Hej ja mam teraz to samo urodziłam 5 listopada i się zaczęło z myślami natrętnymi tego typu co ty masz . Jest już ci lepiej?Asik pisze: ↑9 października 2019, o 01:04Pomocy!!! 3 dni temu urodziłam dziecko przez cc. Dzisiaj dostałam tak strasznego leku że dopada mnie depresja poporodowa że jak zostanę sama z dzieckiem to jej coś zrobię albo sobie tak paniczny lęk ze aż mam z tego lęku takie napięcie ciała tak bardzo się boję że faktycznie nie wytrzymam i coś sobie albo jej zrobię. Pomóżcie. Już kiedyś miałam różne takie leki i udało mi się z nich wyjść. Chodziłam do psychologa i mam przez panią psycholog stwierdzone natrętne myśli.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Myśli natrętne, agresywne, że kogoś zabuje, zrobie krzywde
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 listopada 2019, o 18:16
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 listopada 2019, o 18:16
Moja pani psycholog uczy mnie że myśli natrętne mają funkcję. Mam natrętna myśl o krzywdzeniu swojego dziecka od czterech miesięcy tłumaczy mi psycholog że musimy poznać przyczynę tej myśli , funkcje tej myśli . Tu na forum znowu czytam że myśli są zwykłymi śmieciami żeby się nie przejmować tym i ignorować je. Przyznam że już mam mętlik w głowie ta myśl rujnuje mi życie i zadaje straszne cierpienie . Pomimo analizy tej myśli nie potrafię się zdystansować do niej .
- Maciej Bizoń
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 545
- Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04
Hej ..może i mysl ma jakąś funkcje żeby Ci coś uświadomić tak jak i cała nerwica ...ze wcześniejsze zycie było zaniedbane np duchowo . Ale te natretne myśli trzeba ignorować bo jak się w nią zagłębiasz to sama się w tym zapetlasz ..czy zrobię ..czy nie ...i sama już nie wiesz a najważniejsze że ta myśl przynosi lęk i cierpienie . Takie myśli trzeba ignorować ...wiesz ze to nerwica i za każdym razem tak masz ja traktować i sobie tłumaczyć ....to chyba jedyne wyjście 

"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." -
- ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
I nie, nie żartuję." -

https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Twoja terapeutka nie pracuje po prostu poznawczo, a więc ma inny styl pracy. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie abyś na terapii jeśli chcesz poznawała funkcje myśli, przy jednoczesnym traktowaniu samej myśli jako coś mało istotnego, jak śmieć, który nie ma funkcji sprawczej a także nie jest zwiastunem choroby psychicznej.Pappatka 123 pisze: ↑10 grudnia 2019, o 19:10Moja pani psycholog uczy mnie że myśli natrętne mają funkcję. Mam natrętna myśl o krzywdzeniu swojego dziecka od czterech miesięcy tłumaczy mi psycholog że musimy poznać przyczynę tej myśli , funkcje tej myśli . Tu na forum znowu czytam że myśli są zwykłymi śmieciami żeby się nie przejmować tym i ignorować je. Przyznam że już mam mętlik w głowie ta myśl rujnuje mi życie i zadaje straszne cierpienie . Pomimo analizy tej myśli nie potrafię się zdystansować do niej .

Do tego w pierwszym poście napisałaś, ze na zaburzenia lękowe cierpisz od lat, a więc pytanie czy wcześniej też miałaś jakieś myśli, które Cię ewidentnie straszyły? Przez te lata

