Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Sama nie wiem czy to nerwica

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

26 czerwca 2018, o 20:43

No ale czy takie myśli o demonach to normalka? Kurde ja już bym to pod schozofrenie podpiela... masakra
Awatar użytkownika
Formenos
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 239
Rejestracja: 14 maja 2018, o 08:37

26 czerwca 2018, o 20:44

Zalękniona25 pisze:
26 czerwca 2018, o 20:43
No ale czy takie myśli o demonach to normalka? Kurde ja już bym to pod schozofrenie podpiela... masakra
schizofrenik nie myśli o demonach, on je widzi i z nimi rozmawia
"A Ci, którzy tańczyli zostali uznani za szalonych przez Tych, którzy nie słyszeli muzyki"
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

26 czerwca 2018, o 20:48

To mnie trochę uspokaja. Jak dobrze mieć Was forumowicze.
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

27 czerwca 2018, o 07:35

Dokładnie, osoba chora nie bezie wpadać w panikę bo pomyślała o demonach i nie będzie sie zastanawiać czy to oznacza schizofrenie. Taka osoba będzie przekonana że np rozmawia z demonem, widzi demona. To jest zasadnicza różnica ;)

Mialam ciocie chorą na schizofrenie paranoidalną. Uwierz ze u niej to zupełnie wyglądało inaczej niz u nas. Ona nie siedizała is ie nei zastanawiała czy to co do nas mówi nie oznacza szaleństwa, czy nie zachowuje się jak wariat, czyma kontakt z rzeczywistością czy nie. Ona np chodizła po domu i zabijała robaki, BO JE RZECZYWIŚCIE WIDZIAŁA. Nie dumała nad tym czy te robaki są czy nie, czy my tez je widzimy czy ona ma omamy.
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

28 czerwca 2018, o 12:26

Pewnie tak jest, tylko wiesz jak taki strach paraliżuje... takie głupie uczucie że stracę rozum... :buu:
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

28 czerwca 2018, o 12:39

Wiem, rozumiem, bo jak wspominałam schizofrenia to mój główny nerwicowy konik ;) Tez za każdym razem mam wrażenie ze tym razem to jednak na pewno schizofrenia, ale no. lata mijają a tej schizofrenii ni widu ni slychu ;)
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

28 czerwca 2018, o 14:44

Ile masz lat? I w jakim wieku to u Ciebie wystąpiło?
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

28 czerwca 2018, o 14:51

Teraz mam 25, a pierwsze większe lęki o schizofrenie pojawiły się 3 lata temu ;)
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

28 czerwca 2018, o 16:08

Długo już to u Ciebie trwa. Mam tyle samo lat co Ty. Mi zaczelo się od lęku ogólnego i od razu pomyślałam że to pewnie schizofrenia i zaczął się mój koszmar, sprawdzania wszystkiego, kontrolowania się i w ogóle.
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

28 czerwca 2018, o 16:31

Długo, ale ja dlugo tez nie odburzalam sie świadomie bo nie wiedziałam co to jest i zarlam leki :D
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

28 czerwca 2018, o 16:37

A jakie to były leki?
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

28 czerwca 2018, o 17:28

Wenlafaksyne brałam 1.5 roku. Ale bez sensu generalnie, bo po odstawieniu i yak wszystko wrocilo ze zdwojona siła ;)
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

28 czerwca 2018, o 17:42

Ja na razie w ogóle nie byłam u psychiatry. Generalnie objawy nerwicy miałam już przed ukończeniem 20 lat. Gula w gardle, czasami bałam się że zemdleje, lekkie duszności, zasychanie w ustach no i myśli jakieś natrętne. Ale ten napad lęku był okropny, kompletnie mnie to położyło. Biorę witaminy bo miałam też braki witamin z grupy b, potasu i magnezu no i żelaza. Tak wspomagająco biorę Szafraceum, myślę że troszkę pomaga mi się wyciszyć i myśleć pozytywnie.
Zalękniona25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 444
Rejestracja: 21 czerwca 2018, o 10:01

30 czerwca 2018, o 10:24

Powiedzcie mi bo już sama nie wiem czy może czasem to nie depresja. Mam takie chwile, że wszystko jest ok i nagle taka myśl dlaczego taka zadowolona jesteś? I tak nie będzie dobrze, coś się stanie, nawet jak będę szczęśliwa to zaraz coś pęknie, szczęście nie jest dla Ciebie. Kurde i ten wzrok zawiesza mi się na jednym punkcie czasami ;brr
Awatar użytkownika
Bartez93
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 71
Rejestracja: 26 marca 2018, o 14:10

30 czerwca 2018, o 10:36

Nie nie jest to depresja.Pocieszę Ciebie że mam podobnie a od trzech dni jeszcze mam natrętne myśli o samobójstwie i rozkminiam sens życia.To jest upierdliwe ale wewnętrznie wiem że kocham życie i tego nie zrobię i wszystko ma sens mimo wszystko i inni cierpią od nas jeszcze bardziej.
ODPOWIEDZ