Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

bart26 · 6 czerwca 2015, o 12:59

Ale ty wszystko analizujesz dzisas

.
Zamiast analizowac to ze chcesz wyjsc i wychodzisz i nie wiesz po co to analizujesz . Moze skupnsie nad tym co bedziesz robic po tym wyjsciu . Zajmij sie czyms ewidentnie brak ci zajecia . A jak juz masz jakies to intak nie skupiasz sie nad tym co robisz tylko dalej analizyjesz po co ja to robie . Powinnas sie skupic nad tym ze gdy nachodzi cie mysl poco to ponco tamto . To krotko sobie powiedziec . Bo tak juz jest i tak to sie robi . Bez wchodzenia w kolejna analize analizy

daimler · 7 czerwca 2015, o 16:24

A mieliście takie uczucie jakgdybyście chcieli wyjść z siebie tak poprostu, ale nie możecie tego zrobić? Tak jakbyście śnili i nie mogli się obudzić ze snu?

b00s123 · 7 czerwca 2015, o 16:56

encyklopedia-objawow-derealizacji-deper ... t3473.html
w sumie większosć osób opisuje ten objaw , sam dzisiaj coś takiego miałem : p

daimler · 7 czerwca 2015, o 17:12

Kurcze, może trzebaby pojechać gdzieś dalej i odpocząć od życia codziennego i codziennych myśli?

7 czerwca 2015, o 17:15

Myśle że od tego nie uciekniesz, i gdzie byś nie pojechał to dalej będziesz miał te objawy, to trzeba zrozumieć zaakceptować i żyć.

kanik · 7 czerwca 2015, o 22:10

Wiesz nawet psycholog mi powiedziala ze jak byles na wakacjach to nie wypoczales co?

Objawy sa wiec jak ich nie zlejesz to beda zawsze. Mozesz o nich zapomniec bo sam tak mam ze sie zapomina i jest fajnie. A w koncu sie o nich calkiem zapomni i znikna

patryska · 7 czerwca 2015, o 23:41

Od mysli i objawow nie uciekniesz, ale wyjazd rzeczywiscie moze dobrze zrobic. Wazne zebys podczas wyjazdu mial duzo zajec, dzieki ktorym nie bedziesz tak myslal o objawach i o tym wszystkim. Jesli bys wyjechal i odpoczywal w sensie ze caly dzien lezysz na hamaku i rozmyslasz, to to nie jest dobre

proponuje bardziej aktywny wyjazd, z rodzina lub znajomymi. Rownie dobrze mozesz zorganizowac sobie jakies zajecia bez wyjezdzania, bo najlepszy odpoczynek dla znerwicowanego umyslu to tak naprawde zajecie go czyms innym, czyms ciekawym, wesolym.. Byle bys myslal troche mniej o objawach i tym wszystkim

normal1 · 8 czerwca 2015, o 22:25

Witajcie czy dd idzie porownac jak stan po zapaleniu zioła i piciu alkoholu? Tak samo spotrzega sie swiat i widzi i mysli.

8 czerwca 2015, o 22:26

DD często łapie ppo zapaleniu zioła i piciu alko, wiec poniekad mozna to porownac.

bart26 · 8 czerwca 2015, o 22:37

normal1 pisze:Witajcie czy dd idzie porownac jak stan po zapaleniu zioła i piciu alkoholu? Tak samo spotrzega sie swiat i widzi i mysli.

A ja raczej sie nie zgodze ponziole jestes spokojny wyluzowany nie myslisz o dupie maryny skupiasz sie na czyms i to jest takie piekne i prawdziwe . Moze podobne jest do dd tylko w tym jak postrzegasz swiat jest taki jak by za szyba nienwiem cos w ten desen . Jestes wolny i skupiony . Muzyka cieszy cie bardziej . Odczuwasz przyjemnosc bardziej niz normalnie a napewno bsrdziej niz w dd napewno hehe . Ale jak masz zaburzenie lepiej nienpalic ziola bo to mozemcie do araku paniki jakiegos zaprowadzic . Ogolnie nie polecam trawy przyslania zycie i codZIenne problemy . PALILEM 8 LAT pirwsze dwa byly palone dla fazy bylo supr reszta byla palona czyli 6 lat zeby zaslonic sobie normalnosc .nie konfrontowac sie z zyciem codziennym .

8 czerwca 2015, o 22:41

Od razu po ziole mzes zi byc wyluzowany itp ale w pozniejszym czasie mozesz byc odrealniony.

normal1 · 9 czerwca 2015, o 00:23

Witajcie, wiem o co wam chodzi,ale mi chodzi tylko o widzenie i postrzeganie swiata a nie o uczucia i emocje.I wlasnie ze to jest taki sam stan jak po ziole/alko.Ze jestes w realnym swiecie wypijesz np 2 piwa i juz jestes w tym innym i inaczej wszystko widzisz i postrzegasz swiat.To bym to powiedzial tak to jest taki sam stan z widzenia i postrzegania swiata tylko ze w dd masz brak uczuc i emocji,stan depresyjny i niepokoj i lek a np wypijesz 4 piwa i to jest ten sam ale zamiast(brak emocji uczuc,depresji i stresu) masz euforie i rozluznienie, nie boisz sie tego stanu i wszystko jest zajebiste.

bart26 · 9 czerwca 2015, o 09:18

No tak masz zmienine postrzeganie normalne jak po kazdej uzywce i jedt to praktycznie ten sam stan z tym ze rozni sie tym czy ty dostajac dd odrazu sie boisz i ten stan jest straszny . Biorac jakas uzywke nie czujesz strachu a przynajmniej swiadomie sie tego nie boisz . Bo wiele ludzi po zapaleniu jointa dostalo ataku paniki bo ich postrzeganie sie zmienilo . Jak mowi ja duzo palilem nie balem sie tego stanu ale pewnego razu . Zapalilem jak zawsze i stan mnie nie wystraszyl ale przestrasztlem sie panicznie potykania sercani uczucianjak w bance takiego stanu po ziole nie mialem . Jak bym byl w bance doslownie . To temat dosc ciezki . Np ja nie mam odrealnien bo sie ich nie boje znam takie stany z wlasnie moze palenia . Ale np juz jak mam zmiane percepcji postrzegania czasu ze np robilem cos 30 min temu teraz jestemnw innym miejscu a caly czas czuje sie jak bym robil to co 30 min temu . Sluchaj kazdy nerwicowiec ma swoje stany bo nerwica to analiza jedna wielka . Jezeli ty bedziesz czul lek przed odrealnieniem i skupisz na tym uwage to nerwica bedzie kasac w tym kierunku . Dla kazdego nerwicowca cos nerwiczka sobie znajdzie . Inaczej nie byli bysmy tu na forum .

Lena1994 · 9 czerwca 2015, o 10:29

Hej! Mam dzisiaj głupią myśl że idę do pracy. W całym d.d tylko i wyłącznie skupiam się na myślach a nie na objawach w sensie ze cos sie rozmywa etc.

patryska · 9 czerwca 2015, o 12:45

Nie zabardzo rozumiem o co ci chodzi Lena. Czemu mysl ze idziesz do pracy jest glupia? Ja nie widze w tym nic glupiego. A czytalas posty o natrętach i jak sobie z nimi radzić? Tak w skrócie to najlepiej nie zwracać wogóle uwagi i nie bać się ich