Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

3 listopada 2017, o 13:28

Mario26 pisze:
3 listopada 2017, o 13:18
Ja dzis czuje sie lepiej ale tylko samopoczucie troche jest dziwnie bo caly czas wszystko sprawdzam caluje sie z moja to mysle czy mysle o kmis i tak wtedy mysle... Ale teraz wpadlem w stan ze zrobilem sie obojetny jakby uczuc we mnie nie bylo tak samo pisze do niej nie wiem co robic boje sie ze uwierzylem i ze to koniec ale tego nie chce przeciez albo nie chvialem kurde sam nie wiem. Jeszcze dzis rano nie chcialem wiec teraz nie chce... Oszaleje
Chyba każdy przez coś podobnego tu przechodził. Sam się nakręcasz stąd te wszystkie obawy. Analizujesz to i bardziej Cię to meczy, nerwica wie ze się tego boisz i zaatakowała osobę, na której najbardziej Ci zależy. Prawda? Jeżeli byś jej nie kochał nawet byś się tymi świństwami nie przejmował. Tez miałam 2 razy taka akcje i najlepiej jest robić na przekór nerwicy. Jak cie dopada ten stan przy dziewczynie to śmiej się, prącie ja, przytulaj. Nie analizuj. Mów sobie "kocham ją, a ty nerwico spier$%@#&alaj" podziała :) na początku będzie ciężko ale zobaczysz że po paru probach podziała. Idźcie na spacer, oglądnijcie film, cokolwiek ;) Ale musisz pamiętać, że to właśnie tak działa. I wpadasz w błędne koło analizując to czy kochasz, czy czujesz, czy myslisz o innej... i to się tak ciągnie i tracisz humor i w ogóle masz dość wszystkiego dookoła. Znam ten stan, uwierz. Takiego okropnego ucżucia nie czułam nigdy. Tylko trzeba wbić sobie w banie, że to iluzja. Nie prawda. Nie możesz w to wierzyć, sam dobrze wiesz w głębi serca ze ją kochasz i nie będzie żadnej innej. A to, że nerwica podpowiada ci takie okropne myśli, obrazy czy wyobrażenia o kimś to musisz to zlać. Pokaż, że się nie dajesz. Pokaż, ze nerwica nie jest w stanie cie pokonać. To TY masz ją pokonać, nie ona ciebie. I nie poddawaj się, zlewaj to, pieprz to i zyj ze swoją ukochaną. BO dobrze wiesz, że ją kochasz. I że jest tą właściwa. Nic innego się nie powinno liczyć. Pozdro!
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

3 listopada 2017, o 13:49

Tylko ja dzis nic nie wiem... Wszytsko na nie te odczucua
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

3 listopada 2017, o 13:51

katarzynka pisze:
2 listopada 2017, o 23:42
Tomek, chcesz powiedzieć, że od roku jesteś na forum i nie zgłębiłeś materiałów?! Do roboty! Raz dwa! ;,,
Ja bym chciał wiem ze to bardzo by mi pomogło, ale jednak ten trach jest za duzy
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

3 listopada 2017, o 13:53

nieznajoma19 pisze:
3 listopada 2017, o 08:40
Zgromadzeni tutaj! Jak wyglądają wasze związki mając nerwice?
Bo mój właśnie się rozpada. Nie potrafię od bardzo dawna pohamować chorej zazdrości i wszystko niszcze, w moim przypadku chyba psychiatra będzie najlepszym rozwiązaniem. A u was jak to wygląda na daną chwile? :roll:
U mnie w sumie całkiem normalnie tylko często czepiam sie o byle pierdoły, ale wytłumaczyłem ze no czasami mam takie humory i nie traktuj tego powaznie i jest spoko wiadomo czasami z nerwicą cięzko spędza sie razem czas, ale nie jest najgorzej
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

3 listopada 2017, o 14:28

tomek19932304 pisze:
3 listopada 2017, o 13:51
katarzynka pisze:
2 listopada 2017, o 23:42
Tomek, chcesz powiedzieć, że od roku jesteś na forum i nie zgłębiłeś materiałów?! Do roboty! Raz dwa! ;,,
Ja bym chciał wiem ze to bardzo by mi pomogło, ale jednak ten trach jest za duzy
Nie ma marudzenia, łap się za meteriały, bo bez tego to daleka droga do mety. Nie masz się czego obawiać, one mają za zadanie Ci pomóc :)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

3 listopada 2017, o 14:54

katarzynka pisze:
3 listopada 2017, o 14:28
tomek19932304 pisze:
3 listopada 2017, o 13:51
katarzynka pisze:
2 listopada 2017, o 23:42
Tomek, chcesz powiedzieć, że od roku jesteś na forum i nie zgłębiłeś materiałów?! Do roboty! Raz dwa! ;,,
Ja bym chciał wiem ze to bardzo by mi pomogło, ale jednak ten trach jest za duzy
Nie ma marudzenia, łap się za meteriały, bo bez tego to daleka droga do mety. Nie masz się czego obawiać, one mają za zadanie Ci pomóc :)
No wiem duzo osób piszę ze bardzo te materiały im pomogły muszę po prostu sie przełamać :)
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

