Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią
- różyczka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 18:17
Serio, to naprawdę typowe
W ogóle ta sytuacja, o której wspomniałaś. Pewnie sama do końca nie pamiętasz jak to dokładnie było, tylko jakieś strzępki. A że stan lękowy akurat to podpowiada to się przestraszyłaś i gotowe. To trudne, ale staraj się nie przywiązywac konkretnie do pojedynczych myśli a raczej traktuj jako całość. A i nie czytaj lepiej o schizofreniach i innych chorobach psychicznych 
-
takadziewczyna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 19 lutego 2016, o 17:18
Na nieczytanie to juz za późno
ale przeczytałam tez ze gdyby to byl atak schizofremi czy pscychozy to nie przeszloby tak samo i tak szybko we nie wiem czy mam racje
-
Templarious
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 330
- Rejestracja: 15 grudnia 2015, o 14:12
Masz rację.
Też sie naczytałem o tej chorobie + obejrzałem filmik na yt... gostka który ma schize. Weź... najgorsze co mogłem zrobić. Trząsłem się jak osika. :/
DD mam 4 miesiace ale niby czułem sie lepiej ostatnio jakoś dłużej a teraz znowu mam dp... że nie wiem kim jestem. Przeraża to...
DD mam 4 miesiace ale niby czułem sie lepiej ostatnio jakoś dłużej a teraz znowu mam dp... że nie wiem kim jestem. Przeraża to...
- różyczka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 18:17
Kochani wiem, że łatwo jest mówić, bo moje lęki akurat tego tematu nie dotyczą. Ale chyba prawie każdy na początku nakręcał się jeszcze czytając o temacie, którego się boi. Ja także, ale teraz staram się tego nie robić.
Trzeba jednak spróbować znaleźć jakieś pozytywy w tym wszystkim. Przeczytaliście, obejrzeliście- wiecie na czym polegają te choroby. I wiecie też, że one was nie dotyczą.
Tylko baaaardzo się tego boicie. Tak to niestety działa. Stan lękowy potrafi wyolbrzymić wszystko i nagle błahostki stają się problemami i dają wątpliwości.
Pewnie już słuchaliście nagrania i czytaliście artykuły. Mnie bardzo pomagają, więc polecam Wam też do nich wracać. I ufać logice.
Trzeba jednak spróbować znaleźć jakieś pozytywy w tym wszystkim. Przeczytaliście, obejrzeliście- wiecie na czym polegają te choroby. I wiecie też, że one was nie dotyczą.
Pewnie już słuchaliście nagrania i czytaliście artykuły. Mnie bardzo pomagają, więc polecam Wam też do nich wracać. I ufać logice.
Gdybyśmy traktowali innych tak, jak traktujemy siebie samych - poszlibyśmy do więzienia.
-
bart26
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Ty nawet majac schizofrenie nie wiedziala bys o tym tzn chyba ze byla bys juz w trakcie leczenia a raczej zaleczania bo jest to choroba nie uleczalna i powtarzam chorobaaaa . Tez nie bylo by cie tutaj na forum bo cudawianki jakie dzieja sie w schizofreni nie sa czyms dziwnym dla chorego . Ty sienboisz a co za tym idzie trzymasz sie zyletki a zeby nie wpasc czasem do pokoju pelnego schizofrenikow to jest wlasnie NERWICA i lwiara w chore emocje i musli bo tylko one sa chorenkie w.nerwicy nic innego reszta jest zdrowsza niz wam sie wydaje .takadziewczyna pisze:Na nieczytanie to juz za późnoale przeczytałam tez ze gdyby to byl atak schizofremi czy pscychozy to nie przeszloby tak samo i tak szybko we nie wiem czy mam racje
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
zaburzona92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 29 lutego 2016, o 12:04
Witam. Musze się komus wygadac bo nikt mnie nie zrozumie tak jak wy... znowu naszla mnie mysl ze mozs jednak to schizofrenia... a mianowicie dlatego ze wczoraj wstalam i czulan się dobrze jak nigdy rano...no i se mysle o fajnie spokoj...popoludniu pojechalam do mamy i siedze se smieje sie i nagle jakieś takie dziwne uczucie jak by mi mialo glowe rozsadzic...totalna pustka juz mi sie nie chcialo gadac i mialam ochote wyjsc i plakac...bo glowie tylko mi chodzilo co sie dzieje dzieje. Przeszło po 20 minutach ale bardzo sie przrstraszylam ze to jakis atak schizofreni...jak by ktoś mogl sie wypowiedzieć czy w tej nieszczesnej nerwicy tez tak ma....
