albo to jest cos na zasadzie samoookaleczania sie , ze ja wiem ze nie moge sie nakrecac i myslec o tym, zeby sobie pomoc i przez to , ze wiem ze nie moge tak robic to tym bardziej to robie


pzdr...
Takie rzeczy nie dzieją się od razu, po prostu nadal jesteś spanikowana i nie oswojona z tymi objawami ale też nie ma co przeciągać tylko jak najszybciej starać się obrać właściwa postawę wobec tego.Aleksandranba23 pisze:kurcze własnie przeczytałam, i w sumie zaraz przeczytam jeszcze raz..
albo to jest cos na zasadzie samoookaleczania sie , ze ja wiem ze nie moge sie nakrecac i myslec o tym, zeby sobie pomoc i przez to , ze wiem ze nie moge tak robic to tym bardziej to robienie wiem. teraz przezywam "swęd" ramion haha i to ze nie czuje rąk, jeżeli to jest od nerwicy, to faktycznie mozna napisac ksiązke o objawach somatycznych które występują przy tej zasranej chorobie.. tak bardzo chcialabym zaczac odburzanie, a mam wrazenie ze ciagle stoje w miejscu
pzdr...
Jak piszesz bardzo dlugie posty to zapisuj w wordzie bo czasem moze sie cos nie wyslac.madzia pisze:Ostatnio napisałam długi post o moich zmaganiach z dd niestety nie doszedł zastanawiam się dlaczego ,coś pewnie sknociłam a tak się napociłam,może komuś by pomogło ,czuję się nie zrozumiana