Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Bezowa00
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 30 grudnia 2021, o 11:12

6 lutego 2022, o 19:45

Hej mam znowu problem.. Jak mówię słowa "idę spać " to wydają mi się one jakieś dziwne i akurat patrzę na mamę i mam jakąś taką nielogiczną myśl że sama nie wiem o co w niej chodzi. Boje się że ja to wszystko jakoś inaczej odbieram niż wszyscy. I jak już raz to miałam to teraz cały czas wypowiadam natretnie w myślach te słowa i analizuje czy już nie mam tych dziwnych myśli. Nie do końca wiem co ona znaczy i wtedy próbuje rozkminic co ona znaczyła i np. wymyślam sobie "A może to ja żyje tak jak się powinno" mimo że wiem ze nie a potem "A może jednak" i już sama nie wiem jak, takie koło.. i nagle jakas myśl że moze my sobie nie zdajemy sprawę że to wszystko jest jakieś dziwne I od razu przeszywa mnie lęk że to są jakieś urojenia już że głupieje.
Bezowa00
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 30 grudnia 2021, o 11:12

6 lutego 2022, o 19:57

Już sama nie wiem, mam wrażenie że wszystko analizuje powiem kilka słów i od razu włącza się jakaś dziwna analiza, jestem w ciągłym przestrachu. To serio już schiza
Ostatnio zmieniony 6 lutego 2022, o 20:02 przez Bezowa00, łącznie zmieniany 1 raz.
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

6 lutego 2022, o 20:02

Bezowa00 pisze:
6 lutego 2022, o 19:57
Już sama nie wiem, mam wrażenie że wszystko analizuje, jestem w ciągłym przestrachu. To serio już schiza
Co ty, to analiza.
Bezowa00
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 30 grudnia 2021, o 11:12

6 lutego 2022, o 20:04

mario546 pisze:
6 lutego 2022, o 20:02
Bezowa00 pisze:
6 lutego 2022, o 19:57
Już sama nie wiem, mam wrażenie że wszystko analizuje, jestem w ciągłym przestrachu. To serio już schiza
Co ty, to analiza.
No ale w głowie mam tak dziwnie że już sama nie potrafię opisać... kiedy to się wszystko skończy
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

6 lutego 2022, o 20:05

Bezowa00 pisze:
6 lutego 2022, o 20:04
mario546 pisze:
6 lutego 2022, o 20:02
Bezowa00 pisze:
6 lutego 2022, o 19:57
Już sama nie wiem, mam wrażenie że wszystko analizuje, jestem w ciągłym przestrachu. To serio już schiza
Co ty, to analiza.
No ale w głowie mam tak dziwnie że już sama nie potrafię opisać... kiedy to się wszystko skończy
kiedy to się wszystko skończy, presje robisz sobie.
Natalia91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 6 lutego 2022, o 19:36

6 lutego 2022, o 20:14

Witam . Jestem nowa na forum, pozdrawiam Was serdecznie. Walczę z nerwica, narazie powolutku do przodu ..
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

6 lutego 2022, o 20:15

Natalia91 pisze:
6 lutego 2022, o 20:14
Witam . Jestem nowa na forum, pozdrawiam Was serdecznie. Walczę z nerwica, narazie powolutku do przodu ..
Witaj, posłuchaj materiałów, do przodu i wyjdziesz z nerwicy.
Natalia91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 6 lutego 2022, o 19:36

6 lutego 2022, o 20:21

Mario, dziękuję. Już przejrzałam tutaj forum , w niektórych momentach, jakbym czytała o sobie. Jestem na etapie, gdzie czuje się lepiej , ale gdy pojawia się myśl lękową, od razu wracają "wyuczone " reakcje na nie. Powraca nieuzasadniony strach, obawa ,że tak zawsze będzie i że nic mi nie pomoże... To jest chyba najgorsze, te momenty zwątpienia
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

