Ale gotowanie to bardzo fajna sprawa tylko nerwica mi zabrala z tego przyjemnosc, tobie bardzo Matyldo polecam zaczac jak to powiedzialas kucharzyc

Green mam temat gdzie ludzie stale pisza o takich wkretkach, co prawda jest on w dziale derealizacji ale dotyczy wszystkich strach-przed-zwariowaniem-strach-przed- ... -t376.html to co opisujesz to mialem i ja i bardzo wielu, nasluchujemy wtedy czy cos slychac, moze widac, bo sorawdzamy czy dostaniemy schiza czy tez nie. coz poradzic mozemy na to? oczywiscie jak zawsze walic to i piszac po wiktorowemu ryzykowacgreeneyed23 pisze:Hej wszystkimDawno tu nie zaglądałam , bo niby się czuje bardzo dobrze, ale dziś mam jakiś kryzys... Nawkręcalam sobie, że zdarzenia z mojej przeszłości napewno spowodują u mnie schizofrenię , bo nie umiem żyć teraźniejszością i ciągle jestem gdzieś w przeszłości przez co nie rozwiązuje swoich problemów wewnętrznych ... mniej wiecej w takie rozumowanie pcha mnie moja nerwica. Myslalam , że już się nie dam nabrać na takie coś ... ale jednak. Ciągle ćwicze ze sobą i wiem , że takie kryzysy się zdarzają, ale to jest takie demotywujące, bo ostatnio było świetnie, a teraz znowu siedze cała spięta i nasluchuje po kątach czy czegoś nie słysze... aż ręce opadają.