To kolejny pomysł nerwicy jak Cię utrzymywać w stanie napięcia i stresu
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.
-
kanik
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06
Początek psychozy? Niee... jakby to był początek psychozy to byś się nad tym nie zastanawiała czy to początek psychozy moja droga i nie zadawała pytań na ten temat 
To kolejny pomysł nerwicy jak Cię utrzymywać w stanie napięcia i stresu
To kolejny pomysł nerwicy jak Cię utrzymywać w stanie napięcia i stresu
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."
"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"
"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."
"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"
"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."
-
subzero1993
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
Zacytuje tutaj wielkiego człowieka (Bart26
)
Zrozum, że jeżeli człowiek wariuje to wariuje, a nie wyczekuje że wariuje, sprawdza i analizuje. Nie ma takie opcji.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- numerniezly
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 133
- Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 23:48
Widze, że jest tu jakieś pieczenie w klatce.
Od paru dni mam tak jakby mnie piecze od środka "takie dziwne uczucie"
W górnym brzuchu/mostku/klatce. Nie utrzymuje się się to stale tylko co jakiś czas da o sobie znać.
Znowu przez takie gówno się nakręcam z jakimiś rakami... a tyle czasu było już git. Miał ktoś coś podobnego? Jak złapie pełny oddech to poczuje takie te dziwne uczucie czasami w klatce, mostku...
psiakostka wi o co chodzi.
Dzięki...
Od paru dni mam tak jakby mnie piecze od środka "takie dziwne uczucie"
W górnym brzuchu/mostku/klatce. Nie utrzymuje się się to stale tylko co jakiś czas da o sobie znać.
Znowu przez takie gówno się nakręcam z jakimiś rakami... a tyle czasu było już git. Miał ktoś coś podobnego? Jak złapie pełny oddech to poczuje takie te dziwne uczucie czasami w klatce, mostku...
psiakostka wi o co chodzi.
Dzięki...
- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
Po mojemu to zgaga
tez tak mam... wystarczy zmienic diete a jak juz sie to pojawi to ratowac sie jakims biporazolem czy ranigast... ale spoko loko bo to tez moze byc nerwicowe 
- numerniezly
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 133
- Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 23:48
Dzięki.
Takie dziwne to, nie pali tak mocno tylko co jakiś czas takie no nie wiem jak to opisać hehe
W NL teraz siedze spróbuję coś naleźć ala ranigas
Takie dziwne to, nie pali tak mocno tylko co jakiś czas takie no nie wiem jak to opisać hehe
W NL teraz siedze spróbuję coś naleźć ala ranigas
-
nierealna92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 14:35
A czy ktoś miał taki objaw, że boi się swojego odbicia w lustrze?
Od paru dni mnie to męczy niemiłosiernie, zaczynam unikać luster. I żałować, ze mam oczy i widzę wszystko . Paranoja.
Od paru dni mnie to męczy niemiłosiernie, zaczynam unikać luster. I żałować, ze mam oczy i widzę wszystko . Paranoja.
-
subzero1993
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
Ja na samym początku nerwicy sie wystraszyłem własnego odbicia. Przeszło z czasem.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- BruceWayne
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 360
- Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25
Tak, w momencie kiedy pojawiła się depersonalizacja mega bałem się swojego odbicia i unikałem luster.
Tak jak pisze subzero - przeszło z czasem.
Tak jak pisze subzero - przeszło z czasem.
-
nierealna92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 14:35
Ale samo przeszlo? Czy jakos to pokonaliscie?
-
kanik
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06
Jak olejesz ten objaw to minie po prostu. Miałem to samo, bałem się odbicia, patrzyłem czasem, aby sprawdzić czy się coś zmieniło. Aż w końcu wiedziałem że mnie przeraża i stwierdziłem ok, ale musze się ogolić/umyć zęby czy cokolwiek i kilka dni ze strasznym odbiciem poszło gdzieś i już nie straszy 
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."
"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"
"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."
"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"
"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."
- BruceWayne
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 360
- Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25
Samo przechodzi jak przestajesz się tym zbytnio nakręcać.
-
Templarious
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 330
- Rejestracja: 15 grudnia 2015, o 14:12
Miał ktoś z was niepokój ruchowy tzn czucie ze trzeba wstać i zaczac cos robic? Bo ja siedze w pracy przed komputerem i czuje się źle siedząc, czuje taki niepokoj ruchowy zeby wstać i zacząć coś robić.
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
ja to odczuwam momentami jeszcze jako takie napięcie. Nie ma co z tym walczyć, bo jest jeszcze gorzej. Najlepiej jest przenieś uwagę na coś innego.Templarious pisze:Miał ktoś z was niepokój ruchowy tzn czucie ze trzeba wstać i zaczac cos robic? Bo ja siedze w pracy przed komputerem i czuje się źle siedząc, czuje taki niepokoj ruchowy zeby wstać i zacząć coś robić.
- BruceWayne
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 360
- Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25
Heh mam do "od zawsze" i szczerze mówiąc nigdy nawet nie wpadłem na to, że może być to powiązane z nerwicąTemplarious pisze:Miał ktoś z was niepokój ruchowy tzn czucie ze trzeba wstać i zaczac cos robic? Bo ja siedze w pracy przed komputerem i czuje się źle siedząc, czuje taki niepokoj ruchowy zeby wstać i zacząć coś robić.
Nie wiem czy chodzi Ci o to samo ale generalnie mam tak, że zajmuję się jedna rzeczą - np. piszę coś przy komputerze i nagle mega chcę się oderwać, wstać, zrobić sobie herbatę itp.
Raczej utożsamiałem to z problemem z koncentracją, skupieniem się na jednej czynności.
No ale nie dzieje się to zawsze - np. gdy sobie gram w coś już mnie to nie łapie.
Bardziej to utożsamiam z pracą, gdzie wymagane jest większe skupienie.