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 kwietnia 2019, o 18:00
Victor, a wg Ciebie jaką funkcję mają te myśli?Victor pisze: ↑11 grudnia 2019, o 00:16Twoja terapeutka nie pracuje po prostu poznawczo, a więc ma inny styl pracy. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie abyś na terapii jeśli chcesz poznawała funkcje myśli, przy jednoczesnym traktowaniu samej myśli jako coś mało istotnego, jak śmieć, który nie ma funkcji sprawczej a także nie jest zwiastunem choroby psychicznej.Pappatka 123 pisze: ↑10 grudnia 2019, o 19:10Moja pani psycholog uczy mnie że myśli natrętne mają funkcję. Mam natrętna myśl o krzywdzeniu swojego dziecka od czterech miesięcy tłumaczy mi psycholog że musimy poznać przyczynę tej myśli , funkcje tej myśli . Tu na forum znowu czytam że myśli są zwykłymi śmieciami żeby się nie przejmować tym i ignorować je. Przyznam że już mam mętlik w głowie ta myśl rujnuje mi życie i zadaje straszne cierpienie . Pomimo analizy tej myśli nie potrafię się zdystansować do niej .![]()
Do tego w pierwszym poście napisałaś, ze na zaburzenia lękowe cierpisz od lat, a więc pytanie czy wcześniej też miałaś jakieś myśli, które Cię ewidentnie straszyły? Przez te lata![]()
Ja jak ostatnio myślę, że nawet jak nie jestem chora psychicznie, to jestem na nią bardziej narażona niż przeciętny Kowalski, bo on sobie nie zaprząta głowy takimi myślami.
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Mają funkcje straszącą, nakręcającą czyli taką jaką przedstawiamy tu na forum i która jest prezentowana w każdej terapii zajmującej się zaburzeniami lękowymi pod kątem poznawczym.Zaburzenie pisze: ↑11 grudnia 2019, o 16:46Victor, a wg Ciebie jaką funkcję mają te myśli?
Ja jak ostatnio myślę, że nawet jak nie jestem chora psychicznie, to jestem na nią bardziej narażona niż przeciętny Kowalski, bo on sobie nie zaprząta głowy takimi myślami.
Oczywiście być może wyżej chodziło o funkcje drogowskazu, w sensie dlaczego w ogóle takie myśli lękowe się pojawiły czyli co było przyczyną tego. Jakie obciążenie emocjonalne itd.
I wtedy myśl i w ogóle zaburzenie zwraca na coś uwagę, na problem jaki doprowadził do nerwicy - tak też można się do tego odnieść.
Na pewno jednak nie wskazuje na to, że chcemy to zrobić lub możemy - od razu zaznaczam, bo dobrze wiem do czego ta rozmowa zmierza oraz te pytania.

Natomiast symboliki myśli pod kątem psychodynamicznym kompletnie nie "kupuje", bo to się nie sprawdza w realiach, choć chciałbym aby było inaczej bo to wygodniejsza praca. ;p Ale niestety brakuje konkretnych przykładów logicznych, wyjaśnienia najczęstszych lękowych myśli w nurcie innym niż poznawczy. Oczywiście biorąc pod uwagę jednoczesne istnienie specyficznego wyczulenia na daną obawę, , często zmienność myśli i objawow w trakcie dłuższego trwania nerwic i mase innych rzeczy. W tym ciągłe skanowanie siebie i otoczenia pod kątem obawy.
To wszystko jasno wskazuje na to jaki charakter mają lękowe myśli, plus masa przykładów na forum jeśli ktoś zechce poświęcić czas na zdobycie wiedzy w taki sposób.

