Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Zagubienie w czasie i miejscu a derealizacja
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
taaaaaa xd
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Direct, chłopie, a gdybyś miał sobie powiedzieć: Dobra, mam te stany, ok, one są, nie czekam na poprawę, pozwalam poprostu na upływ czasu. Niczego nie oczekuje, po prostu będę dalej robił swoje. Koniec panikowania, nic mi to nie daje. Spróbuj tak, sprobuj zepchnąć to całe zaburzenie w cholerę, na bok. Ono nie jest Twoim życiem, ono nie jest częścią Ciebie, ono jest tylko tymczasowo z Tobą. A Ty nadajesztemu tak ogromną wartość non-stop jakby to było całym Twoim życiem. Tak nie jest racjonalnie, i tak równieź nie jest emocjonalnie. Problemem jest tylko to że cały czas nadajesz temum ogromną uwagę. Gdy wyjdzieszponad emocję, gdy skupisz się na logice, na tym jak naprawdę jest i co ten stan Ci naprawdę robi, to zrozumiesz o czym piszę. 
Pomyśl sam, czy pozwolisz sobie na to by jakiś emocjonalny stan, objawy itp, zepsuło Ci dzień? Nie, prawda? Chcesz się tego permanentnie pozbyć? To myśl i dochodź do własnych wniosków, ale przede wszystkim działaj. Nie tkwij w iluzji, żyj prawdą a nie iluzją.

Pomyśl sam, czy pozwolisz sobie na to by jakiś emocjonalny stan, objawy itp, zepsuło Ci dzień? Nie, prawda? Chcesz się tego permanentnie pozbyć? To myśl i dochodź do własnych wniosków, ale przede wszystkim działaj. Nie tkwij w iluzji, żyj prawdą a nie iluzją.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
oj Direct, a kto się w DD tak nie czuje ?
w dodatku jak jest non stop napięty ?
w dodatku jak jest non stop napięty ?

Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
nikt xd ale wkurza mie to ze coraz gorzej ze mna jest.. nawet już nie ogarniam powoli co sie ze mna dzieje.. normalnie jakbym przestawal myśleć..
-- 26 czerwca 2014, o 22:24 --
Dziś niby logicznie wiedziałem gdzie jestem i co tam robilem. ale emocjonalnie mi tak dojebalo ze logicznie nawet nie potrafilem myśleć tylko panikowalem juz nawet do szpitala bieglem ale dobrze ze mnie zatrzymala dziewczyna.. Do tego te uczucie ktore towarzyszy mi do teraz. że jakby nie jestem teraz tutaj w pelni soba jakby część mnie byla gdzie indziej i to bardzo bardzo intensywnie to czuje..
-- 26 czerwca 2014, o 22:24 --
Dziś niby logicznie wiedziałem gdzie jestem i co tam robilem. ale emocjonalnie mi tak dojebalo ze logicznie nawet nie potrafilem myśleć tylko panikowalem juz nawet do szpitala bieglem ale dobrze ze mnie zatrzymala dziewczyna.. Do tego te uczucie ktore towarzyszy mi do teraz. że jakby nie jestem teraz tutaj w pelni soba jakby część mnie byla gdzie indziej i to bardzo bardzo intensywnie to czuje..
- Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
Direct, Viciu tak sie czul przez 5 lat, Wojtek przez 2, Divin prawie rok, Ciasteczko, Anetka,Ddd i wielu wielu innych, w tym ja. Non stop, bez przerwy... przepraszam ze tak mowie, ale od roku juz miewales te stany i mali co robiles, zeby z tego wyjsc, tak to sobie nakreciles ze trwa non stop:-) umysl wkoncu nie wytrzymal. Teraz bedzie troche trudniej byc moze, ale nie jest to niewykonalne. Poczytaj, przyloz sie i bedzie dobrze 

To jest wszystko bujda!
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
to jest gościu nie istotne... ważne jak do tego podejdziesz 

- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
Jak najbardziej 

Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 21 stycznia 2014, o 15:39
Witam . Awansowałem na prezesa w mojej pracy i zastanawiam się czy podjąć funkcję skoro ledwo co wytrzymałem do urlopu . Wciąż nie czuję kompletnie czasu nie mogę złapać interwałów czasowych leczę się od 10 miesięcy u prof i nic może leciuteńka poprawa ... Doradźcie mi co mam w takiej sytuacji zrobić . Czy podołam takiemu wyzwaniu bo najchętniej to bym nie podjął tej funkcji . 
