Witamy na forum!

[Marcin12345]

Witamy na forum

[Birdland]

Cześć, mam na imię Kuba, jestem tu od przedwczoraj i bardzo chciałbym się przywitać. Mam nerwicę natręctw od 5 lat, aktualnie nie biorę leków. Było ok, ale teraz już nie jest, więc postanowiłem spróbować tutaj. Lubię gadać z ludźmi i jeśli komuś się przydam, to zawsze mogę spróbować coś pomóc

[katarzynka]

Witaj Kuba, miło, że do nas dołączyłeś! Życzę sukcesów na drodze do odburzenia i dużo siły

[Nipo]

Cześć, mam na imię Kuba, jestem tu od przedwczoraj i bardzo chciałbym się przywitać. Mam nerwicę natręctw od 5 lat, aktualnie nie biorę leków. Było ok, ale teraz już nie jest, więc postanowiłem spróbować tutaj. Lubię gadać z ludźmi i jeśli komuś się przydam, to zawsze mogę spróbować coś pomóc

Hejka.witamy a czego juz teraz nie jest ok?jakis nawrocik?

[Adrian99]

Dziękuje Wam z całego serca za miłe, cieple przywitanie:***

Ostatnio Kochani straciłam wole do walki z tym. Miewam myśli takie niefajne. Dzisiaj mam wizyte u lekarza , ponieważ od kilku miesięcy nie brałam leków. Myślałam ze sobe bez nich poradzę.
Mam do Was pytanko. Czy są na forum osoby ze zdiagnozowaną osobowością lękliwą (unikającą) które wyszły z tego dzięki terapii i założyły rodzinę i mają dzieci?
Pytam Kochani ponieważ mam taka diagnozę od terapeutki i zaczęłam watpic , ze przez takie zaburzenie poznam kogos kto mnie zaakceptuje taka jaka jestem i ze załoze rodzine:(( Proszę niech ktoś napisze z ta osobowoscia komu się udało i wyszedł na prostą

Chociażby Victor

[Nipo]

Dziękuje Wam z całego serca za miłe, cieple przywitanie:***

Ostatnio Kochani straciłam wole do walki z tym. Miewam myśli takie niefajne. Dzisiaj mam wizyte u lekarza , ponieważ od kilku miesięcy nie brałam leków. Myślałam ze sobe bez nich poradzę.
Mam do Was pytanko. Czy są na forum osoby ze zdiagnozowaną osobowością lękliwą (unikającą) które wyszły z tego dzięki terapii i założyły rodzinę i mają dzieci?
Pytam Kochani ponieważ mam taka diagnozę od terapeutki i zaczęłam watpic , ze przez takie zaburzenie poznam kogos kto mnie zaakceptuje taka jaka jestem i ze załoze rodzine:(( Proszę niech ktoś napisze z ta osobowoscia komu się udało i wyszedł na prostą

sukces-wyzdrowia-nerwicy-wyzdrowia.html

[Birdland]

Ogólnie to zawsze zachowuję się troszkę nietypowo, ale zazwyczaj lękami sobie radzę, np. jak coś mnie niepokoi, myślę sobie jak zachowują się inni i jest dobrze. Ostatnio po prostu mój brat zrobił sobie wycieczkę do Czarnobyla i strasznie boję się że przyniósł na sobie jakieś radioaktywne pyły. O ile z codziennymi sprawami trzymam się nieźle, to trudno mi stwierdzić jak zachowują się przeciętni ludzie po powrocie z Czarnobyla Wczoraj miałem takie tętno że myślałem że padne, ogólnie obłęd. To trwa tylko tydzień, ale było trochę ciężko i postanowiłem tu dołączyć.

[eyeswithoutaface]

Ogólnie to zawsze zachowuję się troszkę nietypowo, ale zazwyczaj lękami sobie radzę, np. jak coś mnie niepokoi, myślę sobie jak zachowują się inni i jest dobrze. Ostatnio po prostu mój brat zrobił sobie wycieczkę do Czarnobyla i strasznie boję się że przyniósł na sobie jakieś radioaktywne pyły. O ile z codziennymi sprawami trzymam się nieźle, to trudno mi stwierdzić jak zachowują się przeciętni ludzie po powrocie z Czarnobyla Wczoraj miałem takie tętno że myślałem że padne, ogólnie obłęd. To trwa tylko tydzień, ale było trochę ciężko i postanowiłem tu dołączyć.

Jakby wycieczki do Czarnobyla były niebezpieczne to by nikt nie jeździł

[Birdland]

Ogólnie to zawsze zachowuję się troszkę nietypowo, ale zazwyczaj lękami sobie radzę, np. jak coś mnie niepokoi, myślę sobie jak zachowują się inni i jest dobrze. Ostatnio po prostu mój brat zrobił sobie wycieczkę do Czarnobyla i strasznie boję się że przyniósł na sobie jakieś radioaktywne pyły. O ile z codziennymi sprawami trzymam się nieźle, to trudno mi stwierdzić jak zachowują się przeciętni ludzie po powrocie z Czarnobyla Wczoraj miałem takie tętno że myślałem że padne, ogólnie obłęd. To trwa tylko tydzień, ale było trochę ciężko i postanowiłem tu dołączyć.

Jakby wycieczki do Czarnobyla były niebezpieczne to by nikt nie jeździł

No w sumie chyba tak, ale czytałem coś właśnie o wyrzucaniu ubrań po wycieczkach i że jakieś pyły napewno tam są, ogólnie to masakra. Mam nadzieje że jednak przesadzam

[Mario29l]

Witam, jestem tu nowy choć forum znam od jakiegoś już czasu Super, że powstało takie miejsce

[Marcin12345]

Też się bardzo cieszę że jest takie miejsce w internecie gdzie można sobie pomóc

[dominus]

A tak w ogóle to witam wszystkich!

[Zalatana26]

Witajcie
Na początku dziękuję za solidną dawkę motywacji jaką dały mi filmy Wiktora i Hewada. Po kilku miesiącach od odstawienia leków byłam w takim dole, że stwierdziłam, że mimo najszczerszych chęci nie dam rady funkcjonować bez ich wsparcia. Wykupiłam już nawet receptę. Desperacko szukając po internecie wsparcia i potwierdzenia, że są tacy którzy mają podobnie trafiłam na filmiki i Zaburzonych. Po obejrzeniu kilku filmów, a przede wszystkim po przeczytaniu historii Wiktora podjęłam walkę ze sobą, swoimi myślami i nawykami. Nie wzięłąm tabletek i próbuję razem z Wami "odburzyć" swoje myśli i świat

[jagaaga]

Gratulacje! Wybrałaś najlepszą drogę do odburzenia:D Jak się wszystko załapie, to idzie już z górki:)

[Formenos]

Witajcie
Na początku dziękuję za solidną dawkę motywacji jaką dały mi filmy Wiktora i Hewada. Po kilku miesiącach od odstawienia leków byłam w takim dole, że stwierdziłam, że mimo najszczerszych chęci nie dam rady funkcjonować bez ich wsparcia. Wykupiłam już nawet receptę. Desperacko szukając po internecie wsparcia i potwierdzenia, że są tacy którzy mają podobnie trafiłam na filmiki i Zaburzonych. Po obejrzeniu kilku filmów, a przede wszystkim po przeczytaniu historii Wiktora podjęłam walkę ze sobą, swoimi myślami i nawykami. Nie wzięłąm tabletek i próbuję razem z Wami "odburzyć" swoje myśli i świat

Gratulacje! Idealny kierunek - powodzenia!