- MaciekMacku
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 97
- Rejestracja: 4 października 2015, o 15:22
tak to normalne uczucie. Po prostu nie myślałaś o nerwicy dłuższy moment i tak o sobie przypomniała bo jesteś ciągle wyczulona na objawy i nadal zaburzona 
Nie bój się lęku ...
"Zacząłem mecz o szczęście grać bez żadnych oczekiwań
I nagle się zorientowałem że wygrywam"
-
takadziewczyna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 19 lutego 2016, o 17:18
U mnie strach przed schizofremia jest zdecydowanie najsilniejszy i najcięższy do przezwyciezenia. Boje się tego jak niczego innego. To m.in dlatego ze jak dostałam pierwszej ataku paniki, to powiazalam to z kednorazowym paleniem i zla faza. Potem weszłam na neta i naczytalam sie ze to na pewno schizofrenia. Jak mi to wejdzie w głowę to nie moze wyjść.mam takie dni kiedy nie ma. Tego leku a są takie w których mnie to paralizuje
-- 9 marca 2016, o 18:42 --
W Internecie jest tyle sprzecznych informacji. Kiedy tak czytam to wychodI 50/50 szans na to ze mam schizofrenie albo nie. Podają ze w schizofreni chorzy zachowują krytycyzm. Nie zawsze ale tak tez się zdarza. Po prostu mam wrażenie ze się krecw w tym samym miejscu.
-- 9 marca 2016, o 18:42 --
W Internecie jest tyle sprzecznych informacji. Kiedy tak czytam to wychodI 50/50 szans na to ze mam schizofrenie albo nie. Podają ze w schizofreni chorzy zachowują krytycyzm. Nie zawsze ale tak tez się zdarza. Po prostu mam wrażenie ze się krecw w tym samym miejscu.
- różyczka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 18:17
takadziewczyna,
musisz uwierzyć, że nie masz schizofreni, naprawdę
Tak jak mówisz, po pierwszym ataku paniki własnie tego się przestraszyłaś i dlatego teraz Twoje lęki krążą wokół tego tematu.
I przestaj czytać w internecie o chorobach psychicznych! Od teraz, nie zaglądaj, nie szukaj. Zrób to dla siebie. Jak masz myśl " a co jeśli to jednak schizofrenia ?", "przecież jakiś tam objaw się zgadza". To powiedz sobie - " Ok, co ma być to będzie".
I nie rób z tym nic. Niech minie jakiś czas, zauważysz, ze napięcie też będzie schodzić.
W interenetach naprawdę różne bzdury wypisują. Każdy może być ekspertem, a Ty będąc w stanie zagrożenia wszystko podpasujesz pod siebie.
musisz uwierzyć, że nie masz schizofreni, naprawdę
I przestaj czytać w internecie o chorobach psychicznych! Od teraz, nie zaglądaj, nie szukaj. Zrób to dla siebie. Jak masz myśl " a co jeśli to jednak schizofrenia ?", "przecież jakiś tam objaw się zgadza". To powiedz sobie - " Ok, co ma być to będzie".
W interenetach naprawdę różne bzdury wypisują. Każdy może być ekspertem, a Ty będąc w stanie zagrożenia wszystko podpasujesz pod siebie.