Co do schizofrenii to myśli nie "dają" predyspozycji do niej. Przeciętny kowalski jest narażony na myśli w takim samym stopniu jak Ty. A to czy myśl dotyczy zabijania kogoś, czy też tego, ze mam głupiego szefa lub jest brzydka pogoda, to wbrew pozorom nie robi różnicy.
Różnica jest tylko taka, ze Ty obecnie poprzez istnienie zaburzenia lękowego, czyli napięcia mózgu emocjonalnego boisz się tych myśli i zwracasz na nie uwagę lękową.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 kwietnia 2019, o 18:00
Ja doskonale wiem od czego sa te myśli, od tego molestowania... Ja mam czasem myśli, że już dluzej tego nie zniose i przez to molestowanie emocje wezmą górę i coś zrobię...Victor pisze: ↑12 grudnia 2019, o 00:01Mają funkcje straszącą, nakręcającą czyli taką jaką przedstawiamy tu na forum i która jest prezentowana w każdej terapii zajmującej się zaburzeniami lękowymi pod kątem poznawczym.Zaburzenie pisze: ↑11 grudnia 2019, o 16:46Victor, a wg Ciebie jaką funkcję mają te myśli?
Ja jak ostatnio myślę, że nawet jak nie jestem chora psychicznie, to jestem na nią bardziej narażona niż przeciętny Kowalski, bo on sobie nie zaprząta głowy takimi myślami.
Oczywiście być może wyżej chodziło o funkcje drogowskazu, w sensie dlaczego w ogóle takie myśli lękowe się pojawiły czyli co było przyczyną tego. Jakie obciążenie emocjonalne itd.
I wtedy myśl i w ogóle zaburzenie zwraca na coś uwagę, na problem jaki doprowadził do nerwicy - tak też można się do tego odnieść.
Na pewno jednak nie wskazuje na to, że chcemy to zrobić lub możemy - od razu zaznaczam, bo dobrze wiem do czego ta rozmowa zmierza oraz te pytania.
Natomiast symboliki myśli pod kątem psychodynamicznym kompletnie nie "kupuje", bo to się nie sprawdza w realiach, choć chciałbym aby było inaczej bo to wygodniejsza praca. ;p Ale niestety brakuje konkretnych przykładów logicznych, wyjaśnienia najczęstszych lękowych myśli w nurcie innym niż poznawczy. Oczywiście biorąc pod uwagę jednoczesne istnienie specyficznego wyczulenia na daną obawę, , często zmienność myśli i objawow w trakcie dłuższego trwania nerwic i mase innych rzeczy. W tym ciągłe skanowanie siebie i otoczenia pod kątem obawy.
To wszystko jasno wskazuje na to jaki charakter mają lękowe myśli, plus masa przykładów na forum jeśli ktoś zechce poświęcić czas na zdobycie wiedzy w taki sposób.
Co do schizofrenii to myśli nie "dają" predyspozycji do niej. Przeciętny kowalski jest narażony na myśli w takim samym stopniu jak Ty. A to czy myśl dotyczy zabijania kogoś, czy też tego, ze mam głupiego szefa lub jest brzydka pogoda, to wbrew pozorom nie robi różnicy.
Różnica jest tylko taka, ze Ty obecnie poprzez istnienie zaburzenia lękowego, czyli napięcia mózgu emocjonalnego boisz się tych myśli i zwracasz na nie uwagę lękową.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Też jestem tego zdania. Równie dobrze można by zapytać jaką funkcje mają somaty. Może też nam chcą coś powiedzieć? Może trzeba zapytać dlaczego np. głowa a nie dupa?Victor pisze: ↑12 grudnia 2019, o 00:01Mają funkcje straszącą, nakręcającą czyli taką jaką przedstawiamy tu na forum i która jest prezentowana w każdej terapii zajmującej się zaburzeniami lękowymi pod kątem poznawczym.Zaburzenie pisze: ↑11 grudnia 2019, o 16:46Victor, a wg Ciebie jaką funkcję mają te myśli?
Ja jak ostatnio myślę, że nawet jak nie jestem chora psychicznie, to jestem na nią bardziej narażona niż przeciętny Kowalski, bo on sobie nie zaprząta głowy takimi myślami.
Oczywiście być może wyżej chodziło o funkcje drogowskazu, w sensie dlaczego w ogóle takie myśli lękowe się pojawiły czyli co było przyczyną tego. Jakie obciążenie emocjonalne itd.
I wtedy myśl i w ogóle zaburzenie zwraca na coś uwagę, na problem jaki doprowadził do nerwicy - tak też można się do tego odnieść.
Na pewno jednak nie wskazuje na to, że chcemy to zrobić lub możemy - od razu zaznaczam, bo dobrze wiem do czego ta rozmowa zmierza oraz te pytania.
Natomiast symboliki myśli pod kątem psychodynamicznym kompletnie nie "kupuje", bo to się nie sprawdza w realiach, choć chciałbym aby było inaczej bo to wygodniejsza praca. ;p Ale niestety brakuje konkretnych przykładów logicznych, wyjaśnienia najczęstszych lękowych myśli w nurcie innym niż poznawczy. Oczywiście biorąc pod uwagę jednoczesne istnienie specyficznego wyczulenia na daną obawę, , często zmienność myśli i objawow w trakcie dłuższego trwania nerwic i mase innych rzeczy. W tym ciągłe skanowanie siebie i otoczenia pod kątem obawy.
To wszystko jasno wskazuje na to jaki charakter mają lękowe myśli, plus masa przykładów na forum jeśli ktoś zechce poświęcić czas na zdobycie wiedzy w taki sposób.![]()


