humor na poziomie zeroOgłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
Nelia
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 275
- Rejestracja: 7 października 2015, o 18:10
Jestem pewna ze Viktor mial mase takich dni w swojej drodze do odburzania, ale nie chce mowic za niego. Sprobujcie porzadnie wkurzyc sie na takie dni, nie ulegac im. Takie dni beda ale do tej pory nic wam nie zrobily. Nie mowcie "boze jakie to straszne" tylko przyjmijcie postawe bojowa. Porobcie dzis cos, jakis sport, ugotujcie cos dobrego, pobawcie sie z psem. Zrobcie od siebie dzis jedna pozytywna rzecz. Niech sobie ten dol bedzie, prosze bardzo. Zrobcie dzis chociaz jedna fajna rzecz.
-- 22 października 2015, o 12:40 --
Jestem pewna ze Viktor mial mase takich dni w swojej drodze do odburzania, ale nie chce mowic za niego. Sprobujcie porzadnie wkurzyc sie na takie dni, nie ulegac im. Takie dni beda ale do tej pory nic wam nie zrobily. Nie mowcie "boze jakie to straszne" tylko przyjmijcie postawe bojowa. Porobcie dzis cos, jakis sport, ugotujcie cos dobrego, pobawcie sie z psem. Zrobcie od siebie dzis jedna pozytywna rzecz. Niech sobie ten dol bedzie, prosze bardzo. Zrobcie dzis chociaz jedna fajna rzecz.
-- 22 października 2015, o 12:40 --
Jestem pewna ze Viktor mial mase takich dni w swojej drodze do odburzania, ale nie chce mowic za niego. Sprobujcie porzadnie wkurzyc sie na takie dni, nie ulegac im. Takie dni beda ale do tej pory nic wam nie zrobily. Nie mowcie "boze jakie to straszne" tylko przyjmijcie postawe bojowa. Porobcie dzis cos, jakis sport, ugotujcie cos dobrego, pobawcie sie z psem. Zrobcie od siebie dzis jedna pozytywna rzecz. Niech sobie ten dol bedzie, prosze bardzo. Zrobcie dzis chociaz jedna fajna rzecz.
http://www.zaburzeni.pl/konflikty-wewnetrzne-a-nerwice-przyczyny-czesc-2-t4071.html
Nie analizuj
Nie twórz katastroficznych wizji
Nie narzucaj sobie presji
Puszczaj kontrolę
Nie analizuj
Nie twórz katastroficznych wizji
Nie narzucaj sobie presji
Puszczaj kontrolę
-
Małgośka777
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 31 sierpnia 2015, o 11:31
brzuch..... to ulubiona rozrywka nerwicy jak widzę. też tak mam...
1. Nerwica atakuje najmądrzejszych i najpiękniejszych.... bo jest zazdrośnicą. :) .
2. " NIE LĘKAJ SIĘ " !!! :)
3. Nerwica to...kupa huku o nic :D
2. " NIE LĘKAJ SIĘ " !!! :)
3. Nerwica to...kupa huku o nic :D
-
Nelia
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 275
- Rejestracja: 7 października 2015, o 18:10
Tak, nawet z bolacym brzuszkiem. Rob rzeczy albo lez i oddawaj sie cierpieniu. Ty wybierasz.
-- 22 października 2015, o 13:43 --
Tak, nawet z bolacym brzuszkiem. Rob rzeczy albo lez i oddawaj sie cierpieniu. Ty wybierasz.
-- 22 października 2015, o 13:43 --
Tak, nawet z bolacym brzuszkiem. Rob rzeczy albo lez i oddawaj sie cierpieniu. Ty wybierasz.
http://www.zaburzeni.pl/konflikty-wewnetrzne-a-nerwice-przyczyny-czesc-2-t4071.html
Nie analizuj
Nie twórz katastroficznych wizji
Nie narzucaj sobie presji
Puszczaj kontrolę
Nie analizuj
Nie twórz katastroficznych wizji
Nie narzucaj sobie presji
Puszczaj kontrolę
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Generalnie owszem miałem wiele takich dni o czym wspominam w swoich wpisach, które to znajdują się tutaj:
victor.html
victor.html
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
Jerry
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12
Pamiętaj, że zawsze masz wybór. Możesz się nie uśmiechać i przeżywać wszystko na smutno.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
-
Tojajestem
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 383
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03
Prew. Widuję Twoje posty i widzę, że się użalasz nad sobą właściwie codziennie. Powinnaś spróbować to zmienić bo to też Cię trzyma w tym stanie niestety..
Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
-
Tojajestem
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 383
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03
Wpadnij zatem 
A tak serio to pamiętaj, że masz po co żyć i to jest Twoja motywacja.
A tak serio to pamiętaj, że masz po co żyć i to jest Twoja motywacja.Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
mam mam po co zyc;) musze sie oduvzyc mędzenia, to na pewno:)-
martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Prew pisze:... Nawet z bolącym brzuszkiem od nerwicy:(?? Ktory nie mija:(?
NIESTETY TEN BOLĄCY BRZUCH DLA MNIE JEST NAJBARDZIEJ UPIERDLIWY ,ale powiem Ci ze jak ostatno się stresowałam bardzo bolał mnie brzuch gdzieś to nawet opisywałam niedawno w moim poście i wytłumaczyłam sobie spokojnie z jakiego powodu, a najważniejsze skutecznie odwróciłam jego uwagę i SUKCES! Prew jesteś na tym etapie jak my wszyscy byliśmy tracisz cierpliwość i chcesz już i teraz miec to za sobą ale to wymaga naprawdę męczarni ,wytrwałości i woli walki.....zobaczysz po męczarni jak zaczniesz żyć pomimo niej przyjdzie ukojenie ,że nawet nie zauważysz ,że jest lepiej
Ja męcząc się cały czas tłumacze sobie ,że to nerwica jest to dla mnie nie grożne nic mi się nie stanie ale będę się męczyć ...i naprawdę jest lepiej , wiem co pisze bo ja już mam z tym czymś doczynienie 3 lata wiec postaw się w mojej sytuacji jaka ja jestem tym wszystkim zmęczona ...były łzy ,złość, nerwy, niecierpliwość że chcem już i teraz ale to mi nie przyniosło ulgi dopiero jak zaczełam się z tym godzić zobaczyłam rezultaty pomimo ,że małe zmiany wymagają długiego czasu nie dnia czy tygodnia. Więc głowa do góry pomyśl ,że nie jesteś sama i że będziesz tak się czuła bo i tak nie masz innego wyjścia 
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html