Gdybyśmy traktowali innych tak, jak traktujemy siebie samych - poszlibyśmy do więzienia.
-
Templarious
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 330
- Rejestracja: 15 grudnia 2015, o 14:12
Dokładnie. .. są nawet memy : boli mnie głowa - szukam internecie od czego- wniosek mam raka mózgu. Tak samo jest u ciebie. Nakręcasz się bardzo i to jest zrozumiałe, ja też tak mam. Wszystko będzie dobrze 
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Przede wszystkim schizofrenia to jest choroba genetyczna, 50 % szansy to byś miała gdyby obydwoje twoi rodzice chorowali. gdy nie masz bliskich ze schizofrenią to masz szansę na tę chorobę 1 %.takadziewczyna pisze:U mnie strach przed schizofremia jest zdecydowanie najsilniejszy i najcięższy do przezwyciezenia. Boje się tego jak niczego innego. To m.in dlatego ze jak dostałam pierwszej ataku paniki, to powiazalam to z kednorazowym paleniem i zla faza. Potem weszłam na neta i naczytalam sie ze to na pewno schizofrenia. Jak mi to wejdzie w głowę to nie moze wyjść.mam takie dni kiedy nie ma. Tego leku a są takie w których mnie to paralizuje
-- 9 marca 2016, o 18:42 --
W Internecie jest tyle sprzecznych informacji. Kiedy tak czytam to wychodI 50/50 szans na to ze mam schizofrenie albo nie. Podają ze w schizofreni chorzy zachowują krytycyzm. Nie zawsze ale tak tez się zdarza. Po prostu mam wrażenie ze się krecw w tym samym miejscu.
Dosłownie 1 % - tak wykazują szerokie badania psychologiczne. Masz więc na to 4 krotnie mniejszą szanse niż na wygranie w totka.
To jest bardzo wazny argument, który nalezy sobie uświadomić bojąc się schizofrenii.
Żadne objawy nerwicy, depresji ani odrealnienia nie są czymś po czym można stwierdzać schizofrenię wieć te szanse, które sobie stworzyłaś to niestety lękowe bzdury.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
Bella
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 120
- Rejestracja: 28 lutego 2016, o 09:35
U mnie w rodzinie nikt nie chorował...Victor pisze:Przede wszystkim schizofrenia to jest choroba genetyczna, 50 % szansy to byś miała gdyby obydwoje twoi rodzice chorowali. gdy nie masz bliskich ze schizofrenią to masz szansę na tę chorobę 1 %.takadziewczyna pisze:U mnie strach przed schizofremia jest zdecydowanie najsilniejszy i najcięższy do przezwyciezenia. Boje się tego jak niczego innego. To m.in dlatego ze jak dostałam pierwszej ataku paniki, to powiazalam to z kednorazowym paleniem i zla faza. Potem weszłam na neta i naczytalam sie ze to na pewno schizofrenia. Jak mi to wejdzie w głowę to nie moze wyjść.mam takie dni kiedy nie ma. Tego leku a są takie w których mnie to paralizuje
-- 9 marca 2016, o 18:42 --
W Internecie jest tyle sprzecznych informacji. Kiedy tak czytam to wychodI 50/50 szans na to ze mam schizofrenie albo nie. Podają ze w schizofreni chorzy zachowują krytycyzm. Nie zawsze ale tak tez się zdarza. Po prostu mam wrażenie ze się krecw w tym samym miejscu.
Dosłownie 1 % - tak wykazują szerokie badania psychologiczne. Masz więc na to 4 krotnie mniejszą szanse niż na wygranie w totka.
To jest bardzo wazny argument, który nalezy sobie uświadomić bojąc się schizofrenii.
Żadne objawy nerwicy, depresji ani odrealnienia nie są czymś po czym można stwierdzać schizofrenię wieć te szanse, które sobie stworzyłaś to niestety lękowe bzdury.
1% ogólnej populacji... A ja się tak bałam :3