https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 kwietnia 2019, o 18:00
Ja juz sie wkręcilam. Myśli natrętne mam od roku, od 31 grudnia 2018 r. Tak czytałam, ze również miałaś te z nożami. Ja wiem, ze to straszaki a i tak się ich boje. I ciagle przekonanie, ze zrobię coś zlego w przyszłości.Katja pisze: ↑12 grudnia 2019, o 22:12Też jestem tego zdania. Równie dobrze można by zapytać jaką funkcje mają somaty. Może też nam chcą coś powiedzieć? Może trzeba zapytać dlaczego np. głowa a nie dupa?Victor pisze: ↑12 grudnia 2019, o 00:01Mają funkcje straszącą, nakręcającą czyli taką jaką przedstawiamy tu na forum i która jest prezentowana w każdej terapii zajmującej się zaburzeniami lękowymi pod kątem poznawczym.Zaburzenie pisze: ↑11 grudnia 2019, o 16:46Victor, a wg Ciebie jaką funkcję mają te myśli?
Ja jak ostatnio myślę, że nawet jak nie jestem chora psychicznie, to jestem na nią bardziej narażona niż przeciętny Kowalski, bo on sobie nie zaprząta głowy takimi myślami.
Oczywiście być może wyżej chodziło o funkcje drogowskazu, w sensie dlaczego w ogóle takie myśli lękowe się pojawiły czyli co było przyczyną tego. Jakie obciążenie emocjonalne itd.
I wtedy myśl i w ogóle zaburzenie zwraca na coś uwagę, na problem jaki doprowadził do nerwicy - tak też można się do tego odnieść.
Na pewno jednak nie wskazuje na to, że chcemy to zrobić lub możemy - od razu zaznaczam, bo dobrze wiem do czego ta rozmowa zmierza oraz te pytania.
Natomiast symboliki myśli pod kątem psychodynamicznym kompletnie nie "kupuje", bo to się nie sprawdza w realiach, choć chciałbym aby było inaczej bo to wygodniejsza praca. ;p Ale niestety brakuje konkretnych przykładów logicznych, wyjaśnienia najczęstszych lękowych myśli w nurcie innym niż poznawczy. Oczywiście biorąc pod uwagę jednoczesne istnienie specyficznego wyczulenia na daną obawę, , często zmienność myśli i objawow w trakcie dłuższego trwania nerwic i mase innych rzeczy. W tym ciągłe skanowanie siebie i otoczenia pod kątem obawy.
To wszystko jasno wskazuje na to jaki charakter mają lękowe myśli, plus masa przykładów na forum jeśli ktoś zechce poświęcić czas na zdobycie wiedzy w taki sposób.![]()
Jak zaczniesz analizować natręty to się dopiero zacznie.
![]()
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Jesteś ciągle w analizie, w głowie rozkladasz na czynniki pierwsze te swoje myśli, musisz troszkę odpuścić. Też miałam wkręty z nożami, kogo ja już w myślach nie zabijalam, hoho...Zaburzenie pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:21
Ja juz sie wkręcilam. Myśli natrętne mam od roku, od 31 grudnia 2018 r. Tak czytałam, ze również miałaś te z nożami. Ja wiem, ze to straszaki a i tak się ich boje. I ciagle przekonanie, ze zrobię coś zlego w przyszłości.


"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 kwietnia 2019, o 18:00
Widzisz, nawet to Twoje "nie daj się" zinterpretowalam tak, że jeśli się dam, to zrobię coś zlego. Ciężko odpuscic te mysli, skoro dotyczą Twoich najbliższych. Jak Ty sobie z tym poradzilas? Moze Ciebie mniej to przerazalo niz mnie i szybciej sie z nimi policzylas. Ja chyba nie umiem...eyeswithoutaface pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:25Jesteś ciągle w analizie, w głowie rozkladasz na czynniki pierwsze te swoje myśli, musisz troszkę odpuścić. Też miałam wkręty z nożami, kogo ja już w myślach nie zabijalam, hoho...Zaburzenie pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:21
Ja juz sie wkręcilam. Myśli natrętne mam od roku, od 31 grudnia 2018 r. Tak czytałam, ze również miałaś te z nożami. Ja wiem, ze to straszaki a i tak się ich boje. I ciagle przekonanie, ze zrobię coś zlego w przyszłości.Odpuść. Zaakceptuj. Ignoruj. To są tylko myśli, za którymi idzie emocja lęku, one są Twoje, Ty zdecydujesz co z nimi zrobisz i co się stanie, nie zaburzenie. Nie daj się
![]()
- cagan
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 21 czerwca 2019, o 22:02
ok.. zapytam.. bo ja mam mysli natretne o naglej swojej smierci od maja ... czasami kilka dni potem spokoj i znow comeback.. zapytam jak odpuscic? zaakceptowac mysl o naglej smierci jesli np.. one mi wkrecaja np ze potraci mnie auto na pasach lub ktos mnie dzgnie nozem .. Wracaja tez hipohondryczne typu zawal ... ok badalem sie u kardiologa.. ok " ale" to nerwicowe " ale"... mecza mnie te mysli
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Tak bardzo bałam się że zrobię komuś krzywdę, że poszłam do psychiatry żeby mnie zamknąłZaburzenie pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:29Widzisz, nawet to Twoje "nie daj się" zinterpretowalam tak, że jeśli się dam, to zrobię coś zlego. Ciężko odpuscic te mysli, skoro dotyczą Twoich najbliższych. Jak Ty sobie z tym poradzilas? Moze Ciebie mniej to przerazalo niz mnie i szybciej sie z nimi policzylas. Ja chyba nie umiem...eyeswithoutaface pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:25Jesteś ciągle w analizie, w głowie rozkladasz na czynniki pierwsze te swoje myśli, musisz troszkę odpuścić. Też miałam wkręty z nożami, kogo ja już w myślach nie zabijalam, hoho...Zaburzenie pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:21
Ja juz sie wkręcilam. Myśli natrętne mam od roku, od 31 grudnia 2018 r. Tak czytałam, ze również miałaś te z nożami. Ja wiem, ze to straszaki a i tak się ich boje. I ciagle przekonanie, ze zrobię coś zlego w przyszłości.Odpuść. Zaakceptuj. Ignoruj. To są tylko myśli, za którymi idzie emocja lęku, one są Twoje, Ty zdecydujesz co z nimi zrobisz i co się stanie, nie zaburzenie. Nie daj się
![]()

