Takaveno pisze:
czyli mysli to nie wszystko. To wina tego, ze jestem jakby w stanie zagrozenia i mozg mi podsyla takie mysli, wszystko co sie naczytalam i dopasowuje do sytuacji, żeby potrzymac/zwiekszyc lek bo wtedy mam jakby dowod na to czego tak sie boje?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
to było bardzo dziwne
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Nie, po prostu lubisz muzyke i sobie nucisz. Nie rob z muchy slonia 

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
bart26
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Tak jak Vic napisal nie rob z muchy slonia . Jantez lubie muzyke zawsze wszedzie mi towarzyszy w pracy w domu gram na gitarze zawsze tez sobie cos nuce . Co wy sie uparliscie na ta muzyke dzis 
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
- aveno
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 262
- Rejestracja: 18 sierpnia 2015, o 15:38
Uf
bo jak Victor napisałes, ze te urojenia chorobowe to chodzi o tworzenie jakis historii nie z tej ziemi to mi sie odrazu ta moja mysl wczorajsza przypomniala, a co jak to ktos do mnie szepta jakis duch czy nie wiem kto i ze jeszcze zaraz ktos mnie bedzie przesladowal czy co, takie wyobrazenia mnie naszly wtedy na chwile.
I analiza dzis a co jesli ja w to jednak wierze? A przeciez nie wierze bo jak. Ja jak cos uslysze i nie moge zlokalizowac skad to czy to ktos mowil to odrazu mi sie wlacza oho jakies omamy bo dzwiek skads realnego musi przeciez byc a jak nie to mam omamy i objaw choroby. Nie dopuszczam mysli ze to tylko przeslyszenie odrazu szukam drugiego dna a wyobraznia dziala
I jak piszecie nie wystraczy sie tylko uspokajac tylko wkoncu zaczac porzucac ta kontrole bo co chwile sie bede nakrecac i cos nowego sobie przypisywac ....
To ze mam taka bujna wyobraznie to chyba nie zadne predyspozycje do zachorowania?
I analiza dzis a co jesli ja w to jednak wierze? A przeciez nie wierze bo jak. Ja jak cos uslysze i nie moge zlokalizowac skad to czy to ktos mowil to odrazu mi sie wlacza oho jakies omamy bo dzwiek skads realnego musi przeciez byc a jak nie to mam omamy i objaw choroby. Nie dopuszczam mysli ze to tylko przeslyszenie odrazu szukam drugiego dna a wyobraznia dziala
I jak piszecie nie wystraczy sie tylko uspokajac tylko wkoncu zaczac porzucac ta kontrole bo co chwile sie bede nakrecac i cos nowego sobie przypisywac ....
To ze mam taka bujna wyobraznie to chyba nie zadne predyspozycje do zachorowania?
-
War Machine
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45
ja też mam bujną wyobraźnie i to naprawdę bujną,ale nie traktuję tego jako predyspozycję do choroby,raczej jako artystyczną duszę na podstawie,której mogę się rozwijać w tym kierunku,poza tym ktoś kto tworzy filmy o tym,że świat się kończy i nadciąga rzesza zombie raczej nie jest chory psychicznie
albo artyści,którzy tworzą w piosenkach historie bardzo dziwne?lub po prostu malarze-tym to w ogóle nie wiem o co chodzi czasami,ale bujna wyobraźnia to pozytyw 
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Victor pisze: Nie rob z muchy slonia![]()
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
A co jesli, a co jesli...aveno pisze:Uf :
I analiza dzis a co jesli ja w to jednak wierze?
Nie mialem na mysli tworzenie historii poprzez bujna wyobraznie.... czy wy kochani naprawde mimo dostepnosci powaznych informacji o nerwicy musicie wszystko ciagle czytac pod katem uwagi wybiórczej?
Po prostu urojenia to wiara w to, zaburzona swiadomosc myslenia, wyciagania wnioskow a nie "a co jesli" bo cos sobie pomyslelismy lub wyobrazilismy.Victor pisze: Tu chodzi o zachowanie calosciowe, o utrate kontaktu z rzeczywistoscia a nie szmery w uchu czy jakies przypadkowe czasem zaslyszane dzwieki czy slowa.
To jest ta wielka i ogromna roznica i nie, nic sie w nic nie przemienia.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- aveno
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 262
- Rejestracja: 18 sierpnia 2015, o 15:38
Ok rozumie. Czyli zamiast tak pomyslec i wpadac w panikie, ze skoro tak pomyslalam to zaczynam wariowac i mam pewnie urojenia i lek ze ja w to moge uwierzyc to pisalabym, ze faktycznie ktos tam do mnie szeptal czy cos i nie ma bata zeby bylo inaczej a wy nic nie rozumiecie bo tak bylo i koniec i nie balabym sie ze wariuje, nie bylabym swiadoma tego?Victor pisze:
Po prostu urojenia to wiara w to, zaburzona swiadomosc myslenia, wyciagania wnioskow a nie "a co jesli" bo cos sobie pomyslelismy lub wyobrazilismy.
