Objawy ze strony serca w nerwicy. Kto tak ma?

Aneta · 24 października 2013, o 11:43

Nie robilabym ponownie badan, miesiac temu echo serca jesli miales robione to jest to wystarczajace badanie, serce tak szybko sie nie niszczy. Ja robilam badania po 70 RAZYbo wkolo cos mi przy sercu bylo i przez to nie moglam wyjsc z blednego kola nerwicy bo stale sie martwilam.
Objawy jakie napisales mialam i ja klucia czesto bardzo silne, jakby mi ktos igle wbijal. skoki pulsu nagle tak samo, nawet w spoczynku, co do tego ze serce nie bije to coz...wynik zbytniego wczuwania sie w swoje cialo i staraj sie jak najmniej tego robic bo przez to objawy a mocniejsze i lęk takze. Bo zadne serce ci sie nie zatrzymuje tylko ty zbytnio sie nasluchujesz czy bija albo dotykasz i jak nie wyczujesz akurat pulsu to od razu strach.

matylda · 24 października 2013, o 19:16

Twoje objawy jak i moje, serce zdrowe...nic chyba dodawac nie trzeba...do tego mam dusznosci i nawet oddech mi swiszczy az polecialam niedawno i mialam robione badania i pluca tez zdrowe...nerwica to taka symulantka ze nie sposob tego pojac ludzkim rozumem.

Lubelas · 29 października 2013, o 21:43

Co do ciśnienia, to zawsze miałem niskie, dolne dochodziło w gimnazjum do 38. Jednym słowem miałem bradykardię. Teraz wpadło w drugą skrajność. Prawie dokładnie rok temu miałem "przygodę" z marihuaną, którą zakończyłem nocnym pobytem w szpitalu na oddziale toksykologii. Wypisano mnie nazajutrz. Przez ten rok przeżyłem: nerwicę lękową z atakami paniki (na szczęście w miarę wyleczoną) oraz DP/DR, z którymi się zmagam nadal. Chodzę do psychiatry co pewien czas, leczę się najniższą dawką wenlafaksyny nowej generacji w formie leku Faxolet ER. Przed chwilą mierzyłem sobie ciśnienie i wyszło 162/75. Rano miałem 125 to wyższe. Psychiatra powiedział, że Faxolet ER "trochę nawet podnosi ciśnienie". Dziękuję za takie trochę. Przy tym nic się nie denerwuję, jestem spokojny, niczego sobie nie wkręcam. I proszę nie zwalać winy na błędy pomiaru, bo ciśnieniomierz był sprawdzany z kilkoma innymi i pomiary się zgadzały. W wieku 20 lat mam dużo wyższe ciśnienie niż mój dziadek. Nie muszę chyba mówić, że taka sytuacja mnie nie zadowala.

Aneta · 29 października 2013, o 22:20

Ale chyba nikt nie ma zamiaru na nic zwalac winy

Jesli czujesz ze z nerwica jest juz dobrze to mierz cisnienie codzienni eo tej samej porze i spisuj wyniki, potem mozesz udac sie do lekarza z tym. Jesli jednak masz nadal problemy nerwicowe, jakiekolwiek objawy to chcialabym ci tylko od siebie powiedziec, ze nie trzeba sobie wkrecac ani sie denerwowac aby miec takie cisnienie. Ja potrafilam siedziec i miec 170 na 110 i tez wtedy czulam sie spokojna.
Do tego czesto jak dochodzi do samego pomiaru to u osoby z nerwica samo z siebie sie podnosi. I tez bez wkrecania sobie ale jednak skacze.

Lubelas · 29 października 2013, o 22:55

Dzięki za odpowiedź, nerwica u mnie chyba jednak nie do końca wyleczona. Mam kombinację nerwicy natręctw, nerwicy ogólnej(hmm, bo jak to nazwać?) i DP/DR. (COMBO!

) Jakiś tydzień temu, w radosnym usposobieniu, pełen entuzjazmu, wyszedłem pobiegać. Zrobiłem dosłownie 5 kółek dookoła boiska (na początek). Po powrocie do domu się zaczęło. Przez 2 kolejne dni miałem naprawdę fatalne objawy DP/DR, zwłaszcza związane z czuciem własnego ciała. Rozumiem, gdybym biegł 10 km, to nasilenie objawów można by tłumaczyć zmęczeniem, ale dosłownie kilkanaście minut i taka riposta? Wydaje mi się to co najmniej dziwne. Parę tygodni wcześniej potrafiłem zrobić na rowerze ponad 100 km w jeden dzień i owszem, zmęczenie potworne, objawy się nasiliły. I to było do przewidzenia akurat.
Co do ciśnienia, to już parę razy jeździłem do przychodni albo z objawami nerwicy (duszenie, niepokój), albo też z ciśnieniem które osiągało poziom 160 kilka. I za każdym razem jak miałem robione EKG to wychodziło wszystko w porządku.

