Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 95
- Rejestracja: 26 października 2024, o 17:38
Myślę, że koledze może chodzić o to, że jesteśmy przystosowani do trybu "walki" czy jak tam to się zwie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Zakuj widzę że jeszcze jesteś , pisze dawno Mnie nie było od 2 lat radziłem sobie lepiej czasami z dużymi kryzysami , w piątek przyszedł mega kryzys i dał mi objawy podobne do początku nerwicy sprzed 10 lat , czyli chodzę i próbuje łapać powietrze ,ciągle czuję duszność z przerwami na chwilę normalnego oddechu , oczywiście napięcie całego ciała i myśli w okolicy serce , stan przed zawałowy , mierzenie saturacji która, dobra robię masę błędów których się wystrzegałem , zabezpieczenia itd. tyle że tym razem naprawdę myślę że to coś poważnego , słabiutko
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18
Ja zachorowałem na schizofrenię, też nie kolorowoDamianZ1984 pisze: ↑18 grudnia 2024, o 20:34Zakuj widzę że jeszcze jesteś , pisze dawno Mnie nie było od 2 lat radziłem sobie lepiej czasami z dużymi kryzysami , w piątek przyszedł mega kryzys i dał mi objawy podobne do początku nerwicy sprzed 10 lat , czyli chodzę i próbuje łapać powietrze ,ciągle czuję duszność z przerwami na chwilę normalnego oddechu , oczywiście napięcie całego ciała i myśli w okolicy serce , stan przed zawałowy , mierzenie saturacji która, dobra robię masę błędów których się wystrzegałem , zabezpieczenia itd. tyle że tym razem naprawdę myślę że to coś poważnego , słabiutko


Goń królika za ogon daje tyle szczęścia !
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 598
- Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18
Myślę, że trening oddychania na tą sytuację powinien być ok, oddychanie przez nos, wolniejszy wdech szybszy wydech warto spróbować 
Ps. W Twoim wieku warto się badać na serce, jeśli wszystko ok to nie masz co się martwić w jak nie to leki i też będzie ok

Ps. W Twoim wieku warto się badać na serce, jeśli wszystko ok to nie masz co się martwić w jak nie to leki i też będzie ok
Goń królika za ogon daje tyle szczęścia !
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 grudnia 2024, o 01:13
Cześć u mnie bardzo kiepsko od 5 dni nie śpię wszyscy się odwrócili straciłem sens życia i wszystko na co pracowałem całe życie Dziewczyna odeszła koledzy odeszli żyją swoim życiem mam natrętne myśli o przeszłości i o przyszłości siedzę sam zacząłem palić fajki i to dużo gdzie wcześniej nie paliłem nie mam ochoty na nic oglądać filmów grać trenować nic mi się nie chce konkretnie zajazd psychiczny nie wiem już co mam robić życie mi się wali mam 27 za miesiąc zdrowie też sie zaczęło walić przez sterydy kredyt na głowie pracę mam ale jak pójdę do psychiatry to stracę pracę więc nawet się nie wybieram wszystko mi jest obojętne tragedia
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 grudnia 2024, o 01:13
Jest ktoś żeby mi jakoś pomóc ?
- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 691
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
Nabita ciężka głową, brak motywacji, ciągle napięcie, zatkane uszy.
Dziś jestem od 10 w pracy. Rano było ok, teraz minęło 4.5 h i zastanawiam się jak wytrzymam do końca. Ogólny lęk, spięta głową i twarz, uczucie ciężkości głowy, piszczenie w uszach...
Dziś jestem od 10 w pracy. Rano było ok, teraz minęło 4.5 h i zastanawiam się jak wytrzymam do końca. Ogólny lęk, spięta głową i twarz, uczucie ciężkości głowy, piszczenie w uszach...
- Sadwolf
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 23 marca 2024, o 10:36
Hej, dawno mnie tu nie było...
Generalnie jeśli chodzi o najczęstsze myśli, że kogoś skrzywdzę, to lęki już praktycznie minęły. Mam nawet najokrutniejsze myśli ale się ich nie boję, a nawet się z nich śmieję. Ale dzisiaj gorzej...
Miałem zły sen, w którym moi rodzice odeszli. Nie mogłem ich nigdzie znaleźć, bo nie było ich już na tym świecie. Niestety sen był bardzo realistyczny... Mój tata dzisiaj mówił, że coś go boli i bardzo się przestraszyłem...
Nie chcę tracić moich rodziców... Tak bardzo ich kocham
Generalnie jeśli chodzi o najczęstsze myśli, że kogoś skrzywdzę, to lęki już praktycznie minęły. Mam nawet najokrutniejsze myśli ale się ich nie boję, a nawet się z nich śmieję. Ale dzisiaj gorzej...
Miałem zły sen, w którym moi rodzice odeszli. Nie mogłem ich nigdzie znaleźć, bo nie było ich już na tym świecie. Niestety sen był bardzo realistyczny... Mój tata dzisiaj mówił, że coś go boli i bardzo się przestraszyłem...
Nie chcę tracić moich rodziców... Tak bardzo ich kocham
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 18 grudnia 2024, o 21:49
Czuje że jestem bo jestem,jakby cień mnie,emocje póki co jestem nieco spokojniejsza bo nie pojawiło się nic co by mnie ożywiło emocjonalnie,boję się że coś nadejdzie i znowu poczuje ten lęk...