3 listopada 2017, o 15:44

katarzynka pisze:
3 listopada 2017, o 14:28
tomek19932304 pisze:
3 listopada 2017, o 13:51
katarzynka pisze:
2 listopada 2017, o 23:42
Tomek, chcesz powiedzieć, że od roku jesteś na forum i nie zgłębiłeś materiałów?! Do roboty! Raz dwa! ;,,
Ja bym chciał wiem ze to bardzo by mi pomogło, ale jednak ten trach jest za duzy
Nie ma marudzenia, łap się za meteriały, bo bez tego to daleka droga do mety. Nie masz się czego obawiać, one mają za zadanie Ci pomóc :)
Katarzynka gdzie za te materiały o których piszesz?
Awatar użytkownika
Karteczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 160
Rejestracja: 30 października 2017, o 16:29

3 listopada 2017, o 16:51

nieznajoma19 pisze:
3 listopada 2017, o 15:44
katarzynka pisze:
3 listopada 2017, o 14:28
tomek19932304 pisze:
3 listopada 2017, o 13:51


Ja bym chciał wiem ze to bardzo by mi pomogło, ale jednak ten trach jest za duzy
Nie ma marudzenia, łap się za meteriały, bo bez tego to daleka droga do mety. Nie masz się czego obawiać, one mają za zadanie Ci pomóc :)
Katarzynka gdzie za te materiały o których piszesz?
spis-tre-autorami-t4728.html sporo wartościowych treści
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

3 listopada 2017, o 18:00

Ja to mam tak jeszcze ze często jak coś mi sie nie uda albo z innego powodu odczuwam jakieś negatywne emocje to jakiś złosliwy chochlik mówi mi ze to jest wina mojej dziewczyny a przeciez tak nie jest ja to wiem ze to nie jej wina to czemu coś mi wmawia ze tak jest. Oczywiście nigdy nie przenoszę tych myśli do realnego zycia bo nie jestem osobą która by znęcała się nad kimś a to by było znęcanie sie jak bym obwiniał o wszystko i czepiał się wszystkiego. Proszę niech ktoś potwierdzi ze tez tak ma bo zaczynam mysleć ze ja mam jakąś dziwną osobowość
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

3 listopada 2017, o 18:36

Aż bardzo smutno mi sie zrobiło bo ja na prawdę chciałbym być lepszym facetem dla niej a cokolwiek by kurde nie zrobiła to ja wiecznie wewnątrz siebie jakieś problemy mam :(
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

3 listopada 2017, o 20:53

Mario26 pisze:
24 października 2017, o 19:59
nieznajoma19 pisze:
24 października 2017, o 18:28
A mieliscie tak z natretnymi myslami ze np podczas seksu jest super wszystko idzie tak jak powinno i nagle bum ... jakas chora mysl o kims innym, wyrzucasz to z glowy a to sie nasila i wszystko ch... strzela.
Mial ktos tak? 'niemoge 'niemoge 'niemoge
Załamka :(
Tak mialem tak, wiem jakie to przeraża ja do tego miałem obraz tej osoby i lęk mam tak czasmi... Nie jestes sama.
kobieta luźna w udach mac. Dziś znów mnie to spotkało... i wszystko ciul strzelił. Weź mi opisz jak ty masz, bo ja już sobie wkrecam ze jestem jedyna!
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

3 listopada 2017, o 22:09

Nie jestes jedyna ja dzis mam cos o wiele wiele gorszego i prosze juz zeby to minelo :( opisze Ci po 24. ;)
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

3 listopada 2017, o 22:23

Mario26 pisze:
3 listopada 2017, o 22:09
Nie jestes jedyna ja dzis mam cos o wiele wiele gorszego i prosze juz zeby to minelo :( opisze Ci po 24. ;)
Ale mamy przerypane.... ile ja bym oddala żeby nie wiedzieć co to są te natretne mysli! Żyć mi się przez to nie chce, to tak wykańcza psychikę ze masakra. Okej napisz wszystko, opisz dokładnie tez to co teraz masz, może ja też to mialam...
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

3 listopada 2017, o 23:13

Ja juz sam nie wiem czy to jest nerwica czy nie, ale przeciez nie byłoby mnie tutaj gdyby to nie była nerwica tylko z tego co widzę u niektórych z was objawy są troszkę inne. Większosc jest objawów jest podobna ale nie wszystko sie zgadza
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

3 listopada 2017, o 23:15

Tomek, a robisz coś w tym kierunku by zaakceptować swój stan?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ODPOWIEDZ