Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zdrada czy ktoś miał obsesje

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

21 sierpnia 2018, o 18:52

Być może masz rację.
Do tego jeszcze cały czas nie mogę się pogodzić z tym, że brak amfetaminę. Wsiadal w samochód po niej i jechał np do pracy.ka zawsze na wszystko lubię mieć jakieś usprawiedliwienie, a na to nie ma. No poprostu nie umiem sobie z tym poradzić.
Chodź martwię się też o niego że był w takim dołku robił takie rzeczy, i sam się z tym gryzł bo ja byłam zbyt zajęta swoimi problemami.
Teraz jak już wiem to wiem skąd był płacz jego pierwszy raz skąd były stany depresyjne s
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

21 sierpnia 2018, o 20:07

Nerwyzestali pisze:
21 sierpnia 2018, o 09:11
No klasyczne zachowanie nerwicowca. A to "a co jeśli" i analizowanie tez klasyczne ale złe, bo zamyka cię wkole nerwicowym i nie wychodzisz z tego w ten sposób. Musisz ignorować. Jedyna rada. A myślac o tym juz na pewno nie wywnioskujesz zdrady, bo to absurd ;p. Musiałby się przyznać, a on mówi, że nie zdradził. A jakby powiedział ci teraz, że cię zdradził, to może zaczęła byś analizować to, że może powiedział ci tak dla świętego spokoju, bo już nie mógł wytrzymać całej sytuacji? Urwij teraz ten wątek, nie poruszaj go więcej, nie pisz już nigdy do swojego faceta, nie zarzucaj mu zdrady, nie miej wątpliwości, nie skupiaj się na natrętnych myslach, To jest dobra rada i zastosuj to.
Nie wiem co robić w przypadku , gdy rozmawiam z nim nawet normalnie i ciągle czuję niepokój , że napewno to zrobił a rozmawia ze mną jak gdyby nigdy nic..i pewnie wykorzystuje to wszystko by zwalić na moje zaburzenie..
Ehh
Ostatnio zmieniony 21 sierpnia 2018, o 20:16 przez ona27, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Karolaaa_
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 50
Rejestracja: 12 stycznia 2017, o 21:58

21 sierpnia 2018, o 20:16

Ja też mam problem z zazdrością. Mój facet tez nie ma już siły do mnie. Wszędzie widzę zagrożenie. Ale jest tutaj parę mądrych osób na czacie co mnie ogarnia. Jak chce się wygadac to wchodzę na czat i słucham ich porad. Od jakiś 2 tygodni zero awantur, mimo że piszę z kolezankami itp. Gotuję się we mnie ale ja wiem ze mnie kocha i mnie nie zdradzi więc staram się to wszystko opanować.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 sierpnia 2018, o 07:29

Czasem to jest też tak, że jestem wręcz zła dla niego bo jestem pewna że zdradził. Dosłownie wierzę w ten swój lęk.
Oprócz pytań, "a co jeśli" , "ale" najwcześniej pojawiają się te A CO JESLI JA MAJAC NERWICE KESYEM TAK STRASZNIE OSZUKIWANA ZD TO JUZ WOGOLE BYLOBY PONIZEJ PASA ZE WYKORZYSTYWALBY TO.
czyli chyba też normalne nerwicowe zagranie ;)
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 sierpnia 2018, o 16:34

Słuchajcie ten temat to wogole poruszałam ppra drugi ostatni raz zanim kupiliśmy dom
Tak naprawdę to już prawie byśmy nie kupili go, bo oczywiste miał mnie dość i chciał już skończyć związek. .
A jednocześnie sam ukrywał że bierze..
usunietenaprosbe
Gość

22 sierpnia 2018, o 16:38

ona27 pisze:
22 sierpnia 2018, o 16:34
Słuchajcie ten temat to wogole poruszałam ppra drugi ostatni raz zanim kupiliśmy dom
Tak naprawdę to już prawie byśmy nie kupili go, bo oczywiste miał mnie dość i chciał już skończyć związek. .
A jednocześnie sam ukrywał że bierze..
Czemu ma służyć to usprawiedliwanie?
Co zrobiłaś od wczoraj?
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 sierpnia 2018, o 16:40