6 lutego 2022, o 20:26

Nie ma za co, ucinaj te myśli.
Natalia91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 6 lutego 2022, o 19:36

6 lutego 2022, o 20:27

Jak ? :(
Jeszcze tego nie potrafię, mam wrażenie ,że to się dzieje poza mną. Że mój organizm sam reaguje , głowa sama analizuje, bez mojego przyzwolenia
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

6 lutego 2022, o 20:32

Pozwól być tym myślom, niech płyną, możesz wyśmiewać je, ignorować, itp.
Bezowa00
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 30 grudnia 2021, o 11:12

6 lutego 2022, o 20:37

Ja już totalnie nie wiem jak sobie przetłumaczyć tą schizofrenie, macie jakieś sposoby?
Natalia91
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 6 lutego 2022, o 19:36

6 lutego 2022, o 20:41

Beżowa
Też to przerabiałam. Na początku swoich stanow lękowych. Nasłuchiwałam , bałam się ,że zaraz będę widzieć coś czego nie ma. Ale to minęło , wiesz dlaczego ? Bo zdałam sobie sprawę, że to myśl lękowa. I wiesz co jeszcze ? Każdy ma takie szanse na zachorowanie, po prostu u nas , zaburzonych , ta myśl sprawia że podsycamy ją własna świadomością. Dlatego sieje spostoszenie w naszej głowie
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

6 lutego 2022, o 20:42

Bezowa00 pisze:
6 lutego 2022, o 20:37
Ja już totalnie nie wiem jak sobie przetłumaczyć tą schizofrenie, macie jakieś sposoby?
Przeczytaj posty Wiktora.

To moze schizofrenia! O tak, szczególnie ze chochlik objawowy dał błyski w oczach, swietnie to pasuje!
Ale nie doceniłeś jego dotychczasowej pracy, on mówi "no to dawaj ta schizofrenie w koncu"
O zesz kurde! A ty nic jako chochlik nie możesz...jesteś tylko myslami, chochlik od objawów tez nie moze wiele wiecej... sprawdzenie co mozesz wkurza cie!
Bo nie mozesz nic, wiec ładujesz jeszcze więcej watpliwosci!

Ale on coraz częściej nie reaguje na myśli, jest niereaktywny, niektóre jeszcze dają mu do myslenia ale ośmiesza je.
A co gorsza teraz do tego zaczyna myślec o róznych innych rzeczach!
Ty dajesz my myśl, która ma go straszyć a on jak gdyby nigdy nic zmienia temat na inny!
Takiego ignorowania znieść nie możesz na długo.

Jak przestałem?
Po prostu przestałem.
Czyli jak mignęło mi coś w kąciku oka, jak usłyszałem szept, jak miałem jakieś przewidzenia
NIE SPRAWDZAŁEM, tylko od razu mówiłem:
„CO CHORUJE? Przypominałem sobie - STAN EMOCJI”.
„Nie bój się” - mówiłem, często pytałem się swoich obaw - „Gdzie ta schizofrenia? Dawaj ją”.
„I widzisz, nie ma jej.”
Bezowa00
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 30 grudnia 2021, o 11:12

6 lutego 2022, o 20:44

Natalia91 pisze:
6 lutego 2022, o 20:41
Beżowa
Też to przerabiałam. Na początku swoich stanow lękowych. Nasłuchiwałam , bałam się ,że zaraz będę widzieć coś czego nie ma. Ale to minęło , wiesz dlaczego ? Bo zdałam sobie sprawę, że to myśl lękowa. I wiesz co jeszcze ? Każdy ma takie szanse na zachorowanie, po prostu u nas , zaburzonych , ta myśl sprawia że podsycamy ją własna świadomością. Dlatego sieje spostoszenie w naszej głowie
To wiem, ale ja mam ciągle jakieś takie "przeszkadzajki" co kolwiek powiem to od razu wlacza mi się jakaś dziwna reakcja. Czuję się jakbym była w sidłach tej całej nerwicy..
ODPOWIEDZ