Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

23 czerwca 2021, o 20:01

Ostatni czas boję się gdzieś iść krzyknąć, poprostu czuje momentami że coś nie da się żyć, jakby poprostu coś uziemilo.
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

23 czerwca 2021, o 20:02

Dziękuję wogole za wasza cierpliwość mam nadzieję że już naprawdę to kwestia czasu i dotarło do Mnie co do Mnie piszecie
martynka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 10 marca 2014, o 22:12

23 czerwca 2021, o 20:09

Na początku to ogarnij nagrania chłopaków na YouTube, zacznij od akceptacji objawów i nie szarpania się z tym
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

23 czerwca 2021, o 20:34

Już naprawdę ostatnie pytanie czy ssri deprolam moze nasilić objawy, tak że sobie gorzej radzę, czy poprostu to jest kolejna moja myśl natręta.?
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

23 czerwca 2021, o 20:35

Bo odkąd biorę leki to mi trudniej wyjść, i to ogarnąć, każdy psychiatra mówi że na początku tak jest później tylko lepiej.
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 579
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

23 czerwca 2021, o 21:33

DamianZ1984 pisze:
23 czerwca 2021, o 20:34
Już naprawdę ostatnie pytanie czy ssri deprolam moze nasilić objawy, tak że sobie gorzej radzę, czy poprostu to jest kolejna moja myśl natręta.?
Może
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

25 czerwca 2021, o 14:41

Ej ziomki czy dobrze rozumiem jak mam taki lęk przed lękiem ze se siedze i się trochę nakręcam to powinienem jakby sobie na to pozwolić tak? Tak jakby chcieć tego lęku? Zakolegowac się z nim? A nie za wszelka cenę od niego uciekać tak?

Zacząłem traktować ten lęk jako swojego kumpla -
Mówię mu chcesz to chodz posiedź ze mna, u mnie zawsze jest dla ciebie miejsce, przytul się do mnie :) czy to dobra taktyka?
Awatar użytkownika
Heimdall
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50

25 czerwca 2021, o 15:00

Masz robić tak, że czujesz spadek napięcia i uspokojenie myśli. Jeśli masz taki efekt po przyzwalaniu-rob to. Jeśli po modlitwie to się módl, itp.
Mnie pomaga przypominanie sobie, że nie chce marnować życia na lek, tylko chce się cieszyc i czuć dobrze.
Na każdego działa co innego. Próbuj różnych technik i zostań przy tych najlepszych.
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

25 czerwca 2021, o 19:11

tymbark92 pisze:
25 czerwca 2021, o 14:41
Ej ziomki czy dobrze rozumiem jak mam taki lęk przed lękiem ze se siedze i się trochę nakręcam to powinienem jakby sobie na to pozwolić tak? Tak jakby chcieć tego lęku? Zakolegowac się z nim? A nie za wszelka cenę od niego uciekać tak?

Zacząłem traktować ten lęk jako swojego kumpla -
Mówię mu chcesz to chodz posiedź ze mna, u mnie zawsze jest dla ciebie miejsce, przytul się do mnie :) czy to dobra taktyka?
Może ktoś jeszcze się wypowie ?
ildyjynk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 5 sierpnia 2020, o 11:32

25 czerwca 2021, o 22:42

Hej. Od ostatniego czasu miewam napady stresu połączonego ze smutkiem, wzrusza mnie sporo rzeczy (dzisiaj było to na przykład przemówienie Jima Carreya, na które przypadkowo trafiłem na yt).Nie trwa to ciągle, takie "napady" utrzymują się przez kilka dni/tygodni, a później odpuszczają również na kilka dni/tygodni. Nakręca mnie myśl, że mogę mieć depresję i za jakiś czas rozwinie się to do stopnia, do którego na pewno bym nie chciał, żeby się rozwinęło.
Awatar użytkownika
Piotrt
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 3 lipca 2019, o 13:18

26 czerwca 2021, o 17:38

Witajcie jak sie dziś czujecie czy wam też dziś tak nerwica dowala?
Awatar użytkownika
songoten
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 maja 2020, o 23:17

26 czerwca 2021, o 19:55

Dzis a wlasciwie od kilku dni jest pogorszenie mimo brania ssri. Somaty i natretne mysli np zastanawianie sie nad zyciem, lek przed smiercia, lek przed smiercia bliskich. Czasami te mysli sa tak mocne ze az makabryczne. Rozmyslanie ze mige zyc jeszcze kilkadziesiat lat ale rowniez moge umrzec za kilka godzin. Dzis juz od polowy nocy cis sue dzialo a od rana bolu mnie glowa z tylu ponorawej stronie, nie wspominam tego bolu najlepiej bo taki mialem gdy sie dzialy ze mna najgorsze rzeczy….. trwa juz caly dzien. Nie jest dibrze. Pozatym napiecie wewnetrzne, bardzi mi dzwoni w uszach glowie, zle sie czuje, mdlosci, poce sie nieadekwatnie do temperatury. Czuje sie rozbity. Ale przynajmniej nie mam depersonalizacji i derrealizacji.
najlepszymi rzeczami w życiu nie są rzeczy
juxn0
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 16 grudnia 2020, o 11:07

28 czerwca 2021, o 20:48

Mimo, iż czasami jest lepiej to często mam tak, że szukam u siebie objawów róznych chorob. Np boli mnie cos to zaraz mam, ze to pewnie rak i przez to nie potrafie cieszyc sie zyciem, bo co chwila sie doluje, ze wszystko jest bez sensu i mozna w kazdej chwili umrzec.
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

28 czerwca 2021, o 23:28

tymbark92 pisze:
25 czerwca 2021, o 14:41
Ej ziomki czy dobrze rozumiem jak mam taki lęk przed lękiem ze se siedze i się trochę nakręcam to powinienem jakby sobie na to pozwolić tak? Tak jakby chcieć tego lęku? Zakolegowac się z nim? A nie za wszelka cenę od niego uciekać tak?

Zacząłem traktować ten lęk jako swojego kumpla -
Mówię mu chcesz to chodz posiedź ze mna, u mnie zawsze jest dla ciebie miejsce, przytul się do mnie :) czy to dobra taktyka?
Chodzi o to żeby nauczyć się zostawać ze sobą w chwilach lęku i dyskomfortu z nim związanego, nie wypędzać go na siłę i zrezygnować z chęci kontroli.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

29 czerwca 2021, o 11:04

Witam Ja 14 dzień na lekach dawka 5 mg depralinu, kolejne dni w bólu i cierpieniu, w dodatku już nie pamiętam czy przez leki czy przez Siebie nie mogę usiedzieć, boję się z ludźmi gadać i wczoraj mega napięty u psychologa który stwierdził że do psychiatryka się nie nadaje a ja czuję się jak już tylko tam byłoby moje miejsce ☹️☹️☹️
ODPOWIEDZ