Zauwazylam, ze mam to samo teraz co kiedys z ta mysla a co jesli ten swiat to jakas iluzja i jest nierealny, wtedy gdzies tam gleboko wiedzialam, ze wszystko jest realne ale te mysli byly takie silne a co jesli nie i wariujesz a im bardziej im sie poddawalam tym bardziej im wierzylam, ze ja tak mysle choc to nie prawda byla i nonstop czemu ja tak pomyslalam jak ja w to nie wierze. I teraz tak samo te mysli ze ja w to pewnie wierzylam i tak pomyslalam przez chwile ... Ale to byla chwilowa mysl/wyobrazenie, ze skoro cos uslyszalam a nikogo kolo mnie nie ma to pewnie ktos tam do mnie szepta, jakies glosy czy co po czym zaraz taa jasne, ale bzdury wymyslam.
teraz widze, ze te mysli dzialaja tak samo nonstop tylko temat sie zmienia i podtrzymuja caly czas lek i neguja, ze to pewnie nie nerwica.
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Tak dokladnie tak, psychotycznosc stoi w ostrzej sprzecznosci z kontrola, dlatego jak idziesz do jakiegokolwiek psychiatry na swiecie i powiesz mu, boje sie ze to byly urojenia, bo wydawalo mi sie ze cos slysze, chyba cos widzialam i sobie pomyslalam ze to cos tam cos tam to on od razu z miejsca wie ze psychotyczna nie jestes.
Co do drugiego to tak, dokladnie tak jest z nerwica, twoj stan emocjonalny szuka na sile dowodow ze tobie cos jest i gra na twoich emocjach lękowych oraz wykorzystuje analize aby ciebie swiadoma straszyc tak dlugo az sie pogubisz i sama zaczynasz sie wkrecac, ale i tak w srodku wiesz przeciez po chwili, jakims czasie ze to bezsensu ale boisz sie nadal no bo w koncu nadal jestes zaburzona emocjonalnie.
Co do drugiego to tak, dokladnie tak jest z nerwica, twoj stan emocjonalny szuka na sile dowodow ze tobie cos jest i gra na twoich emocjach lękowych oraz wykorzystuje analize aby ciebie swiadoma straszyc tak dlugo az sie pogubisz i sama zaczynasz sie wkrecac, ale i tak w srodku wiesz przeciez po chwili, jakims czasie ze to bezsensu ale boisz sie nadal no bo w koncu nadal jestes zaburzona emocjonalnie.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
War Machine
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45
a czy jak mam wiedzę na temat chorób i wiem,że to zaburzenie,mam dowody na których się opieram i olewam,ignoruję,racjonalizuję,przewartościowuję,ale czasami pojawia się jakieś zwątpienie,większy lęk to robić to do znudzenia tak długo aż w końcu znudzi mi się wyszukiwanie dźwięków i traktowanie wszelkiego rodzaju szmerów jako potencjalne zagrożenie ?
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Pamiętaj, że to wszystko są procesy i to może nie być tak i zwykle tak nie jest, że razem z wiedzą i próbami to przeskakuje od razu.
Stan nerwicowy, rozwinięta analiza lękowa to są silne bodźce dla naszego umysłu, nerwica sama w sobie to paradoksalnie mówiąc nie jest nic szczególnego ale pamiętaj, że dla twojego stanu emocjonalnego, umysłu jest to sprawa wręcz życia lub śmierci, on to tak odbiera i dlatego wątpliwości, objawy mimo wiedzy, mimo starania sie się czesto nadal i nadal pojawiają.
Wszystko to dlatego trzeba przepracowac i wymaga czasu az się to uspokoi, aż ty będziesz gotowy staraniem na tyle, że z automatu zaczniesz to ignorować bo będziesz już na tyle mądry
i wyćwiczony 
Stan nerwicowy, rozwinięta analiza lękowa to są silne bodźce dla naszego umysłu, nerwica sama w sobie to paradoksalnie mówiąc nie jest nic szczególnego ale pamiętaj, że dla twojego stanu emocjonalnego, umysłu jest to sprawa wręcz życia lub śmierci, on to tak odbiera i dlatego wątpliwości, objawy mimo wiedzy, mimo starania sie się czesto nadal i nadal pojawiają.
Wszystko to dlatego trzeba przepracowac i wymaga czasu az się to uspokoi, aż ty będziesz gotowy staraniem na tyle, że z automatu zaczniesz to ignorować bo będziesz już na tyle mądry
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
War Machine
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45
dzięki Vic za tłumaczenie tego wszystkiego i za całą wiedzę,jednak pomimo tego wszystkiego nadal przychodzi lęk i natręctwa,ale wierze,że z czasem się wyciszę na to wszystko,niemniej jednak jesteś jednym z najlepszych odkurzaczy ! 
-
War Machine
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45
Nie,nie mam i nawet nie wiem czy miałem tak naprawdę,poniważ w tamtym czasie byłem bardzo nastawiony na wkręcanie się we wszystko co przeczytam w necie oczywiście w głowie czasami nucę sobie jakąś melodie albo piosenkę
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Dziękuję Viktorze dobra rada również dla mnie .Victor pisze:Pamiętaj, że to wszystko są procesy i to może nie być tak i zwykle tak nie jest, że razem z wiedzą i próbami to przeskakuje od razu.
Stan nerwicowy, rozwinięta analiza lękowa to są silne bodźce dla naszego umysłu, nerwica sama w sobie to paradoksalnie mówiąc nie jest nic szczególnego ale pamiętaj, że dla twojego stanu emocjonalnego, umysłu jest to sprawa wręcz życia lub śmierci, on to tak odbiera i dlatego wątpliwości, objawy mimo wiedzy, mimo starania sie się czesto nadal i nadal pojawiają.
Wszystko to dlatego trzeba przepracowac i wymaga czasu az się to uspokoi, aż ty będziesz gotowy staraniem na tyle, że z automatu zaczniesz to ignorować bo będziesz już na tyle mądryi wyćwiczony
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
