250 dni to trwa ... pomocy

19 marca 2015, o 06:53

a co moze pomoc? leki jakies ? bylem u psychologa powiedzial ze kolo nerwicowe . powiedzial ze do psychiatry ze on wytlumaczy mi lepiej . A ze psycholog jest do szukania problemu skad ta nerwica. A jak ja jestem tak nakrecony to ze nic ona nie poradzi ..

19 marca 2015, o 07:54

Leki niewiele zdziałają. Ty sam sobie masz pomóc.

Miesinia · 19 marca 2015, o 08:03

Ja od siebie dodam tylko tyle, ze to o czym piszesz to są typowe lekowe wkrety, wygenerowane po to żebyś sie martwił , czy i kiedy minie. A ty powinieneś być ponad to:) na początku bedzie ci ciężko, ale czas wszystko zweryfikuje

I naprawdę,posiadanie dd przez 25 dni ( chociaż teraz juz pewnie więcej

) nie jest żadna tragedia.

19 marca 2015, o 08:24

Wpoiłem sobie ze jest inaczej otwieram oczy szeroko zeby to wszystko realniej widziecW nocy jak obudze sie to mam mgle przed oczami.Bialo W dzien tez taka mgla dziwna. wspominam jak bylo jak czulem sie niedawno przed tym zdarzeniem to az ryczec sie chCE

-- 19 marca 2015, o 08:24 --
Wpoiłem sobie ze jest inaczej otwieram oczy szeroko zeby to wszystko realniej widziecW nocy jak obudze sie to mam mgle przed oczami.Bialo W dzien tez taka mgla dziwna. wspominam jak bylo jak czulem sie niedawno przed tym zdarzeniem to az ryczec sie chCE

Miesinia · 19 marca 2015, o 10:34

Ty to mi zalatujesz trochę bartoszem

my do ciebie a ty swoje

nic ci nie bedzie,bedziesz żył, jak ja przeżyłam z takimi objawami i totalna degradacja psychiki to i ty przezyjesz

19 marca 2015, o 11:03

Co do leków - mogą pomóc, ale nie muszą. Zależy z jakimi objawami się borykasz, natomiast na pewno nie załatwią sprawy. Ja brałem przez pewien czas leki pod nadzorem psychiatry i tylko wywoływały skutki uboczne (biegunka, zaparcia, złe samopoczucie, bóle głowy) i nic nie dawały w zamian

. Jeżeli masz silne objawy, to możesz korzystać, ale osobiście odradzam. Ja wyszedłem na prostą bez leków, a wiele osób się odburzyło bez ich pomocy.

19 marca 2015, o 11:14

BOJE SIE NIE MYSLEC O TYM. CO TO ZA ZYCIE TAKIE BEZ UCZUCIA REALNOSCI TEGO ODCIECIA . JAK ROSLINA CZUJE SIE KUR... GADAM Z KIMS ALE TO TAKIE BEZ EMOCJI. TAK JAK BY COS NAS DZIELILO JAKAS SZYBA. I ZAAKCEPTOWANIE TEGO STANU POMOZE? TAK ZYJE SIE BO ZYJE.

pannanikt · 19 marca 2015, o 12:20

Manfred,
...uważam, że to bardzo dobrze, że dzielisz się z forumowiczami swoimi przeżyciami, ale...postaram się być delikatna, zaczynasz się powtarzać, opisujesz klasyczne objawy DD, wszyscy to już załapali i w kółko mówią Ci jak możesz z tego wyjść. ja wiem, że Ty liczysz na to, że ktoś z nas niczym dobra wróżka przyfrunie do Ciebie i wyjmie Ci DD z głowy. Nie da rady. I prawdą jest to co ktoś wcześniej napisał, że pewnie każdy jak ma DD to myśli, że nikt tak strasznie nie ma. pewnie dlatego chcesz nam to opisać dokładnie jakbyśmy kurde nie wiedzieli jak to jest. A wiemy, zaje... wiemy. I wiemy, że trzeba samemu to ogarnąć. Siłą i odwagą. U mnie to trwało latami bo moja psycholog chciała ogarnąć przyczynę nerwicy, niewiele robiła sobie z DD.

April · 19 marca 2015, o 12:56

Wypisz wymaluj Bartosz

Chlopie wez sie ogarnij i zamiast wypisywac w kolko to samo to zacznij sie stosowac do rad, ktorych wszyscy Ci udzielaja. Wszyscy wiemy co Ci jest, mielismy albo mamy dokladnie to samo, a pisanie ciagle o jednym i tym samym Cie cudownie nie uleczy.

21 marca 2015, o 10:02

bylem u psychiatry nic nowego mi nie powiedzial nerwica marihuana to wylowala i derealizacja pojawila sie przez lęk. mowila ze jak patrzy i rozmawia ze mna to nie widzi zeby mi cos dolegalo. A ja tak mecze sie z tym kurestwem .

-- 21 marca 2015, o 10:02 --
symescital i hydroksyzyne mi przepisala. Boje sie ich brac bo mysle ze mi sie pogorszy od nich. Symescital 1/4 tab na dzien a hydroksyzyna jedna na dzien . Po poltora tyg ma byc lepiej. Doradzcie mi co zrobic. co po tych lekach moze byc nie tak.Pozdrawiam

Kamień · 21 marca 2015, o 10:11

No a co Ci miał powiedzieć, każdy ogarnięty tu człowiek po Twoich opisach powie Ci to samo co dopiero lekarz xd.

Leki możesz spróbować brać, będzie gorzej to odstawisz. Może warto spróbować

21 marca 2015, o 10:30

bral to ktos kiedys ? lepiej bylo? jakies skutki uboczne? dziwnie czul sie prosze o odpowiedz

21 marca 2015, o 12:09

Ja brałem hydroksyzynę, ale szybko to odstawiłem. Wziąłem 2 razy i już fatalne skutki uboczne. Jakoś dałem radę bez leków.

21 marca 2015, o 12:21

co ci sie działo po nich? Moglbys wyjasnic?

21 marca 2015, o 12:31

Biegunka, zaparcia, bóle głowy, złe samopoczucie - to chyba tyle. Aczkolwiek nie jest powiedziane, że Tobie też się tak będzie dziać. Każdy organizm jest inny i być może ten lek naprawdę Ci pomoże. Spróbuj, a się przekonasz.