
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Gość
Wczoraj - źle
dzisiaj - gorzej
ciekawe co będzie jutro - ...(zawsze gdy się budzę jest dzisiaj).
dzisiaj - gorzej
ciekawe co będzie jutro - ...(zawsze gdy się budzę jest dzisiaj).
- nat
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 157
- Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30
Nie wiem jak długo się z tym męczysz ( z nerwicą) ale ja na samym początku tak miałam. Spać nie mogłam wcale, a jak już zasnęłam to się wybudzalam ( do teraz tak mam) . Na samym początku miałam takie ataki paniki, że trzęsłam się jak tylko myślałam o spaniu, bałam się, że się nie obudzę. Ciągle mam problem z zasypianiem, jak nie włączę sobie czegoś na YT do usypiania to nie zasnę. Więc włączam zawsze coś lekkiego, jakieś głupoty i słucham. Jak się wybudzę w nocy znowu włączam i tak do rana. Generalnie jakość snu zależy u mnie od tego jaki jest dzień i ile mam wkrętów.Gjando pisze: ↑24 kwietnia 2018, o 18:04Kurczę, mam wrażenie, że zakładam tutaj najgłupsze posty/komentarze, no ale wybaczcie mi...
Generalnie mam problem ostatnio ze spaniem. Wczorajszej nocy nie spałem kompletnie, a dzisiejszej - czyli nast. noc po nieprzespanej! - przespałem... ok. 1,5 h. Nie będę ukrywał, że nerwica ostro po mnie jedzie ostatnio i to z tego powodu pewnie, bo nawet jak zasypiam to czuję napięcie totalne.
Niemniej okropnie się dzisiaj zestresowałem, bo ok. godziny 12 zaczęło mnie kłuć w klatce piersiowej. Potem z tyłu pleców. Potem na barkach. Serce kołacze co jakiś czas (jest takie szybkie bicie, a potem normalne i potem znowu), migocze i ogólnie mam jakieś przeskoki w nim. Trzy razy dzisiejszego dnia dosłownie prawie zemdlałem, bo poczułem taką duszność i myślałem, że odpłynę, ale po chwili wracałem do normy. Zacząłem sobie wkręcać, że coś mi się stało z sercem, bo takie epizody j/w ostatnio miałem z 4 razy w tym miesiącu, a ogólnie w całym życiu takie epizody, jak i nieregularny sen lub zasypianie nad ranem i sen do 12/13 mam od kilku lat. Myślicie, że w wieku 23 lat coś mogło mi się stać z serduchem? Badań nigdy nie robiłem.
Najgorsza będzie dzisiejsza noc, bo z jednej strony wiem, że mój organizm pragnie 8h, pełnego snu, ale pewnie wybudzę się ze stresu po 2h i będę musiał męczyć, aby dalej spać, bo... no kurde, sami wiecie jak to jest. Wgl z samym zaśnięciem nie wiem jak będzie, bo już się boję, że się nie wybudzę wgl i umrę we śnie.
Co za przerąbany czas...![]()
![]()
![]()
![]()
Jeśli chodzi o serce możesz iść i dla siebie zrobić badanie. Ja tak zrobiłam bo na początku właśnie od serca się zaczęło, jak to z reguły bywa okazało się, że z sercem jest ok. Możesz iść nawet do rodzinnego i zrobią Ci EKG. Jak to Cię uspokoi to będzie Ci się lepiej spało.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 166
- Rejestracja: 14 września 2017, o 15:27
Czy dałby ktoś rade wypowiedzieć sie odnośnie mojego posta o bracie ?:/
- Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
Kryzys to mało powiedziane. Popadlam w paranoje. Już sobie w nocy wyobrażałam szpital i lekarzy kręcących głowami że już nic nie da się zrobić... wczoraj płacz, dziś jak wstałam mdliło mnie, potem wymiotowalam cbociaz bez śniadania nie miałam czym. Teraz leżę w łóżku i czuję się ciężko chora albo na tego tocznia albo nie wiadomo na co , bolà mnie kości, boli mnie pod żebrem, żołàdek mi się zawiązał na supeł . Tragedia.... Nie wiem czy dam radę się dziś podnieść .
