Stawiam na powikłania i martwi mnie to, straszy, denerwuje.
A miałam obiektywnie lepszy okres. A teraz leżę i wszystko boli i ledwo ciałem ruszam.
Chyba rezonans wszystkiego zrobię
A zreszta, nie wiem po co to wszystko pisze,
Zaakceptować wszystko, że jesteś odcięta od emocji.AnnaPETER pisze: ↑25 grudnia 2021, o 17:56Kochani,
A jak radzic sobie z poczuciem odciecia od samej siebie? Jakby moje ja a moje cialo to 2 komoletnie obce rzeczy. Oczywiscie smiem watpic w diagnoze co do ocd i stanow lekowych a wkrecacm sovmbie schize. Mam wrazenie ze moje mysli nie sa spojne z tym co mowie. Non stoo wszytkk analizuje
Jeśli nie czujesz się sobą, zapomniałaś kim jesteś, a wspominałaś, że mieszkasz za granicą, to może udałoby Ci się wygospodarować trochę czasu, żeby wyjechać na dłuższy urlop do Polski... Ale nie po to, żeby poświęcić 100% tego czasu krewnym i znajomym i ogólnie na maksa aktywnie. Taka całkowita zmiana otoczenia pozwoliłaby Ci może nabrać do wszystkiego dystansu, nowej perspektywy, dałoby Ci to możliwość przypomnienia kim jesteś i na czym Ci naprawdę zależyAnnaPETER pisze: ↑25 grudnia 2021, o 17:56Kochani,
A jak radzic sobie z poczuciem odciecia od samej siebie? Jakby moje ja a moje cialo to 2 komoletnie obce rzeczy. Oczywiscie smiem watpic w diagnoze co do ocd i stanow lekowych a wkrecacm sovmbie schize. Mam wrazenie ze moje mysli nie sa spojne z tym co mowie. Non stoo wszytkk analizuje