Absolutnie żadne usprawiedliwienie. Ale to chyba nie było też ok z jego strony. Że do mnie miał żal co ja mu robię a sam ukrywał coś takiego
Awatar użytkownika
Karolaaa_
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 50
Rejestracja: 12 stycznia 2017, o 21:58

22 sierpnia 2018, o 16:44

ona27 pisze:
22 sierpnia 2018, o 16:40
Absolutnie żadne usprawiedliwienie. Ale to chyba nie było też ok z jego strony. Że do mnie miał żal co ja mu robię a sam ukrywał coś takiego
Jeżeli mu wybaczylas i jesteś z nim mimo tego, ze nie przyznal się od razu że brał to takie wypominanie nic nie da. Albo go zostaw jeśli to Cie boli i nie możesz o tym zamoniec albo naucz się z tym żyć, bo dreczysz siebie i jego.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 sierpnia 2018, o 16:51

Oczywiście chodzi mi o to, że może o w takim razie kłamie na temat zdrady...ehh
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 sierpnia 2018, o 16:53

Nawet jak mu zadałam pytanie czy jakbym go zapytała czy coś bierze w momencie gdy miał ten czas co bral to pewnie by powiedział że nie, że oszalałam. No właśnie więc tak samo może być że zdrada
Awatar użytkownika
Karolaaa_
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 50
Rejestracja: 12 stycznia 2017, o 21:58

22 sierpnia 2018, o 16:55

Ech... To w Twoim rozumowaniu może kłamać w każdej sprawie. Zastanów się.. A jak by Ci powiedzial, że zdradził to co byś zrobiła?
usunietenaprosbe
Gość

22 sierpnia 2018, o 16:55

ona27 pisze:
22 sierpnia 2018, o 16:53
Nawet jak mu zadałam pytanie czy jakbym go zapytała czy coś bierze w momencie gdy miał ten czas co bral to pewnie by powiedział że nie, że oszalałam. No właśnie więc tak samo może być że zdrada
Kobieto, otrząśnij się wreszcie! W takim tempie to zaraz nie bęzie miało żadnego znaczenia, czy Cię facet zdradził, bo nie będzie żadnego faceta - już Ci to zakomunikował.
Które materiały przerobiłaś odnośnie nerwicy? Czy szukałaś dla siebie pomocy u specjalosity tak jak wczoraj sugerowałem dość mocno?
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 sierpnia 2018, o 17:04

Karolaaa_ pisze:
22 sierpnia 2018, o 16:55
Ech... To w Twoim rozumowaniu może kłamać w każdej sprawie. Zastanów się.. A jak by Ci powiedzial, że zdradził to co byś zrobiła?
Nie wiem co bym zrobiła. Mówię że bym nie wybaczyła zerwała itp.
Ale wiem że nie byliby to proste bo mamy wspólny kredyt dom itp ppzatym kocham go chodź wiem że może wyglądać inaczej
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

22 sierpnia 2018, o 17:09

ona27 pisze:
22 sierpnia 2018, o 17:04
Karolaaa_ pisze:
22 sierpnia 2018, o 16:55
Ech... To w Twoim rozumowaniu może kłamać w każdej sprawie. Zastanów się.. A jak by Ci powiedzial, że zdradził to co byś zrobiła?
Nie wiem co bym zrobiła. Mówię że bym nie wybaczyła zerwała itp.
Ale wiem że nie byliby to proste bo mamy wspólny kredyt dom itp ppzatym kocham go chodź wiem że może wyglądać inaczej
Ale skoro kochasz i jest wam dobrze ze sobą (pomijając jego irytację Twoim ciągłym dociekaniem czy jednak czegoś nie zrobił), to dlaczego usilnie chcesz sprawić, żeby jednak nie było dobrze doszukując się dowodów na to, że kiedyś Cię zdradził?... To wygląda jakbyś szukała pretekstu do zerwania.
Podstawowa zasada: pierdol to.
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

22 sierpnia 2018, o 17:13

Choćby nie wiem jak twarde dowody na brak zdrady przedstawił - Ty i tak mu nie uwierzysz. Nie uwierzysz, bo tak bardzo sobie wkręciłaś, że on jednak nie był Tobie wierny. TERAPIA JEST WRĘCZ WSKAZANA.
Podstawowa zasada: pierdol to.
ODPOWIEDZ