"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
akceptacja-zaburzenia-oraz-wiara-tylko-t3619.htmlcagan pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:31ok.. zapytam.. bo ja mam mysli natretne o naglej swojej smierci od maja ... czasami kilka dni potem spokoj i znow comeback.. zapytam jak odpuscic? zaakceptowac mysl o naglej smierci jesli np.. one mi wkrecaja np ze potraci mnie auto na pasach lub ktos mnie dzgnie nozem .. Wracaja tez hipohondryczne typu zawal ... ok badalem sie u kardiologa.. ok " ale" to nerwicowe " ale"... mecza mnie te mysli
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Ale jakoś nic sobie nie zrobiłaś i ja sobie nic nie zrobiłam i żadna z osób, które opisywały tutaj ten sam problem niczego sobie nie zrobiła. Więcej jest nas tyle i wszyscy żyjemy. Jaki z tego wniosek? Prosty, że to TYLKO MYŚLI.Zaburzenie pisze: ↑12 grudnia 2019, o 23:21Ja juz sie wkręcilam. Myśli natrętne mam od roku, od 31 grudnia 2018 r. Tak czytałam, ze również miałaś te z nożami. Ja wiem, ze to straszaki a i tak się ich boje. I ciagle przekonanie, ze zrobię coś zlego w przyszłości.Katja pisze: ↑12 grudnia 2019, o 22:12Też jestem tego zdania. Równie dobrze można by zapytać jaką funkcje mają somaty. Może też nam chcą coś powiedzieć? Może trzeba zapytać dlaczego np. głowa a nie dupa?Victor pisze: ↑12 grudnia 2019, o 00:01
Mają funkcje straszącą, nakręcającą czyli taką jaką przedstawiamy tu na forum i która jest prezentowana w każdej terapii zajmującej się zaburzeniami lękowymi pod kątem poznawczym.
Oczywiście być może wyżej chodziło o funkcje drogowskazu, w sensie dlaczego w ogóle takie myśli lękowe się pojawiły czyli co było przyczyną tego. Jakie obciążenie emocjonalne itd.
I wtedy myśl i w ogóle zaburzenie zwraca na coś uwagę, na problem jaki doprowadził do nerwicy - tak też można się do tego odnieść.
Na pewno jednak nie wskazuje na to, że chcemy to zrobić lub możemy - od razu zaznaczam, bo dobrze wiem do czego ta rozmowa zmierza oraz te pytania.
Natomiast symboliki myśli pod kątem psychodynamicznym kompletnie nie "kupuje", bo to się nie sprawdza w realiach, choć chciałbym aby było inaczej bo to wygodniejsza praca. ;p Ale niestety brakuje konkretnych przykładów logicznych, wyjaśnienia najczęstszych lękowych myśli w nurcie innym niż poznawczy. Oczywiście biorąc pod uwagę jednoczesne istnienie specyficznego wyczulenia na daną obawę, , często zmienność myśli i objawow w trakcie dłuższego trwania nerwic i mase innych rzeczy. W tym ciągłe skanowanie siebie i otoczenia pod kątem obawy.
To wszystko jasno wskazuje na to jaki charakter mają lękowe myśli, plus masa przykładów na forum jeśli ktoś zechce poświęcić czas na zdobycie wiedzy w taki sposób.![]()
Jak zaczniesz analizować natręty to się dopiero zacznie.
![]()
Miałam natręty z nożami, znikają jak wszystkie inne tj. wtedy gdy przestajesz się ich bać, analizować i pilnować tematu.
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.