Ja mam powidoki, kreski jakies na niebie szybko latające, męty. A jak za szybko wejdę po schodach to nawet mi potrafi tak smiesznie migać obraz, pamietam jak sie tego balem na poczatku hah.zabner pisze: ↑4 maja 2018, o 19:46Hejka, w sumie wiem że to od nerwicy, ale zawsze lepiej się upewnić. Lista objawów, które mnie ostatnio trapią:
- miganie tekstu przed oczami,
- trzymam coś w ręku, to ręka drga
- czasem wrażenie rozciągania obrazu
- wrażenie że "odcina mi prąd" szczególnie w sklepach, przy sztucznym świetle,
- czasem taka ciężkość oczu
- kreski, kropki, paski, powidoki, falowania, zlewanie się kontrastowych kolorów, drgania obrazu, czasem lekko rozmazany obraz, mgły.
- czasem zapominanie co się miało zrobić
Chyba tyle... ktoś ma podobny zestaw?
Ja mam te przeze mnie zacytowane. Akurat poza drugim reszta była zlewana od początku przeze mnie.zabner pisze: ↑4 maja 2018, o 19:46- trzymam coś w ręku, to ręka drga
- wrażenie że "odcina mi prąd" szczególnie w sklepach, przy sztucznym świetle,
- kreski, kropki, paski, powidoki, falowania, zlewanie się kontrastowych kolorów, drgania obrazu, czasem lekko rozmazany obraz, mgły.
Chyba tyle... ktoś ma podobny zestaw?
Też mam to dudnienie, oprócz skakania mięśni najbardziej mnie to właśnie wkurza.Agnieszka95 pisze: ↑4 maja 2018, o 20:14Zabner mam to samo plus ,,skakanie,, mięśni, dudnienie w uchu, budzenie w nocy...
Źle sprawy naczyniowe? Czyli co?Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 11:27Wybudziło mnie dzisiaj coś dość nowego i strasznego dla mnie,jakbym czuła wszystkie procesy w żyłach i tętnicach w głowie ,niesamowity ból głowy,całej aż po koniuszek pleców ,jak przykładam ręce do głowy to wszystko tam się rusza,drży ,pulsuje i to strasznie czuć ,niedobrze mi ,nie wiem może to zapowiedz wylewu bo te sprawy naczyniowe u mnie wychodzą źle w badaniach .Mogę mieć ten wylew ale niech będzie śmiertelny,nie chce być warzywem
Zwężone żyły w nerwach w oczach,za szybki przepływ w tętnicy domózgowej ,a co jeszcze to wykaże rezonans angio w sierpniuzaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 20:31Źle sprawy naczyniowe? Czyli co?Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 11:27Wybudziło mnie dzisiaj coś dość nowego i strasznego dla mnie,jakbym czuła wszystkie procesy w żyłach i tętnicach w głowie ,niesamowity ból głowy,całej aż po koniuszek pleców ,jak przykładam ręce do głowy to wszystko tam się rusza,drży ,pulsuje i to strasznie czuć ,niedobrze mi ,nie wiem może to zapowiedz wylewu bo te sprawy naczyniowe u mnie wychodzą źle w badaniach .Mogę mieć ten wylew ale niech będzie śmiertelny,nie chce być warzywem
A masz jakaś postawiona diagnozę? Czy ten szybki przepływ to rzeczywiście jakaś patologia?Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 20:56Zwężone żyły w nerwach w oczach,za szybki przepływ w tętnicy domózgowej ,a co jeszcze to wykaże rezonans angio w sierpniuzaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 20:31Źle sprawy naczyniowe? Czyli co?Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 11:27Wybudziło mnie dzisiaj coś dość nowego i strasznego dla mnie,jakbym czuła wszystkie procesy w żyłach i tętnicach w głowie ,niesamowity ból głowy,całej aż po koniuszek pleców ,jak przykładam ręce do głowy to wszystko tam się rusza,drży ,pulsuje i to strasznie czuć ,niedobrze mi ,nie wiem może to zapowiedz wylewu bo te sprawy naczyniowe u mnie wychodzą źle w badaniach .Mogę mieć ten wylew ale niech będzie śmiertelny,nie chce być warzywem
Neurologa mam za tydzień ,więc on powie co i jak,no oczywiście,że to patologia skoro wyniki są nie takie jakie powinny,zresztą wiem jak się czuję koszmarnie.I co Tobie przeszło?zaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 21:31A masz jakaś postawiona diagnozę? Czy ten szybki przepływ to rzeczywiście jakaś patologia?Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 20:56Zwężone żyły w nerwach w oczach,za szybki przepływ w tętnicy domózgowej ,a co jeszcze to wykaże rezonans angio w sierpniu
Miałem kiedyś podobny objaw tylko z sercem wydawało mi sie ze tylko czuje serce i jakby mi ktoś je trzymał w ręce, czułem dopływu krwi do serca i tez było to w nocy przy przebudzeniu
Miałem przez pewnien czas akcje sercowe (tzn wiązałem wszystkie somaty z sercem i zacząłem sobie wkręcać ze cos jest nie tak) i wtedy miałem takie akcje ze budziłem sie w nocy i takie dziwne uczucia, ale wszystko przeszło. Teraz jestem na etapie ze jak pojawiają sie jakieś objawy to potrafię sie z nich śmiać na głos, bo wiem ze moja głowa kombinuje czym by mnie zaatakować żebym znowu włączył analizę.Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 21:41Neurologa mam za tydzień ,więc on powie co i jak,no oczywiście,że to patologia skoro wyniki są nie takie jakie powinny,zresztą wiem jak się czuję koszmarnie.I co Tobie przeszło?zaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 21:31A masz jakaś postawiona diagnozę? Czy ten szybki przepływ to rzeczywiście jakaś patologia?Celine Marie pisze: ↑10 maja 2018, o 20:56
Zwężone żyły w nerwach w oczach,za szybki przepływ w tętnicy domózgowej ,a co jeszcze to wykaże rezonans angio w sierpniu
Miałem kiedyś podobny objaw tylko z sercem wydawało mi sie ze tylko czuje serce i jakby mi ktoś je trzymał w ręce, czułem dopływu krwi do serca i tez było to w nocy przy przebudzeniu
Całe życie miałem idealne ciśnienie. Do tego sporo trenuję, więc serducho i ciśnienie powinienem mieć w normie (wydolnościowo nie ma żadnych problemów). A tymczasem jak mam gorszy dzień to i wyniki ciśnienia wychodzą mi inne. Nie tyle nieprawidłowe, co inne niż zwyklezaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 21:55Miałem przez pewnien czas akcje sercowe (tzn wiązałem wszystkie somaty z sercem i zacząłem sobie wkręcać ze cos jest nie tak) i wtedy miałem takie akcje ze budziłem sie w nocy i takie dziwne uczucia, ale wszystko przeszło. Teraz jestem na etapie ze jak pojawiają sie jakieś objawy to potrafię sie z nich śmiać na głos, bo wiem ze moja głowa kombinuje czym by mnie zaatakować żebym znowu włączył analizę.
Nie jestem lekarzem ale czy np jeżeli podczas badania byłaś zdenerwowana, co przeklada sie przeważnie na zwiększenie ciśnienia i czy np to nie mogło być przyczyna tego szybszego przepływu w tętnicy?
To mam podobnie od 5 lat trenuje na siłowni, wydolnościowo jest mega a z ciśnień u mnie tez różnie ( znaczy główna przyczyna jest to ze jak tylko lekarz chce mi zmierzyć to mi wywala 160/80 a jak mierze sam w domu to max 130/70-80). Z tym nie mogę sobie dać rady zeby u lekarza sie wyluzować i nie spinać to jest silniejsze ode mnie ale tym juz od jakiegoś czasu sie nie przejmujeatypowy pisze: ↑10 maja 2018, o 22:13Całe życie miałem idealne ciśnienie. Do tego sporo trenuję, więc serducho i ciśnienie powinienem mieć w normie (wydolnościowo nie ma żadnych problemów). A tymczasem jak mam gorszy dzień to i wyniki ciśnienia wychodzą mi inne. Nie tyle nieprawidłowe, co inne niż zwyklezaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 21:55Miałem przez pewnien czas akcje sercowe (tzn wiązałem wszystkie somaty z sercem i zacząłem sobie wkręcać ze cos jest nie tak) i wtedy miałem takie akcje ze budziłem sie w nocy i takie dziwne uczucia, ale wszystko przeszło. Teraz jestem na etapie ze jak pojawiają sie jakieś objawy to potrafię sie z nich śmiać na głos, bo wiem ze moja głowa kombinuje czym by mnie zaatakować żebym znowu włączył analizę.
Nie jestem lekarzem ale czy np jeżeli podczas badania byłaś zdenerwowana, co przeklada sie przeważnie na zwiększenie ciśnienia i czy np to nie mogło być przyczyna tego szybszego przepływu w tętnicy?
Byłam trochę ale to nie to, bym wtedy miała nieprawidłowy przepływ w obu tętnicach, a miałam tylko w prawej tam gdzie objawy głowy czy oka,wszystko zawsze z prawej,coś jest na rzeczy na pewno.zaburzony25 pisze: ↑10 maja 2018, o 21:55
Nie jestem lekarzem ale czy np jeżeli podczas badania byłaś zdenerwowana, co przeklada sie przeważnie na zwiększenie ciśnienia i czy np to nie mogło być przyczyna tego szybszego przepływu w tętnicy?