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
- viorika17
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 24 marca 2018, o 13:08
Co robić kiedy mam myśl ze MUSZE zrobić coś czego nie chcę? Logicznie wiem ze nie musze i ze to nerwica chcąc bym ciagle ją miała. Ale mam wrażenie że emocjonalnie chcę to zrobić? Choć logicznie nie chcę. I to jest straszne. Czuję się emocjonalnie zmuszana xd Przeraża mnie ze mam jakby chęć to zrobić mimo ze to jest straszne? albo zrobić dlatego ze to jest straszne? :o to tez od nerwicy czy jednak jestem nienormalna? xd
- Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
kamila0530 pisze: ↑24 kwietnia 2018, o 18:48Domyślam sie ze masz nerwice, ale mi chyba nie o to chodziło. Moj brat nie ma raczej nerwicy, on po prostu czyta te głupoty i w to wierzy, jak nam o tym opowiada to jest taki przekonany o tym wszystkim.. a nocami ogłada ciagle jakieś bzdury na YouTube i pózniej ma koszmary, ale sie zastanowiłam jak powiedział ze w nocy sie zrywa ze strachu bo wydaje mu sie ze jakaś głowa sie nad nim krecila, ale jak sie zerwał to powiedział ze juz jej nie widział. Ktoś sie wypowie czy to moze byc schizofrenia?Laurka2018 pisze: ↑24 kwietnia 2018, o 18:18Ja też się naczytałam toczniu i wierzę że go mam. Mam według Ciebie nerwicę, schizofrenie czy tocznia?
Jak sama widzisz, jemu się wydawało...spokojnie takie rzeczy zdarzają się normalnym ludziom.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05
Viorika,to tylko nerwica,nic nie musisz.Masz wolną wolę i to Ty decydujesz,czy zawierzysz natręctwom,czy przeciwstawisz się im.Jesteś normalna,nie bój się.
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 166
- Rejestracja: 14 września 2017, o 15:27
Kataraka pisze: ↑25 kwietnia 2018, o 16:38kamila0530 pisze: ↑24 kwietnia 2018, o 18:48Domyślam sie ze masz nerwice, ale mi chyba nie o to chodziło. Moj brat nie ma raczej nerwicy, on po prostu czyta te głupoty i w to wierzy, jak nam o tym opowiada to jest taki przekonany o tym wszystkim.. a nocami ogłada ciagle jakieś bzdury na YouTube i pózniej ma koszmary, ale sie zastanowiłam jak powiedział ze w nocy sie zrywa ze strachu bo wydaje mu sie ze jakaś głowa sie nad nim krecila, ale jak sie zerwał to powiedział ze juz jej nie widział. Ktoś sie wypowie czy to moze byc schizofrenia?Laurka2018 pisze: ↑24 kwietnia 2018, o 18:18Ja też się naczytałam toczniu i wierzę że go mam. Mam według Ciebie nerwicę, schizofrenie czy tocznia?
Jak sama widzisz, jemu się wydawało...spokojnie takie rzeczy zdarzają się normalnym ludziom.![]()
Gadałam z nim dzis i powiedział ze to mu sie nie śniło, tylko jak sie obudzil to cos zobaczył .. a ja z moja nerwica zaczęłam sie go pytać czy ma omamy :o i chłopak zaczął cos potem czytać na internecie i powiedział do mamy - kamila myśli ze mam schizofrenie .. wiec sobie to wygooglowal pewnie przez te pytania moje o omamy. Myślicie ze moze mieć ta schiza?
- viorika17
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 24 marca 2018, o 13:08
Tak to wiem, ale jest jakaś choroba w któej ludzie mają jakas satysfakcję, ulge z tego że zrobili coś czego sie bali lub nie chcieli? Uzależniają się od tego? Zastanawiam się czy sprawdzić jakoś czy to mam czy to tylko znowu nerwica i coś sobie wymyśliłam analizą..a już tak dobrze mi szło akceptowanie i wrzucenie wszystkiego do jednego nerwicowego worka..tylko tamte obawy były śmieszne, a ta wydaje się prawdopodobna, pewnie dlatego się przejelam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 166
- Rejestracja: 14 września 2017, o 15:27
Teraz chodzi taki smutny i zestresowany.. przestraszyłam go chyba:/ ale myślicie ze jesli by miał schizofrenie to by sie przejął moimi słowami? Bo w pierwszej chwili sie ucieszyłam ze sie tego przestraszył, ale w drugiej pomyslałam ze moze dopiero jak ja mu to powiedziałam i sprawdził na necie to sie skapnąl ze ma schizofrenie :ooo co myślicie? Prosze wypowiedzcie sie patrząc na cały opis jego zachowania
- Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 166
- Rejestracja: 14 września 2017, o 15:27
No wlasnie sie zastanawiam, jak mu o tym mowię to on sie śmieje i mowi- myślisz ze jestem psychiczny? I sie śmieje tak :o i nie chce ze mną o tym gadać, on w ogole mało gada