Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

nierealna · 2 czerwca 2014, o 21:55

Ja już nie ogarniam - tak mnie złapał depresyjny stan, że masakra. Znowu nie chcę jutra, znowu nie chcę nic. Włączyła mi się prawie 100% obcość, czuje się taka samotna i wg.

Tak, tak, spieprzcie mnie

Victor · 3 czerwca 2014, o 05:28

Dajna tak jak mr dedek wyjaśnił, nie ma w tym nic dziwnego, ze przy ataku paniki wzrasta poczucie odrealnienia, w końcu atak paniki to skumulowane emocje.

Nierealna zobacz na to wszystko co masz w podpisie

Miesinia · 3 czerwca 2014, o 08:17

Ja jestem dziwolagiem bo u mnie nie zwrastalo dd podczas ataku paniki, ani przed ani po

Wojciech · 3 czerwca 2014, o 09:28

Nie dziwalagiem tylko to potwierdza zasade ze w objawach nie ma schematow, jeden moze miec tak a drugi inaczej.

nierealna · 3 czerwca 2014, o 15:16

Ech, za dużo tych pytań z mojej strony ostatnio

Pytanie do tych, którzy mieli problemy z obrazami myślowymi. Czy kurczowo trzymały Was obrazy z przeszłości?

np. myśleliście o czymś z dzieciństwa i jak "wracaliście" z tych myśli do rzeczywistości to było.. dziwnie ?

Mr.DD · 3 czerwca 2014, o 15:53

Trochę tak, co nie zmienia faktu ze dla mnie nie ma rzeczywistości

. Ja bardziej odczuwam to jako lęk te obrazy nagle z dzieciństwa niż coś dziwnego, chociaż dziwnego też ze jak to ja tak o tym mysle teraz tak jakby to całe zycie moje było tak zaplanowane itd.

-- 3 czerwca 2014, o 15:53 --
Trochę tak, co nie zmienia faktu ze dla mnie nie ma rzeczywistości

. Ja bardziej odczuwam to jako lęk te obrazy nagle z dzieciństwa niż coś dziwnego, chociaż dziwnego też ze jak to ja tak o tym mysle teraz tak jakby to całe zycie moje było tak zaplanowane itd.

Direct · 3 czerwca 2014, o 20:44

Kurde to mam lipne ciągle, z tym ze jest w sumie ok jak sie czyms zajme a jak mam chwile wolną to mam taki okropny stan ze masakra,, nawet nie wiem jak to opisac..

-- 3 czerwca 2014, o 20:44 --
czy mi to minie? jak zrobic zeby wreszcie było normalnie? bo ta non stop czyms sie zajmowac i nie miec czasu na siebie to nie ma szans tak zrobic..

ddd · 3 czerwca 2014, o 20:44

Victor pisze:To nic dziwnego Direct, bo wracajac myslowo wracasz do analizy i uleganiu obawom, ze cos ci sie stanie, teraz pytanie co z tym zrobisz?

Wyzej juz to pisales

Direct · 6 czerwca 2014, o 22:17

Bylem w kinie.. i jak wyszedlem z tego kina to mam ogromne i okropne wrażenie ze jakby zostala moja część w tym kinie.. jak bym nie mogl sie odezwać od tamtego filmu.. masakra.. ma tak ktos? co zrobić? ?

Kamień · 6 czerwca 2014, o 22:20

ja tak miałem. nic nie robić. co chcesz zrobić ? zajmij się czymś, nie rozkminiaj, TYPOWE W DD TRZYMANIE SIĘ KLIMATU FILMU BĄDZ ROZMOWY Z KIMŚ ITP.

Direct · 6 czerwca 2014, o 22:49

Tylko ze ja to mam naprawde ostro intentyswnie.. nie pamiętam nic z poza kina dziś.. niby wiem jak wracalem do domu itd ale jak bym wgl tego nie pamietal.. i czuje sie jakby oderwany. jak by moj doch byl gdzie indziej..

Kamień · 6 czerwca 2014, o 22:50

no bo odczucia dd są bardzo silne. ale nie groźne. tak może być uwierz mi na słowo : )

Mr.DD · 6 czerwca 2014, o 23:00

Siema mam mam dwa pytania do Was

1. Dzisiaj sobie grałem na próbie z zespołem i sobie myślałem o dd nagle, pomyślałem sobie, że jak mam dd to mam spokój od emocji i nie muszę się męczyć i cierpieć jak dawniej, to jakieś szaleństwo przecież ja sie codziennie mecze a jednak cos mnie blokuje przed tym zeby tego nie miec, życie po prostu i mus radzenia sobie ze wszystkim a teraz mam na wszystko wyrabane, tylko moje irracjonalne leki sie licza co jest niby dla mnie lepsze niz realne problemy. Czuje ze zrobiłem sobie z nerwicy cos takiego ze mam problem, wiem ze nic mi to nie zrobi ale skupiam sie na tym ciagle wiec mam odpoczynek od zycia i przezywania realnych problemów, jak o tym pomyslałem to mnie poty za chwile oblały lęk itd. Co z tym zrobić ?

2. Też na próbie dzisiaj, nagle miałem dosłownie przez jakies 3 sekundy mocnego dejavu oczywiście przestraszyłem sie bardzo tego bo ujrzałem scene kompletnie nie wiem skad, ale wiem ze gdzies ja widziałem, we śnie może w życiu kiedyś była bardzo podobna sytuacja, a może za nim sie narodziłem takie mam przekminy i zawsze reaguje na to mocnym lekiem bo ida wkrety ze całe zycie to jest wymyslone i z góry zaplanowane i czasoprzestrzen to tylko taki wymysł umysłów, a ze czasu i miejsca nie czuje tym bardziej moge sie w to wkrecić, miał ktoś tak ?

Victor · 6 czerwca 2014, o 23:13

W nic sie nie wkrecisz, dejavu i taki eobrazy s amozliwe, nie sa niebezpieczne, przy dd mialem tak bardzo czesto, jak przychodza, odejda, nic sie nie zmieni, w nic nie uwierzysz, to tylko stary lekowe obawy.

Co do pierwszego to nie pierwszy raz cos takiego czytam, bo DD zreszta ma odciazac, dlatego przychodzi...wiec w dd na wiele ma sie wyrabane, bo to odcina od roznych emocji, odczuwania itd.
Co z tym zrobic? przede wszystkim niech nie oblatuje cię lęk, bo masz swiadomosc bracie i nadal widzisz to ze to ci eodcina i masz wyrabane a nie powinienes miec, wiec psycha zdrowa jest jak nalezy

Tutaj po prostu niestety jak zawsze wymagan jest dzialanie, jak nachodza cie takie mysli to odpowiadaj, ze jednak mimo dd i wywalenia na wiele spraw krok po kroku bede zycie ukladal, bo wole odczuwac stres i brac na klate rozne wyzwania niz zagrzebywac sie w dd.
Tu sie nic samo nie zmieni ze staniesz sie niezdolny bo dd...bo dd nie hamuje wolnej woli bracie

Masz wybor i to wlasnie ldatego nazywa sie to tylko aburzeniem

Mr.DD · 6 czerwca 2014, o 23:17

Ok dzięki za odpowiedź

Postaram się tego trzymać i tak mam co raz wiecej lepszych dni, moze dd nie maleje ale leków nie ma czasem i stanów depresyjnych.
Dzięki za część drugą DivoVica