Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

30 sierpnia 2016, o 21:31

Brawo! Nie myśl, że nie będziesz i wykorzystaj swoje małe święto :-)
Szoruj stąd i spędź ten czas z ukochaną :-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
countmontechristo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 16 maja 2016, o 11:14

1 września 2016, o 15:31

Wczoraj pustka była tak jak by mniejsza i bardziej znośna więc udało sie spędzić dzień z dziewczyną bez kłótni sukces
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

1 września 2016, o 18:06

U mnie dziś niestety katastrofa :( Myślę, czy to się kiedykolwiek skończy... I czy to w ogóle jakiekolwiek zaburzenie, a może myśli są zwyczajnie prawdziwe...
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

1 września 2016, o 18:36

a od kiedy myśli są wyznacznikiem prawdy?
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

1 września 2016, o 18:47

Katarzynka , trudno zrozumieć zaburzenie emocjonalne ponieważ od dzieciństwa wierzymy naszym myślą , a tu nagle w nerwicy one zaczynają nas oszukiwać , ale tak jest jeśli to zrozumiesz będzie Ci łatwiej .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

1 września 2016, o 19:03

schanis22 pisze:Katarzynka , trudno zrozumieć zaburzenie emocjonalne ponieważ od dzieciństwa wierzymy naszym myślą , a tu nagle w nerwicy one zaczynają nas oszukiwać , ale tak jest jeśli to zrozumiesz będzie Ci łatwiej .

Potwierdzam, jest tak jak mówisz Arletka ;)
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

1 września 2016, o 20:28

Kochani, racjonalnie zdaję sobie sprawę, że to nieracjonalne. Kiedy są przebłyski, kiedy czuję całą sobą miłość, to zawsze sobie powtarzam, że nigdy już nie dam sobie wmówić, nie dam się omotać zaburzeniom. I przychodzi dzień następny i od początku ten sam schemat :(
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
countmontechristo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 16 maja 2016, o 11:14

2 września 2016, o 18:05

Co za gówno moja dziewczyna ma problemy na studiach a ja nawet w takiej sytuacji nie moge nic poczuć zeby jakos bardziej ją wspierać. Juz sam nie wiem czy nie lepiej byłoby sie rozstać

-- 2 września 2016, o 18:05 --
Mam taki dylemat chodzi o to ze ja nie wiem czy sie naprawdę o nią martwię czy tez nie. Nie jestem pewien czy ta troska jest prawdziwa ciężko mi to opisać to co czuje
kamila1998
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 212
Rejestracja: 12 lipca 2016, o 17:38

2 września 2016, o 18:32

Mam tak samo... Coś jeszcze Cię dręczy? Może mam tak samo i Cię uspokoje ;)
countmontechristo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 16 maja 2016, o 11:14

3 września 2016, o 17:05

Na razie dręczy mnie tylko to ze chciałbym ją wspierać ale ciężko być wspierającym facetem kiedy nie jest sie pewnym własnych uczuć.

-- 3 września 2016, o 17:05 --
Mam pytanie czy jak spotykacie sie ze swoją drugą połówką to tez odczuwacie taką chęć zeby to spotkanie jak najszybciej sie skończyło?
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

4 września 2016, o 18:12

Zdarza mi się tak. Często na spotkaniach płaczę, bo myśli nie dają mi spokoju, przed spotkaniami się trzęsę i jeden mętlik w głowie. Także wydaje mi się, że to o czym piszesz jest naturalnym następstwem natręctwa,
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
countmontechristo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 16 maja 2016, o 11:14

4 września 2016, o 18:19

Dokładnie tez najgorzej mam przed spotkaniem totalny mętlik w głowie
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

4 września 2016, o 20:07

Mam zupełnie podobnie. A nawet jak jest dobrze, to myśle czy sobie tego nie wmówiłam. Czy jest dobrze, czy po prostu sobie to wmawiam :-(
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
countmontechristo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 16 maja 2016, o 11:14

4 września 2016, o 20:33

Ja mam podobnie jak mam jakies przebłyski uczuć to zastanawiam sie czy to jest prawdziwe czy moze mi sie tylko wydaje ze cos czuje
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

4 września 2016, o 22:06

I koło się zamyka. A zaburzenie dalej trwa. Jednak trzeba wierzyć, że to "tylko" zaburzenie, a nie my sami.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ODPOWIEDZ