawia sie wtedy gdy partner robi coś co nie zgadza się z naszym wyidealizowanym obrazem ja wtedy to dopiero dostaje nerwicowych ataków aż mnie w klatce piersiowej wtedy ściska