Co do poprzedniej wypowiedzi, nerwice staram się sama zwalczyć, staram się nie myśleć, nie wpadać w panikę itd, w zasadzie to myślałam, że się udało, bo jakiś strasznych lęków już nie mam (kiedyś np. potrafiłam w trakcie kąpieli wylecieć z wanny, bo myślałam, że za chwilę się zaczadzę ), jedynie co to ta hipochondria. I tu takie coś nagle z tą głową mi się zaczęło dziać
 ech jeżeli to objaw nerwicy to nie wiem co mam zrobić żeby się tego pozbyć, bo jest to na prawdę dokuczliwe, nie pamiętam dnia, w którym czułam się normalnie, czasami te uciski, rozpychania są bardzo słabiutkie, ale praktycznie codziennie są. i zawsze rano jak wstanę jest ok, i dopiero później po południu się zaczyna.
 ech jeżeli to objaw nerwicy to nie wiem co mam zrobić żeby się tego pozbyć, bo jest to na prawdę dokuczliwe, nie pamiętam dnia, w którym czułam się normalnie, czasami te uciski, rozpychania są bardzo słabiutkie, ale praktycznie codziennie są. i zawsze rano jak wstanę jest ok, i dopiero później po południu się zaczyna.Takie jeszcze pytanko, myślicie, że lekarka, mam na myśli panią neurolog, mogłaby mnie oszukać i powiedzieć, że jest ok, choć tak na prawdę coś tam było nie tak jak trzeba?


 żaden lekarz cię nie oszuka lecz po każdym badaniu i nie ważne jak dobrym wyniku będziesz się zastanawiać czy aby na pewno wszystko sprawdzili czy może nie mówią mi prawdy? i tylko dobijać się jeszcze bardziej mi również długo zajęło zrozumienie tego ale teraz wiem i staram się pomóc tobie
 żaden lekarz cię nie oszuka lecz po każdym badaniu i nie ważne jak dobrym wyniku będziesz się zastanawiać czy aby na pewno wszystko sprawdzili czy może nie mówią mi prawdy? i tylko dobijać się jeszcze bardziej mi również długo zajęło zrozumienie tego ale teraz wiem i staram się pomóc tobie  ech no nie wiem mam nadzieję, że pani neurolog miała rację i nic złego mi nie jest, chociaż ciężko mi wierzyć, że nerwica może dawać takie objawy, tym bardziej, że nigdy takich nie miałam, a teraz codziennie mam wrażenie, że mam w głowie jakieś ciśnienie wysokie i że mi rozsadzi głowę. Poza tym na prawdę staram się nie myśleć, nie wpadać w panikę, nie stresówac i myślę, że mi się udaje, a ten ucisk w głowie jest cały czas
 ech no nie wiem mam nadzieję, że pani neurolog miała rację i nic złego mi nie jest, chociaż ciężko mi wierzyć, że nerwica może dawać takie objawy, tym bardziej, że nigdy takich nie miałam, a teraz codziennie mam wrażenie, że mam w głowie jakieś ciśnienie wysokie i że mi rozsadzi głowę. Poza tym na prawdę staram się nie myśleć, nie wpadać w panikę, nie stresówac i myślę, że mi się udaje, a ten ucisk w głowie jest cały czas