Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Moja nerwica i to ze straciłem sens życia ...
- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
Sprawdzam ale na takie skoki nie ma leków raczej i czuje napięcie i tremor przy każdej prostej czynności a efektem tego jest skok ciśnienia ... tak to działa u mnie niestety a jak wysokie to może boleć głowa . po drzemce miałem idealnie bo 126/83 i tetno 85 ( zawsze mam odrobinę wyższe )
-- 24 lutego 2016, o 17:33 --
Z ruchem to już gorzej bo .... mam zmiany w kręgosłupie i ledwo chodzę pomijając nerwice ale ok jak i wiek niestety poborowy .. ale przypomniało mi się uczucie zdziwienia jak wymieniałem koło w samochodzie ... dość duże i ciężkie i po wymianie zdziwka ... nic mi się nie stało .... mam zakodowane zagrożenie ... tu też chyba jest problem ... Miło mi słyszeć że mnie ktoś docenia ..
-- 24 lutego 2016, o 17:33 --
Z ruchem to już gorzej bo .... mam zmiany w kręgosłupie i ledwo chodzę pomijając nerwice ale ok jak i wiek niestety poborowy .. ale przypomniało mi się uczucie zdziwienia jak wymieniałem koło w samochodzie ... dość duże i ciężkie i po wymianie zdziwka ... nic mi się nie stało .... mam zakodowane zagrożenie ... tu też chyba jest problem ... Miło mi słyszeć że mnie ktoś docenia ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Przecież ze spadochronem nie musisz skakać czy wyciskać sztang na siłowni czy ćwiczyć z Chodakowską
, są ćwiczenia izometryczne (bez ruchu), rolowanie specjalnym wałem (można to robić butelką z wodą), rozciąganie w granicach na jaki pozwala Ci twój kregosłup, próbowałeś np. jeździć na rowerze ? ,to jedna z aktywności która mi pomaga na te zaburzenia równowagi, jak jadę to czuję się zupełnie normalny.
Ja 15 lat myślałem ,ze mam kręgosłup w proszku (bałem się potwierdzenia więc nie robiłem badań), w końcu rwa kulszowa mnie zmusiła,okazało się ,ze ta rwę mam od przykurczu mięśni pośladkowych a nie od kręgosłupa, a wyszło to jak zacząłem ćwiczyć na te nogi, jakimś cudem mi przeszło i jak dotąd nie wraca.

