Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

31 lipca 2014, o 19:58

Poczytaj o derealizacji na forum, zastisuj w życie wszystko co tam jest opisane a powinno byc tylko lepiej, masz człowieku nerwicę, oraz DD a sam lęk przed zwariowaniem i przed schizą mówi że nie ejsteś chory psychicznie a jedynoie znerwicowany i żyjesz w ,lęku. moim zdaniem powinieneś trochę nad sobą popracować, a nawet zapisać się na terapię. Pozdrawiam
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:00

nie, bo akurat przypomniały mi się dowody na to, że to jest psychoza!! Coś, co kiedyś pomyślałam, a to typowy objaw schizy:(
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

31 lipca 2014, o 20:07

W psychozie na bank inaczej by to wyglądaało :) a pierwszy krok ku odburzeniu to wlasnie jest zakaz czytania o chorobach psychicznych, nie nakrecaj sie tylko uwierz w to co Ci piszemy
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:12

jesteś pewien?
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

31 lipca 2014, o 20:13

Jak ncizego w życiu jestem pewien :) i jesli byla by to choroba psychiczna nie miala bys krytycyzmu także posluchaj sie nas :)
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:18

a czy ten krytycyzm widać?
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

31 lipca 2014, o 20:19

oczywiście ze tak. Widać to u Ciebie na pierwszy rzut oka :P
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:22

teraz może i tak, ale przypomniało mi się, jak kiedyś, parę lat temu, przeżyłam jakieś silne nawrócenie i wtedy mi się wydawało, że mam jakąś misję do spełnienia i czułam wszechogarniającą miłość Boga, trwało to chyba dwa tygodnie i czulam się najzdrowsza na świecie i ponoć tak się zachowywałam, ale teraz jestem pewna, ze to były urojenia na tle religijnym:(
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

31 lipca 2014, o 20:31

Głęboka wiara jest jak najlepsze placebo. Pokazuje jak wewnętrzne przekonania potrafią dać oszałamiająca siłę.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:33

boję się, że jestem chora psychicznie, nie wiem co mam zrobić, żeby pozbyć się tych myśli, one mnie torturują od rana do nocy:( aż się poryczałam, czuję się wyczerpana,
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

31 lipca 2014, o 20:35

ty nie masz ich sie pozbywać, tylko je akceptować ;)

Najpierw, przestań panikować i posłuchaj nagrań Divina i Victora i przydatne artykuły o natrętach;)
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:43

muszę najpierw wiedzieć, czy to nie schizofrenia
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

31 lipca 2014, o 20:45

moim skromnym zdaniem to nie jest schiza
A czemu? bo się boisz tych objawów i wiesz, że coś jest nie tak :)
W schizofrenii jest inaczej ;]
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

31 lipca 2014, o 20:46

Oczywiście, ze nie schizofrenia. Pozwól tym myslom być. Próbując się ich pozbyć jeszcze bardziej je przyciagasz, a poza tym dajesz im nad sobą moc. Jesli zauważysz, że same w sobie nic Ci nie mogą zrobić, przestanie Cię obchodzić czy są czy nie, a potem zabierzesz im pozywke i znikną.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
kapibara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 28 września 2013, o 13:28

31 lipca 2014, o 20:52

Ja muszę mieć pewność:( dopóki jej nie mam, to boję się, że jeżeli zaczne olewać te mysli (co wydaje mi się niemożliwe, ponieważ one wywołują panikę), to wtedy zwariuję naprawdę
ODPOWIEDZ