250 dni to trwa ... pomocy

Miesinia · 17 marca 2015, o 21:27

manfred111 pisze:Boje się spać. Przed spaniem mam gonitwe myśli. Myślę o czymś a nagle obrazy się zmieniają jeden nie ma nic wspólnego z drugim takie dziwne.co chwile co innego się pojawia. Kurde aż się tego boje bo to takie dziwne. A gdy już zasne. To jak wstanę to jestem odrealniony oglądam pokój wiem ze jest inaczej i tak zaczynam dzień. Od rana ogień.

A nie dziwisz sie czasem ze wogóle myślisz

??

18 marca 2015, o 09:55

ja nie umiem tego gowna zaakceptowac . Ja moze mam to silniejsze albo co innego. No czuje sie jak bym sie nie dobudzil ja pier.... Latwiej mi by bylo mi jak by delikatnie puscilo . Caly czas ten stan minimalnie wieczorem lepiej.

-- 18 marca 2015, o 09:55 --
wczoraj to placz byl bo juz nie dawalo rady nic. Boje sie ze ogupieje . Mniej sie boje nie obchodzi mnie za bardzo co wokol mnie sie dzieje .jak nawet by mnie ktos chcial wystraszyc to za bardzo nie da rady poprostu nie odbieram tak bodzców .

Kamień · 18 marca 2015, o 09:59

pociesze Cie, każdy w tym stanie myślał, że ma silniejsze od wszystkich, że ma gorzej... albo, że ogłupieje... na wszystkie te obawy jest jedna odpowiedź... Nie.

18 marca 2015, o 11:35

co tam zrobic. Jak ja caly czas siegam pamiecia jak bylo kiedys np. Siedze w jakims miejscu dobrze mi znanym i widze ze jest inaczej wogole wszedzie jest inaczej kurde... Nie jestem tak jak by do konca swiadomy . Zyje wspomnieniami.tym ze nie zmieni sie.

Kamień · 18 marca 2015, o 11:52

No tak właśnie działa derealizacja jak już pewnie wiesz. a co zrobić z tym? kopalnia wiedzy na forum jest co robić...

18 marca 2015, o 16:46

bardzo duzo czytalem ogladalem. Ale jakos przemawia do mnie na chwile. Mnie ta mysl ze jestem odciety doprowadza do leku i juz tak to sie kreci. nie wspomne juz o dziwnosci swiata. dostaje sil jak wlasnie dostane od kogos postta z odp co mi dolega...

-- 18 marca 2015, o 15:11 --
Dzisiaj przez.chwilę wracając z pracy miałem.prześwit dosyć fajny poprostu coś pięknego aż się zasmialem. Ibzavzolem.się rozglądać wszędzie żeby korzystać z tego małego olśnienia hehe ale.znowu weszło w swój tor wrrrr

-- 18 marca 2015, o 16:46 --
Mogę dostać odpowiedz od was.?
Pozdrawiam

Miesinia · 18 marca 2015, o 17:00

Masz natrectwo otrzymywania postow

?

April · 18 marca 2015, o 18:09

Miesinia

18 marca 2015, o 18:27

czyli juz nikt nie pomoze nie odpowie na moje pytania buu .

18 marca 2015, o 18:42

Wiesz manfred, rozumiemy, że jesteś zaburzony, że to coś nowego dla Ciebie i że borykasz się z tym problemem, ale tak naprawdę Ty sam musisz sobie pomóc. Zadajesz pytanie, dostajesz rzeczową odpowiedź i potem pytasz tak naprawdę o to samo. Wierz mi, że te materiały, których na forumku jest od groma albo filmiki Divina i Victora, starczą Ci. Zastosuj się w końcu do rad, jakie otrzymujesz i to wszystko. Nikt Ci nie pomoże telepatycznie, sam musisz się z tym uporać. Każdy tak miał na początku, bo na początku ten stan jest najsilniejszy, a z czasem jak przywykniesz, to stan ten będzie ulegać poprawie i nie będzie Ci tak wadził w życiu codziennym, aż w końcu całkowicie puści. Naprawdę nie wiem, jakiej Ty oczekujesz odpowiedzi. Nikt za Ciebie z tego stanu nie wyjdzie, sam musisz się z nim uporać. Takie są realia.

18 marca 2015, o 18:51

chce wiedziec tylko te rzeczy.1 czy nie zwariuje od tego lub strace pamiec . 2 czy zostanie mi jakis slad po tym albo bd to mial a ja sie przyzwyczaje z tym zyc ale juz nie bd tak kolorowo. 3 i czy taki stan bd trwal latami? bo tak by sie nie dalo u mnie

18 marca 2015, o 19:00

Nie zwariujesz od tego stanu, nie wylądujesz w psychiatryku i nic Ci sie nie stanie mimo że czujesz sie teraz jak mrówka. Nie zostanie Ci nic z tego stanu, wszystko cofnie się do stanu przed zaburzeniem, to ile to będzie trwało zależy tylko od Ciebie masz posty i filmiki tłumaczące jak z tego wyjść.

18 marca 2015, o 19:33

Zastanawia mnie jedno jeszcze.a nawet przeraza, że inni mają to po parę lat więc.nie obejrzeli filmików nie odczytał się na ten temat? Nie sądzę.

18 marca 2015, o 19:38

Mają to po pare lat bo tym żyją. Jeżeli powiesz sobie "Ok mam DD, będe żył tak jak kiedyś minie to minie nie to nie, trudno... i tak chce żyć" i przestaniesz to analizować na okrągło, budzić sie rano z myślą czy wszystko jest ok to minie.

18 marca 2015, o 20:08

Dokładnie tak jak pisze Kretu. Jeżeli ktoś żyje tym stanem, żyje objawami, a nie pomimo objawów, no to logiczne, że dalej będzie tkwić w nerwicowym kole i nawet przeczytanie 10000 porad i bogata wiedza na temat tego stanu mu nie pomoże, jeśli nie wdroży tych rad w życie. Nikt Ci nie powie ile ten stan trwa, bo nie ma na to pytanie odpowiedzi. To jest kwestia indywidualna, natomiast mogę Cię zapewnić, że jeżeli będziesz żyć mimo objawów i to olejesz, a nie tak jak teraz, że frustrujesz się wszystkim i walczysz z tym jak tylko możesz, to wyjdziesz z tego na bank i to prędzej niż myślisz. Tylko wyciągaj wnioski z tych odpowiedzi, bo mówisz, że to rozumiesz, po czym po pewnym czasie znowu zadajesz te same pytania.