• Cytuj

16 sierpnia 2010, o 13:49

Widze moi mili ze ruch na forum zamarl... jesli to oznacza ze mamy sie lepiej ciesze sie nie wiem co sie z wami dzieje a chetnie bym sie dowiedzial jak sobie radzicie:) ja wlasnie jestem na promie plyne do dublina, mysle ze udalo mi sie zrobic ogromny krok w przod , niedawno bylo to poza moim kompletnym zasiegiem... w przeciagu 3tyg po raz 2gi pokonalem 500km pociagiem wprawdzie w 4 godzinki no ale zawsze 500 i prom 2 h gdzie ja panicznie boje sie zamknietych miejsc... mysle ze jest swiatlo w tunelu , narazie mam ochote spedzic milo tydzien u boku... a co u was?? jak sobie radzicie?? i czy ktos wie co sie dzieje z wiktorem i adamem?? pozdrawiam

ps. nie loguje sie bo internet na pelnym morzu dziala nieco wolno a kosztuje duzo

• Cytuj

17 sierpnia 2010, o 14:13

Witam wszystkich Nastała cisza na naszym forum.U mie z kazdym dniem coraz lepiej chociaż zdarzają sie niestety gorsze dni.Oczywiście nie szaleje tak jak nasz Grzesiu ale do sklepu wychodze Pozdrawiam wszystkich i odezwijcie sie od czasu do czasu

• Cytuj

21 sierpnia 2010, o 00:07

Hej hej wszystkim Jak u was Wikatoria widzę, że już są jakies poprawy i u halfixa też To bardzo dobrze. U mnie znowu nie jest za dobrze ale też jakby cos troche inaczej, nie wiem tylko czy lepiej czy jakoś inaczej Trochę to pogmatwane ale tak się czuję źle, dziwnie ale inaczej niż na poczatku tego świństwa. Mam nadzieję, że się przyzwyczajam i będzie w końcu lepiej
A co właśnie u Wiktora? Bo na gygy coś nie odpowiada a takto zawsze można było go złapać. Mam nadzieję, że zdrowieję i dlatego tak milczy.
Adama też nie widać ale on w szpitalu leży z tego co wiem i dlatego chyba go nie ma.

• Cytuj

30 sierpnia 2010, o 11:55

Ja dzisiaj odebrałam swoje wyniki i są idealne Jakie to dziwne,że człowiek codziennie sie czuje osłabiony a tu wszystko ok Kolejny dowód na to,że wszystko siedzi w naszej psychice.Pozdrawiam

• Cytuj

31 sierpnia 2010, o 03:19

No widzisz tak myślałem, że będzie okey To tez cię jakoś uspokoi pewnie

• Cytuj

31 sierpnia 2010, o 11:02

Masz racje Wojtuś Troche sie uspokoiłam ale dziś nie czuje się super.Nie mam na co zwalić więc może to pogoda tak na mnie wpływa

• Cytuj

6 września 2010, o 00:56

Witajcie moi drodzy co u was slychac?? ja ostatnio was zaniedbuje , ale jestem zabiegany czesto jezdze londyn - dublin duzo pracy no i nie bylo jak , widze ze lato dobiega konca no i niestety ruch na forum powoli przybierze na sile... takie zycie , Victor co u Ciebie , jak wam idzie leczenie?? pozdrawiam

• Cytuj

11 września 2010, o 14:06

Witam wszystkich ponownie U mnie jest poprawa ale lekka bardzo ale zawsze coś. To po citalu chyba który łykam od lipca. mam nadzieję że poprawi się jeszcze bardziej
A jak Wikatori au ciebie? Jak dori u ciebie? napiszcie jak u was leci

• Cytuj

12 września 2010, o 11:01

Witaj Nerwico U mnie tak różnie.Ale musze powiedzieć,że tych lepszych dni jest coraz więcej Teraz jestem przeziębiona i czuje się dużo gorzej.Pojawiły się też zawroty głowy,których szczerze nienawidze Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję,że niedługo przejdzie
Właśnie martwie się o dori,bo już długo nie pisała.Mam nadzieję,że to dlatego,że czuje się dobrze

-- 2 października 2010, o 15:05 --
Hej Widzę,że na forum zaczyna się robić ruch.Ja jestem czwarty dzień na zwiększonej dawce leku i nie czuję się za dobrze.Ale mam nadzieję,ze niedługo przejdzie A co u was słychać?

• Cytuj

3 października 2010, o 18:02

U mni enawet już lepiej ale tez nie do końca. czaem mam bardzo silne leki jeszcze a to nie dobrze świadczy bo podłamuje mnie troche
A jaka to dawka leku? I w ogole jak sie po nim czujesz? Jak porownujesz stan z przed a po

• Cytuj

3 października 2010, o 20:02

Ja teraz jestem na dawce 15mg.Nie czuję sie za dobrze.Nie powiem,kilka lęków zniknęło ale natrętne myśli pozostały.Dlatego zwiększyłam dawkę.Zobaczymy jak to będzie.Jestem dobrej myśli

• Cytuj

4 października 2010, o 16:15

Dzisiaj byłam u lekarza psychiatry i dostalam lek który jest cholernie drogi Lexapro z tego co widze tutaj niektórzy z was go łykają bądź łykali. ten lek kosztuje około 100 złotych Drogo jak dla mnie. czy ktos z was miał jakies tańsze zamienniki potem?
I jeszcze jedno czy ciezko jest na poczatku przy tym leku? Od jutra łykam te tabletki można dzielić?

• Cytuj

4 października 2010, o 19:55

Hej Ja biorę zamiennik Lexapro-Mozarin.Płacę za niego 50 zł.Teraz właśnie zwiększyłam dawkę.Na początku to miałam jadłowstręt i nasiliły mi sie lęki.Poza tym bolała mnie głowa i byłam strasznie senna.Pani doktor stwierdziła,że jestem strasznie wrazliwa na leki Od jakiej dawki masz zacząć?Ja brałam przez 4 dni 1/4 potem 5mg a po niecałych 2 tyg 10mg.Teraz jestem na 15mg

• Cytuj

4 października 2010, o 20:45

• Cytuj

5 października 2010, o 07:42

Nie było podziałki Tak kombinowałam,że zaczęły mi wychodzić jakieś okruszki Nie bój się brać leku.Łatwo mi mówić,ja po 5 min od wzięcia tabletki miałam atak Ale z czasem przeszło.Pomysl sobie,że niedługo wszystko przejdzie