Ja 15 lat myślałem ,ze mam kręgosłup w proszku (bałem się potwierdzenia więc nie robiłem badań), w końcu rwa kulszowa mnie zmusiła,okazało się ,ze ta rwę mam od przykurczu mięśni pośladkowych a nie od kręgosłupa, a wyszło to jak zacząłem ćwiczyć na te nogi, jakimś cudem mi przeszło i jak dotąd nie wraca.
- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
roweru nie mam ale ... jakaś sobie tego nie wyobrażam wiem co to gimnastyka izometryczna czasem używam eletro na poszczególne grupy mięśni obawiam się wysiłku fizycznego
-- 25 lutego 2016, o 12:34 --
Dzisiaj nawet sen był znośny ale tez obudziłem się spocony w walącym sercem .. sen tym razem był o tym ze udowadniałem że jestem niewinny i to nie było tak .. to chyba ciągnie sie od dzieciństwa że zawsze mi przypisywano jakieś czyny ktorych nie popelniłem .. z tym ma problem , przyszedł mail z forum zawodowego z którego kiedyś za żart zostałem usunięty , moim zdaniem niesłusznie ale ... to spowodowało nawrót obawów .. czyli znowu to ze musze udowadniać że nie jestem wielbłądem ... jak to uspokoić ?
-- 25 lutego 2016, o 15:23 --
odpowiedzią jest małpka ... kiedys o tym napisze
-- 25 lutego 2016, o 22:46 --
Znowu Tv żony nie ma obrazu i przychodzi z pretensjami ... a może to ja tak odbieram ale małpka zaczyna szaleć ... czy ja muszę zawsze od razu rozwiązywać wszelkie problemy ? Możliwe ze są jakieś zakłócenia w DVB-T i nie odbiera ? nie wiem ja odbieram w standarcie DVB-C i działa ... ale w końcu nie jestem wstanie wszystkiego od razu rozwiązać. Małpka powinna tez o tym wiedzieć
-- 25 lutego 2016, o 23:56 --
Pomarudziła ... i w końcu przyszła i okazało się że wtyczka zalutowałem ju bez tremoru bo dogaduje się z małpką poprzez wewnętrznych dialogów zaczyna mi się podobać ta wizualizacja
-- 25 lutego 2016, o 12:34 --
Dzisiaj nawet sen był znośny ale tez obudziłem się spocony w walącym sercem .. sen tym razem był o tym ze udowadniałem że jestem niewinny i to nie było tak .. to chyba ciągnie sie od dzieciństwa że zawsze mi przypisywano jakieś czyny ktorych nie popelniłem .. z tym ma problem , przyszedł mail z forum zawodowego z którego kiedyś za żart zostałem usunięty , moim zdaniem niesłusznie ale ... to spowodowało nawrót obawów .. czyli znowu to ze musze udowadniać że nie jestem wielbłądem ... jak to uspokoić ?
-- 25 lutego 2016, o 15:23 --
odpowiedzią jest małpka ... kiedys o tym napisze
-- 25 lutego 2016, o 22:46 --
Znowu Tv żony nie ma obrazu i przychodzi z pretensjami ... a może to ja tak odbieram ale małpka zaczyna szaleć ... czy ja muszę zawsze od razu rozwiązywać wszelkie problemy ? Możliwe ze są jakieś zakłócenia w DVB-T i nie odbiera ? nie wiem ja odbieram w standarcie DVB-C i działa ... ale w końcu nie jestem wstanie wszystkiego od razu rozwiązać. Małpka powinna tez o tym wiedzieć
-- 25 lutego 2016, o 23:56 --
Pomarudziła ... i w końcu przyszła i okazało się że wtyczka zalutowałem ju bez tremoru bo dogaduje się z małpką poprzez wewnętrznych dialogów zaczyna mi się podobać ta wizualizacja
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Bardzo fajnie, że zacząłeś gadac z małpką! 
Pamiętaj, że inni ludzie mogą mieć w stosunku do Ciebie oczekiwania, ale to Ty decydujesz które z nich spełnisz. Nie da sie dogodzic każdemu, chociażby dlatego, ze gdyby zebrać kilku ludzi, to okazaloby się, że ich oczekiwania wobec Ciebie sa...sprzeczne. Nie jesteś też winien każdej awarii, są rzeczy na które nie mamy wpływu. Nie porzucaj malpki !

Pamiętaj, że inni ludzie mogą mieć w stosunku do Ciebie oczekiwania, ale to Ty decydujesz które z nich spełnisz. Nie da sie dogodzic każdemu, chociażby dlatego, ze gdyby zebrać kilku ludzi, to okazaloby się, że ich oczekiwania wobec Ciebie sa...sprzeczne. Nie jesteś też winien każdej awarii, są rzeczy na które nie mamy wpływu. Nie porzucaj malpki !

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
Małpkę należy nazwać i traktować z przyjaźnią i sympatią ona nie jest naszym wrogiem a fragmentem nas samych czyli naszymi emocjami które w wyniku tego co się z nią dzieje generuje objawy.
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Otóż to! Z takim podejściem zdecydowanie jest łatwiej oswoić ten fragment 

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
A jest jakaś zmiana bo zabrałem się do roboty troche dlubie ale ciężko bo zaczynam niedowidzieć tzn, widzę niewyraźnie ale to co jakiś czas przechodzi i oczywiście dyskomforty, pokopana jest ta nerwica i tyle ...
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Cięzko, wiem, ale bardzo się cieszę czytając, ze jest zmiana! To jest na prawdę mały ale wielki krok do przodu i inwestycja w siebie. 

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
Tak , jest chęć napływa i czasem odchodzi ale jest , oczywiście dolegliwości są ale na to tez czasu trzeba.
-- 27 lutego 2016, o 20:48 --
Zdrzemnąłem sie i poraz kolejny podczas snu byłem w miejscu koszmarnego samopoczucia ... nie wiem jak to opisać ale tam strasznie się czuje .. obudziłem sie znowu zlany potem .. boli mnie teraz bark i piecze cały bok ... nie moge zrozumiec co jest w tym miejscu
-- 27 lutego 2016, o 20:48 --
Zdrzemnąłem sie i poraz kolejny podczas snu byłem w miejscu koszmarnego samopoczucia ... nie wiem jak to opisać ale tam strasznie się czuje .. obudziłem sie znowu zlany potem .. boli mnie teraz bark i piecze cały bok ... nie moge zrozumiec co jest w tym miejscu
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
O rety, pewnie podświadomość daje o sobie znać. Gdy śpimy, wydaje mi się, że do głosu potrafi dochodzić coś w nas, co jest sobie tam bez filtra jaki nakładamy gdy jesteśmy przebudzeni. Wiem, że to jest paskudne uczucie, każdy kto miał koszmar to wie, a szczególnie w zaburzeniu, ale własnie praca nad wyciszaniem się, gdy jest się obudzonym powinna w końcu dotrzeć i w rejony podświadomości...
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
Tylko nie mam pojęcia co tam jest oprocz strasznego samopoczucia .. nie ma mysli czy czegoś ale okropnie się czuje zbudziłem się i przeszło jakaś ale nadal nie wiem co za kawałek małpki tam jest
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Nie ma myśli, bo to są odczucia. Przecież na co dzień też czujesz się aktualnie źle, więc myślę, że to po prostu może oddawać ten stan, bez masek, pokazywać jak w głębi duszy w danym momencie się czujesz, jaka jest atmosfera w Tobie.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
Calkiem mozliwe ze masz racje .. mam mase dolegliwości ale te sa inne a to było jakieś miejsce okropnego samopoczucia ... nie potrafie nawet opisać mysle nad tym jak tam dotrzeć świadomie i małpke uspokoić ..
-- 28 lutego 2016, o 11:04 --
Czuje teraz wyrażnie że sie boje . czego nie wiem .. ogólny lęk mnie trzyma a za tym idą objawy ... cholery mozna dostać zazdroszczę niezaburzonym , jak sie budzę to nie mam pojecia jak w tym dniu bede się czuł i to też wpływa na wszystko
-- 28 lutego 2016, o 11:21 --
czuje ze to lęk wolno plynacy tyle ze u mnie wsciekle zapieprza ...
-- 28 lutego 2016, o 11:04 --
Czuje teraz wyrażnie że sie boje . czego nie wiem .. ogólny lęk mnie trzyma a za tym idą objawy ... cholery mozna dostać zazdroszczę niezaburzonym , jak sie budzę to nie mam pojecia jak w tym dniu bede się czuł i to też wpływa na wszystko
-- 28 lutego 2016, o 11:21 --
czuje ze to lęk wolno plynacy tyle ze u mnie wsciekle zapieprza ...
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Postaraj się pomimo tego nieprzyjemnego odczucia zająć czymś. Myslę, że nic nie działa tak dobrze jak skuteczne rozproszenie uwagi na coś innego. Gdy budzisz się i jeszcze leżysz w łóżku, Twój umysł po pierwsze nie ma żadnego zajęcia ponad myślenie, a po drugie niepokoi się perspektywą całego dnia, którego przebiegu nie może przewidzieć. Ale gdy się już rozruszasz i postarasz na czymś go skupić, powinno być lepiej. Nie poddawaj się, walcz ! 

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
Nie jest zaczyna sie najczesciej tak za chwile mam spokój chyba ze od razu zatrybi i trzyma potem pojawia się lęk i sie zaczyna , dziś miałem do spakowania poczyszkę i zrobiłem to ale oczywiscie rozne objawy... dziś chyba jest ten gorszy dzien
-- 29 lutego 2016, o 11:11 --
Dzis chyba cos milego mi sie snilo ale po obudzeniu zatrybiło jak zawsze ... miałem trudności z podniesieniem się z łózka i przyszedł znowu lęk ... oczywiście jako pierwsze to relanium choć watpie ze 2 mg istotnie na mnie działa .. chyba czuje lęk przed aktywnością .. bo myśli ze powinienem coś zrobić powoduje wzrost napięcia .. chyba powinienem coś jednak podziałać ... tyle te to dość trudne, ogolnie czuje niechec do ruchu.. a jeszcze rozbolal mnie kregoslup w czeci piersiowej ... wnerwia mnie ta nerwica
-- 1 marca 2016, o 16:32 --
Postanowiłem wczoraj zmienić schematy i zaczyna działać
-- 29 lutego 2016, o 11:11 --
Dzis chyba cos milego mi sie snilo ale po obudzeniu zatrybiło jak zawsze ... miałem trudności z podniesieniem się z łózka i przyszedł znowu lęk ... oczywiście jako pierwsze to relanium choć watpie ze 2 mg istotnie na mnie działa .. chyba czuje lęk przed aktywnością .. bo myśli ze powinienem coś zrobić powoduje wzrost napięcia .. chyba powinienem coś jednak podziałać ... tyle te to dość trudne, ogolnie czuje niechec do ruchu.. a jeszcze rozbolal mnie kregoslup w czeci piersiowej ... wnerwia mnie ta nerwica
-- 1 marca 2016, o 16:32 --
Postanowiłem wczoraj zmienić schematy i zaczyna działać
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )