Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.
-
Wojciech
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Ten kask o ktorym piszesz i objawy jak scisk wokol oczu i glowi to jest objaw nerwicowy/lękowy dosc czesty, oczywiscie przy dd takze go mozna miec bo majac dd zwykle jednak mamy niepokój
a czasem niepokoj to malo powiedziane 
- Mr.DD
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17
Tak mam. 
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
a co to jest ta depresja psychotyczna?
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
- Mr.DD
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17
Monietta nie pytaj, bo to i tak nie jest odpowiedź na żadne z Twoich pytań.
Ja chciałem napisać tylko żeby ludzie wychodzili z domu i mieli dużo zajęcia, bo jak się siedzi za długo w domu i myśli to lęki pogłebiają się ale wracają jakieś stare, przykładowo ja 4 dzień leżę w łóżku bo mam grypę i teraz wyjście na dwór wydaje mi się hardcorowe, tak samo wróciło jakby trochę przerażenie poczuciem utraty tożsamości
Także ludki, dużo zajęcia.
PS. VICTOR ale żeś klatę wypiął
Ja chciałem napisać tylko żeby ludzie wychodzili z domu i mieli dużo zajęcia, bo jak się siedzi za długo w domu i myśli to lęki pogłebiają się ale wracają jakieś stare, przykładowo ja 4 dzień leżę w łóżku bo mam grypę i teraz wyjście na dwór wydaje mi się hardcorowe, tak samo wróciło jakby trochę przerażenie poczuciem utraty tożsamości
Także ludki, dużo zajęcia.
PS. VICTOR ale żeś klatę wypiął
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Witam, mam pytanko. Czy uczucia uciekania podłogi (jakbym stał na bieżni) uczucie zapadania się i uniszenai można zaliczyć do dd???
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
tak, uczucie jak najbardziej lękowe 
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Wawe ja mam jazdę z kafelkami w centrach handlowych. Jak na nie patrze to mam uczucie jakby wzrok tego nie ogarniał
no i do chodzi wtedy niepewny chód
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
mr. DD no ja tez siedze w domu caly czas i wiem ze to tylko to pogarsza bo jak wyjde czasem to jest lepiej, ale co robic, czekam na porod i pewnie bede miec wiecej do roboty.
ale powiedz co to ta depresja?
-- 20 marca 2014, o 18:49 --
wszyscy dd mają po trawie a ja od czego mam, w zyciu nie paliłam nawet cygaretów...:/
ale powiedz co to ta depresja?
-- 20 marca 2014, o 18:49 --
wszyscy dd mają po trawie a ja od czego mam, w zyciu nie paliłam nawet cygaretów...:/
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Monietta myślę że po porodzie to będziesz miała tyle zajęcia że zapomnisz o wszystkich dolegliwościach 
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Wszyscy maja to po trawie....? Widac monietta ze lubisz sie dolowac
Poczytaj wpisy nowych osob bo ja jak odpisuje im i czytam to widze ze tak okolo 50% to sa nerwice, depresje a jesli ty po tym wszystkim co tu przeczytalas i co wiesz o sobie a przynajmniej powinnas wiedziec pytasz czemu masz dd to brak slow normalnie jest na twoj brak wyciagania wnioskow, a to o to chodzi aby wyciagac wnioski z informacji, ty nie wyciagasz ty stale sie tylko nakrecasz.
Masz nerwice...wiecznie sie boisz jak tylko jakis objaw przychodzi, nie probojesz przeciwstawic sie mysla lekowym i pytasz skad masz dd? Wlasnie stad
Masz nerwice...wiecznie sie boisz jak tylko jakis objaw przychodzi, nie probojesz przeciwstawic sie mysla lekowym i pytasz skad masz dd? Wlasnie stad
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Wawa staraj sie jak najmniej unikac bro takich miejsc, unikanie nie jest dobrym pomyslem bo to jest jednak bylo nie bylo unik, czasem lepiej isc odczuc objawy, zle sie czuc ale jednak to przezyc
Mowie zupelnie serio.
Co do lini to mialem tak albo jak patrzylem na firanki ze wzorkami to mi sie tez w glowie walilo cos ;p
Co do osuwajacej sie podlogi bo ktos na gorze pytal to takze moze byc w nerwicach ja akurat mialem uczucie bujania sie podloza albo zapadania.
Co do lini to mialem tak albo jak patrzylem na firanki ze wzorkami to mi sie tez w glowie walilo cos ;p
Co do osuwajacej sie podlogi bo ktos na gorze pytal to takze moze byc w nerwicach ja akurat mialem uczucie bujania sie podloza albo zapadania.
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
ja tam nie mam zadnych wzorków czy bujania ale ciągłe mysli egzystencjalne które przysłaniaja mi swiat i zycie..
ddd no nie wiem skad mam, jasne mam nerwice ale u mnie to sie wszytsko zaczelo od mysli egzystencjalnych w nocy po przbudzeniu, ogromny lek i dp i potem doszlo wszystko inne, agorafobia itp ale to bylo pare lat temu
watpie zeby ktos miał dp od mysli egzstencjalnych, te mysli dochodza w trakcie a nie są powodem
ddd no nie wiem skad mam, jasne mam nerwice ale u mnie to sie wszytsko zaczelo od mysli egzystencjalnych w nocy po przbudzeniu, ogromny lek i dp i potem doszlo wszystko inne, agorafobia itp ale to bylo pare lat temu
watpie zeby ktos miał dp od mysli egzstencjalnych, te mysli dochodza w trakcie a nie są powodem
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Wawe jak pisze ddd nie unikaj! Ja tak na początku robiłem. Nawet nie szedłem do domu pieszo tylko taksówką, tak byłem nakręcony. Ale teraz mogę ci też doradzić żebyś dalej chodziła, chociaż na krótko ale nie uciekaj od tego
Wiem że jest ciężko i nie sprawia to przyjemności ale nie wchodząc lub unikając pogarsza się Twoja sytuacja. Tak więc głowa do góry i spacer z kafelkami, haha 
