Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- Tysiołek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41
Teraz ja ponarzekam
powiedzcie mi jak wy sobie radzicie z rankami? w ciągu dnia już zaczyna być powoli naprawdę super, obrałam technikę i się jej trzymam w tym widzę jak natrętne myśli słabną powoli a ja robię się coraz spokojniejsza. Ale ranki są okropne, jestem strasznie zalękniona i zdezorientowana choć staram się nie zwracać uwagi na swoje samopoczucie. Czy to kiedyś w końcu minie?
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania

https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
- Bartez93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 marca 2018, o 14:10
Pewnie że minie ja tak z rana jeszcze nie analizuję i w ciągu dnia ale wieczorem to jest masakra plus takie spinning wewnętrzne. Ale tłumaczę sobie to tak
,,To tylko nerwica i nie masz zołzo nade Mną żadnej władzy"
,,To tylko nerwica i nie masz zołzo nade Mną żadnej władzy"

- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Poranki u mnie tez gorzej chociaż przez jakieś już 3 miechy miałem totalny spokój to znowu wróciły poranki zle ale może już nie są takie tragiczne bo wiem s czym to się je i co tk jest.Staram się ignorować poprostu.Tysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 12:55Teraz ja ponarzekampowiedzcie mi jak wy sobie radzicie z rankami? w ciągu dnia już zaczyna być powoli naprawdę super, obrałam technikę i się jej trzymam w tym widzę jak natrętne myśli słabną powoli a ja robię się coraz spokojniejsza. Ale ranki są okropne, jestem strasznie zalękniona i zdezorientowana choć staram się nie zwracać uwagi na swoje samopoczucie. Czy to kiedyś w końcu minie?
- Tysiołek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41
Ja właśnie wieczorami czuje się rewelacyjnie, moje samopoczucie polepsza się w ciągu dnia z każdą godziną, a potem aż się nie chce iść spać bo jest tak rewelacyjnie
Też staram się ignorować i skupić się nad tym co mam w danym momencie zrobić ale to jest tak wkurzająceNipo pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:02Poranki u mnie tez gorzej chociaż przez jakieś już 3 miechy miałem totalny spokój to znowu wróciły poranki zle ale może już nie są takie tragiczne bo wiem s czym to się je i co tk jest.Staram się ignorować poprostu.Tysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 12:55Teraz ja ponarzekampowiedzcie mi jak wy sobie radzicie z rankami? w ciągu dnia już zaczyna być powoli naprawdę super, obrałam technikę i się jej trzymam w tym widzę jak natrętne myśli słabną powoli a ja robię się coraz spokojniejsza. Ale ranki są okropne, jestem strasznie zalękniona i zdezorientowana choć staram się nie zwracać uwagi na swoje samopoczucie. Czy to kiedyś w końcu minie?
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania

https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Martyna mam identyko kurcze z kazda godzina jest coraz lepiej.Wieczorem się często czuje jak młody Bog,śmieje się wtedy nerwicy w twarz,mówię do niej dawaj czekam na Ciebie wrzucaj mk jakieś natrety albo może jakieś choroby hehe aż nie chce się iść spac.Wstaje rano i jest cyrk,koło się kreci a jak chomik biegam w kółkoTysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:22Ja właśnie wieczorami czuje się rewelacyjnie, moje samopoczucie polepsza się w ciągu dnia z każdą godziną, a potem aż się nie chce iść spać bo jest tak rewelacyjnieale muszę się faktycznie wziąć w sobie i pokazać rankiem nerwie gdzie jej miejsce
Też staram się ignorować i skupić się nad tym co mam w danym momencie zrobić ale to jest tak wkurzająceNipo pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:02Poranki u mnie tez gorzej chociaż przez jakieś już 3 miechy miałem totalny spokój to znowu wróciły poranki zle ale może już nie są takie tragiczne bo wiem s czym to się je i co tk jest.Staram się ignorować poprostu.Tysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 12:55Teraz ja ponarzekampowiedzcie mi jak wy sobie radzicie z rankami? w ciągu dnia już zaczyna być powoli naprawdę super, obrałam technikę i się jej trzymam w tym widzę jak natrętne myśli słabną powoli a ja robię się coraz spokojniejsza. Ale ranki są okropne, jestem strasznie zalękniona i zdezorientowana choć staram się nie zwracać uwagi na swoje samopoczucie. Czy to kiedyś w końcu minie?
grrrrr

- Tysiołek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41
Dokładnie Mati jak piszesz, to jest tak wkurzające bo już czujesz się naprawdę świetnie i jesteś dumny że przez cały dzień nie dałeś się tej podłej nerwie, wstajesz rano a ona Cię do ziemi....ale pocieszające że nie tylko ja się z tym borykam tak bardzo i że przychodzi czas kiedy to słabnie.
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania

https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Pewnie.Ja już miałem tak ze 3 tygodnie ze lęku praktycznie nie było,ale był mój natret.A jak wiadomo natret może się długo utrzymywać ro ja zamiast się z tym pogodzić to od nowa się wkrecilem w lęk przed tym,ale cóż damy radęTysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:31Dokładnie Mati jak piszesz, to jest tak wkurzające bo już czujesz się naprawdę świetnie i jesteś dumny że przez cały dzień nie dałeś się tej podłej nerwie, wstajesz rano a ona Cię do ziemi....ale pocieszające że nie tylko ja się z tym borykam tak bardzo i że przychodzi czas kiedy to słabnie.