Aneta · 30 października 2013, o 10:33

Chlopaki opisuja zwiekszenie dd przy wysilku fizycznym i jest to zwiazane z nadmiernym oddychaniem derealizacja-a-wysilek-fizyczny-t3310.html a nie zmeczeniem.
Natomiast nerwica lekowa i nerwica natrectw oraz derealka czesto ida w parze, takie combo jest najczesciej spotykane bo jest duzo lęku. Bo jak mowie mierzone cisnienie nerwicowca skacze, ja w poradni mialam kilka razy takie ze zmierzyc nie mogl cisnieniomierz. W nerwicy to jest niestety bardzo czeste.
Ekg i echo serca oczywiscie w normie.

konik · 30 października 2013, o 17:42

Hej Lubelas, z cisnieniem mam tak samo, kiedys mialem potem byl spokoj, teraz od jakiegos czasu znowu. Mierze i nie czuje leku jakos specjalnie i wynik ponad 160 na 100 albo 110 puls od 130 do 150 a serce zdrowe. W poradni to mam jak Aneta mierzyc sie nie da a jak juz zmierzono to lekarka troche byla nawet zdziwiona (tyle ze nie wiedziala o problemach z nerwica)

matylda · 31 października 2013, o 13:42

Mnie najbardziej martwi fakt ze mnie serce przyspiesza nagle, czyli np zmywam naczynia wczoraj i nagle czuje jakis napor idacy do glowy, oczy zaczely mnie szczypac i czuje ze mi jest goraco od pasa w gore glownie. Ide zmierzyc cisnienie a tam puls 145... cisnienie 148 na 101 jak dla mnie tragedia bo ja zwykle miewalam male cisnienie przed nerwica. I jak tu sie nie martwic o zdrowie? Lekarka nawet myslala zeby holter zalozyc na 24 na dobe bo ja sama zreszta o to prosilam. Sama juz nie wiem ciagle mi cos dolega, teraz od strony serca glownie oraz chyba dostaje lekkiej derealizacji bo martwia mnie te sercowe obajwy, chodze na terapie ale to poczatki dopiero...

konik · 31 października 2013, o 16:38

Sluchaj jesli chcesz to zrob sobie ten holter, choc podejrzewam ze to na 99 procent nerwicowe bo w nerwicy takie skoki wlasnie nagle to nic tak dziwnego jak sie nam wydaje. Mnie kiedys irytowalo ze nagle zaczynam odczuwac dusznosci, niby bez powodu ale tak naprawde dopoki sie boimy i mamy ten caly zasrany lęk to objawy moga sie tak ujawniac. I postaw przy tym kropke.
A holter jesli bedziesz jednak robila to tak naprawde dla samej siebie, zeby miec to z glowy. Ja tak zrobilem ostatnio z rezonansem, bo mialem tylko tomograf i myslalem ze rezonans pokaze mi jakies ultra zmiany w mozgu

i zrobilem i wyszedl oczywiscie dobrze.

matylda · 1 listopada 2013, o 19:43

Czyli to nic dziwnego ze np leze na kanapie z pilotem w reku i nagle puls wyskakuje do 150 ? To na tle nerwowym?
Nad holterem sie zastanawiam, skoro juz chca mi zrobic to moze warto

ddd · 2 listopada 2013, o 14:56

Tak matylda, to na tle nerwicowym jest mozliwe, nie porownywalbym tu tła nerwiowego do nerwicowego choć w obydwu przypadkach to jest mozliwe ale nerwica to stan w ktorym ciagle czujesz sie w niebezpieczenstwie tak naprawde. I wszystkie hormony kraza ci po ciele i bez zadnego powodu mozna dostac ataku paniki czy jakiegos onnego objawy chocby z sercem zwiazanego. Zrob holter i zobaczu\ysz ze serce masz zdrowe zupelnie.
To juz bylo wiele razy walkowane, ze objawy nerwicy czy atak paniki moze przyjsc nawet jak nie ma w danym momencie stresu. Bo to jest nerwica i jesli gdzies wiemy ze sie czai to po prostu nadal sie boimy tych objawow i moga przyjsc i tyle.
Chyba nie chcesz powiedziec ze z nerwicy to juz wyzdrowialas calkiem i nagle cie puls zaskoczyl?

Odpowiedz brzmi nie, wyciagnij wiec wnioski ;p

matylda · 2 listopada 2013, o 18:41

No nie nerwice mam caly czas i po prostu czlowiek chyba ciagle nie dowierza ze nerwica moze tak sie objawaic, pskaczacy puls cisnienie i to tak wysoko...zrobie holter juz postanowilam choc serce pewnie bedzie zdrowe...ale musze to zrobic

seweryn · 2 listopada 2013, o 22:08

Matylda a masz i w ogole macie klucie w okolicach serca? To jakby taki uklucia jakims szpikulcem ale momentami dosc mocne?

Aneta · 3 listopada 2013, o 12:04

Seweryn to sa nerwobole, czesto tak miewalam, nawet bardzo i w sumie takie uklucia mam i teraz czasami. To sie tak czasami robi, takie mocne uklucia wlasnie jakims wielkim szpikulcem. Mysle ze przy nerwicy moze to czsciej sie zdarzac bo jest wiecej stresu, ktory jest wtedy lękiem.
Nie martw sie jesli w badaniach serce wyszlo ci ze jest zdrowe, to wszystko jest okey.

damiann · 7 listopada 2013, o 15:06

Ja mam takie pytanie czy odczuwa ktos z wam przy nerwicy takie przepiecia w sercu? Jakby lekki prad chwile i serce zaczyna bic mocniej i po chwili zwalnia. Strasznie to jest irytujace, serce badane mialem i jest w porzadku. Tak wynika z badan.