Nerwica a zawroty głowy, przelewanie się w głowie, uciski

zdravko · 30 sierpnia 2015, o 20:25

Sorry, ale pisałem żeby czytać od 9 strony

.
tak czy tak, lepiej mieć te kanały niż raka mózgu

.
Pewnie się boisz bo kręciołka się nasila przy tych ruchach, ale o to chodzi, jakoś się mobilizuje aparat równowagi do prawidłowego działania, też na początku miałem opory przed tymi ćwiczeniami.

Nawet się zastanawiałem czy takie objawy nie mogą być spowodowane za małą ogólna ruchomością człowieka, w końcu teraźniejszy człowiek mało kreci głową, cały ten system równowagi nie ćwiczy w naturalny sposób (rozleniwia się, czy upośledza),ale to takie moje dywagacje.

Kombo88 · 30 sierpnia 2015, o 21:01

zdravko pisze:Z tym wstawaniem i wirowaniem to pewnie połowa ludzi tak ma okresowo albo na jakimś etapie życia, to możne być coś albo nic-czyli nerwicę, w okresie dojrzewania tak miałem, nawet zemdlałem .

Poczytaj sobie od strony 9 http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... -RQ82RkKUQ , pocieszeniem jest, że jeżeli masz to "coś", to da się to łatwo wyleczyć, w sumie to możesz taki manewr sobie sama przeprowadzić, albo kogoś poprosić o pomoc.

chyba sie boje takiego manewru:) wiem, ze wiekszosc ludzi ma te zawroty przy wstawaniu i zmianie pozycji nazwijmy to "od czasu do czasu", a teraz u mnie zdarza sie to kilka razy dziennie, codziennie

zdravko · 30 sierpnia 2015, o 21:28

E tam, jak nie masz jakiś zwyrodnień szyjnych kręgów to co się może stać, w każdym razie nie chce wam wkręcać czegoś złego.

zebulon · 30 sierpnia 2015, o 21:29

ja mam zwyrodnienia i nerwica mna kreci a nie kregoslup

zdravko · 30 sierpnia 2015, o 21:56

No więc dlatego piszę o tych zwyrodnieniach żeby sobie ktoś krzywdy nie zrobił.

zebulon · 30 sierpnia 2015, o 21:58

jaką krzywde ? jak neurolog stwierdzi ze masz odruchy OK i ewentualnie ortopeda że nie ma ucisków to nerwica toba kreci a ta potrafi zakrecic .

zdravko · 30 sierpnia 2015, o 22:08

Dzizus..., wiesz w ogóle o czym ja pisze ?

zebulon · 30 sierpnia 2015, o 22:10

Mysle że tak

zdravko · 30 sierpnia 2015, o 22:18

Raczej nie, nie sądzę żebyś z wyrypanym kręgosłupem szyjnym wykonywał ćwiczenia polegające na kręceniu głową i wykonywaniem dość gwałtownych ruchów bez konsultacji tego z lekarzem, czy fizjoterapeutą.

Gocha079 · 3 września 2015, o 17:21

Mnie dzisiaj koleżanka wystraszyła, jak powiedziałam, że mam te uciski w czole, tak między oczami, że mam niekiedy wrażenie, jakby oczy nie nadążały za głową, ale dobrze widzę:-) , że jej siostra też to ma. A jest chora na SM. O jak się wystraszyłam!!!! Jezu.... jak z tym cholerstwem życ????? Akceptuje, normalnie funkcjonuje, ale ten ucisk w czole mnie dobija!!!!! Może to jest objaw .... nie wiem już czego. Wesprzyjcie jakoś, bo mam tego dość.

-- 3 września 2015, o 17:21 --
Dodam, że mija mi to po piwie. A po 3 godzinach znowu się zaczyna.

stokrotka89 · 3 września 2015, o 17:24

Ja tak miałam kiedyś i to przez zatoki.uczucie dziwne, dyskomfort, ale przeszło.więc moze u Ciebie tez to samo lub typowy objaw panienki nerwicy.

Gocha079 · 3 września 2015, o 17:32

A te zatoki jakoś leczyłas? Ja mam podobno sitowie, czyli jakiś złuszczony naskórek w zatokach sitowych. Ale laryngolog powiedział, że to nie jest ten objaw. Nie od zatok. Ja już nie wiem.

stokrotka89 · 3 września 2015, o 17:37

Lekarz kazał mi nacierac czoło amolem zeby je wygrzac i jakieś tabletki.
Wiesz możesz tez mieć od napięcia.ja ostatnio jak nie mogłam spać to głowę miałam taka spieta ze masakra myślałam ze mi rozsadzi.to tez wtedy robiłam sobie masaż i mi pomagało.

Gocha079 · 3 września 2015, o 17:39

Ja jak sobie uciskam albo czoło, albo nasadę nosa, to pomaga. Ale przecież nie mogę chodzić z łapami na czole lub nosie:-)

stokrotka89 · 3 września 2015, o 17:41

Wiadomo:)ale w domu w wolnej chwili możesz:)