-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Słuchajcie zaburzenie żywi się Nasza energia, rano zwykle jest jej najwięcej, do tego czasem poranki się zle kojarza bo to początek dnia i batalii z zaburzeniem 
Choć to bywa indywidualne, bo jak miałem depersone z deprecha to czułem się gorzej wieczorami :p
Mimo ze jest to frustrujace bardzo, to doceniajcie te lepsze okresy. Jest choc czasem lepiej?
Może nie być tego wcale!
Tez sie borykalem z takimi zmianami, choc przy DD to bylo ciągle źle.
No i rzecz jasna, kiedy jest trochę lepiej to często jesteśmy szczęśliwi i wręcz wielbimy tę chwilę :p
A nerwica to cwana sztuka i jej wtedy jest dobrze, bo jak dopieprzy to my znowu leczymy.
Dlateto właśnie z nerwica się rozprawiamy wtedy kiedy jest gorzej, a nie wtedy gdy lepiej :p

Choć to bywa indywidualne, bo jak miałem depersone z deprecha to czułem się gorzej wieczorami :p
Mimo ze jest to frustrujace bardzo, to doceniajcie te lepsze okresy. Jest choc czasem lepiej?
Może nie być tego wcale!
Tez sie borykalem z takimi zmianami, choc przy DD to bylo ciągle źle.
No i rzecz jasna, kiedy jest trochę lepiej to często jesteśmy szczęśliwi i wręcz wielbimy tę chwilę :p
A nerwica to cwana sztuka i jej wtedy jest dobrze, bo jak dopieprzy to my znowu leczymy.
Dlateto właśnie z nerwica się rozprawiamy wtedy kiedy jest gorzej, a nie wtedy gdy lepiej :p
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- miniper
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 113
- Rejestracja: 24 października 2017, o 21:33
A jak byście dopuścili do siebie tą myśl przed snem - pewnie rano poczuję się kiepsko. No trudno, tak będzie, przejdzie to przeze mnie. Jestem w procesie zdrowienia, który musi mieć swój tok. Nie mogę od razu wyzdrowieć, bo moje zaburzenie też robiło się z czasem. Żeby skutecznie pozbyć się nerwicy dopuszczam słabe dni. Ale dopuszczam też mój smutek, złość na to, że powracają kiepskie chwile. Mam prawo być zmęczony i chcieć już zakończyć zdrowienie.
- Tysiołek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41
ja mam właśnie cały czas DD miewam czasem tylko sekundowe prześwity, choć staram się nie patrzeć czy to mam czy nie choć trudno tego nie kontrolować, mimo DD miewam lepsze chwile, a są to momenty kiedy natręty mnie nie uderzają i mogę się na czymś bez nich skupić i się z jakiegoś powodu uśmiechać, dla mnie to są takie małe sukcesy. Jedyny natręt który mnie męczy to myśl czy to co widzę istnieje naprawdę, czy to jest prawdziwe a przy tym przychodzi myśl czy to przy DD normalne i czy czasem już nie jestem psychiczna skoro mam takie myśliVictor pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:46Słuchajcie zaburzenie żywi się Nasza energia, rano zwykle jest jej najwięcej, do tego czasem poranki się zle kojarza bo to początek dnia i batalii z zaburzeniem
Choć to bywa indywidualne, bo jak miałem depersone z deprecha to czułem się gorzej wieczorami :p
Mimo ze jest to frustrujace bardzo, to doceniajcie te lepsze okresy. Jest choc czasem lepiej?
Może nie być tego wcale!
Tez sie borykalem z takimi zmianami, choc przy DD to bylo ciągle źle.
No i rzecz jasna, kiedy jest trochę lepiej to często jesteśmy szczęśliwi i wręcz wielbimy tę chwilę :p
A nerwica to cwana sztuka i jej wtedy jest dobrze, bo jak dopieprzy to my znowu leczymy.
Dlateto właśnie z nerwica się rozprawiamy wtedy kiedy jest gorzej, a nie wtedy gdy lepiej :p
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania

https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Nie Tysia nie jesteś psychiczna , te myśli czy świat jest prawdziwy czy to co widzę jest prawdziwe , to nadal nerwicowe natręty nic nie warte jak wszystkie inne , ucinaj te myśli , nie interesuj się nimi , powiedz sobie pomyślę o tym jak wyjdę z zaburzenia teraz mnie to nie obchodzi .Tysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 15:54ja mam właśnie cały czas DD miewam czasem tylko sekundowe prześwity, choć staram się nie patrzeć czy to mam czy nie choć trudno tego nie kontrolować, mimo DD miewam lepsze chwile, a są to momenty kiedy natręty mnie nie uderzają i mogę się na czymś bez nich skupić i się z jakiegoś powodu uśmiechać, dla mnie to są takie małe sukcesy. Jedyny natręt który mnie męczy to myśl czy to co widzę istnieje naprawdę, czy to jest prawdziwe a przy tym przychodzi myśl czy to przy DD normalne i czy czasem już nie jestem psychiczna skoro mam takie myśliVictor pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:46Słuchajcie zaburzenie żywi się Nasza energia, rano zwykle jest jej najwięcej, do tego czasem poranki się zle kojarza bo to początek dnia i batalii z zaburzeniem
Choć to bywa indywidualne, bo jak miałem depersone z deprecha to czułem się gorzej wieczorami :p
Mimo ze jest to frustrujace bardzo, to doceniajcie te lepsze okresy. Jest choc czasem lepiej?
Może nie być tego wcale!
Tez sie borykalem z takimi zmianami, choc przy DD to bylo ciągle źle.
No i rzecz jasna, kiedy jest trochę lepiej to często jesteśmy szczęśliwi i wręcz wielbimy tę chwilę :p
A nerwica to cwana sztuka i jej wtedy jest dobrze, bo jak dopieprzy to my znowu leczymy.
Dlateto właśnie z nerwica się rozprawiamy wtedy kiedy jest gorzej, a nie wtedy gdy lepiej :p
Mam ważniejsze sprawy na głowie niż rozprawianie o jakiś natrętach .

W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
- Tysiołek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41
No tak też się staram robić Arletko, jak przychodzą te myśli to zajmuje się czymś i je puszczam. W ciągu dnia jakoś mi to łatwo idzie ale rankiem potrafią przybić człowieka. Dziękuję Ci za te słowa bo ważne jest dla mnie w takich chwilach wątpliwości przeczytać takie potwierdzenie, dodaje to energii
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania

https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Martynka olewaj to DD ja miałem koedys non stop po pewnym czasie miałem weekendowo a ten weekend mam mega prześwit dzisiaj i wczoraj tak czuje jakbym wogole nie mam praktycznie ale niestety nie mam jak się z tego cieszyć bo czuje jakiś zasrany smutek i oczywiście mój poczciwy konik nerwicowy daje się we znakiTysiołek pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 15:54ja mam właśnie cały czas DD miewam czasem tylko sekundowe prześwity, choć staram się nie patrzeć czy to mam czy nie choć trudno tego nie kontrolować, mimo DD miewam lepsze chwile, a są to momenty kiedy natręty mnie nie uderzają i mogę się na czymś bez nich skupić i się z jakiegoś powodu uśmiechać, dla mnie to są takie małe sukcesy. Jedyny natręt który mnie męczy to myśl czy to co widzę istnieje naprawdę, czy to jest prawdziwe a przy tym przychodzi myśl czy to przy DD normalne i czy czasem już nie jestem psychiczna skoro mam takie myśliVictor pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 13:46Słuchajcie zaburzenie żywi się Nasza energia, rano zwykle jest jej najwięcej, do tego czasem poranki się zle kojarza bo to początek dnia i batalii z zaburzeniem
Choć to bywa indywidualne, bo jak miałem depersone z deprecha to czułem się gorzej wieczorami :p
Mimo ze jest to frustrujace bardzo, to doceniajcie te lepsze okresy. Jest choc czasem lepiej?
Może nie być tego wcale!
Tez sie borykalem z takimi zmianami, choc przy DD to bylo ciągle źle.
No i rzecz jasna, kiedy jest trochę lepiej to często jesteśmy szczęśliwi i wręcz wielbimy tę chwilę :p
A nerwica to cwana sztuka i jej wtedy jest dobrze, bo jak dopieprzy to my znowu leczymy.
Dlateto właśnie z nerwica się rozprawiamy wtedy kiedy jest gorzej, a nie wtedy gdy lepiej :p

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 166
- Rejestracja: 14 września 2017, o 15:27
A miał lub ma ktoś takie wpatrywanki? Ja tak mam ze czasem po prostu sie zawieszam i sie tak wpatruje.. czuje wtedy takie trochę odprężenie?
Ale oczywiscie boje sie bo w schizofrenii są wlasnie takie wpatrywanki.
Co myślicie?
Ale oczywiscie boje sie bo w schizofrenii są wlasnie takie wpatrywanki.
Co myślicie?
- Tysiołek
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41
ja tak mam że się zawieszam i wpatruje, nie uważam tego za coś nienormalnego bo doskonale sobie przypominam że nie mając zaburzenia i DD też miałam chwilę kiedy się zawieszałam. Nie analizuj tego wcale bo nie warto.kamila0530 pisze: ↑22 kwietnia 2018, o 16:16A miał lub ma ktoś takie wpatrywanki? Ja tak mam ze czasem po prostu sie zawieszam i sie tak wpatruje.. czuje wtedy takie trochę odprężenie?
Ale oczywiscie boje sie bo w schizofrenii są wlasnie takie wpatrywanki.
Co myślicie?
Mati dziękuję Ci za słowa otuchy. Będę twarda i nie dam się wkręcać
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania

https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc
AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy
Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway
Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz