Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Daszka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: 10 września 2015, o 10:54

11 października 2015, o 18:30

Ciasteczko pisze:
Daszka pisze:Hej. Też Mam do Was jedno pytanie. Czy ktoś miał takie ccos, ze np. Idziecie sobie gadacie z kimś i nagle jakbyście mieli odlecieć ... przez jedną sekunde nie wiecie co sie dzieje wszystko się staje obce ... I to mija i idziecie sobie dalej i tylko czujecie niepokój ... :( mam to często i zaczynam się martwić, ze to może jednak jakaś choroba a nie nerwica ...
Uczucie podnoszenia się, wypadania z ciała, chybotania na boki gdy ciało jest w miejscu- wszystko przerobione mam i było nerwicowe. Spokojnie. Nieprzyjemne, ale nie ma powodów do paniki.
Ale to właśnie takie straszne jest.... trwa sekunde tylko... jakbym na 1 sekunde gdzies odlatywala. .. Zastanawiam się czy to nie padaczka ... :( Do tego ciągle mam wrażenie jakbym zaraz miala oszalec ... cały czas ... ja już nie wiem czy ja nie wariuje powoli ... :(
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

11 października 2015, o 18:37

Daszka czy ty widzialas kiedys atak padaczki . Ja mialem kolege w klasie i czasem go lapalo uwierz ze on nigdzie nie odlatywal siedzial a nagle zaczynalo nim tak napierdzielac ze przykro sie robilo . To calkiem normalne ze masz takie uczucie przez sekunde dwie akurat to samo mialem i czas3m sie zdarza jeszcze . Taki stan ogromnego przerazenia a pozniej niepokoj . Mi psycholog tlumaczyla ze to nazbierany kortyzol w glowie . A ten niepokoj to.zejscie po takim sekundowym ataku . To ze masz wrazenie ze wariujesz tez przerabialem i czasem dalej przerabiam minimum raz w tygodniu . O to tez jest nerwicowe to wlasnie ta kontrola ktora powinnas puscic a nientrxymac to w ryzach .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
aveno
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 262
Rejestracja: 18 sierpnia 2015, o 15:38

11 października 2015, o 18:38

Daszka pisze: Ale to właśnie takie straszne jest.... trwa sekunde tylko... jakbym na 1 sekunde gdzies odlatywala. .. Zastanawiam się czy to nie padaczka ... :( Do tego ciągle mam wrażenie jakbym zaraz miala oszalec ... cały czas ... ja już nie wiem czy ja nie wariuje powoli ... :(
Ee jaka tam padaczka. Tez tak mam czasami. Ostatnio bylam na zakupach w galerii, szlam i nagle sie zatrzymala, chcialam cos zobaczyc i wtedy to uczucie jakbym byla na sprezynkach :) takie sekundowe wlasnie jakbym odlatywala. Niestety spanikowalam i tyle bylo z moich zakupow. Za drugim razem juz olalam to uczucie i bylo juz lepiej choc nie przyjemne to fakt.
Awatar użytkownika
5aiL w1th M3
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 12 sierpnia 2015, o 16:17

11 października 2015, o 18:48

Jaka padaczka? Skąd Ty to wzięłaś? Padaczka to choroba przy której ataki mogą wystąpić w każdej chwili, ma się drgawki, a nie jakieś sekundowe zaburzenia widzenia czy tam chwilowe zawroty głowy ze stresu.
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

11 października 2015, o 19:00

Daszka pisze:
Ciasteczko pisze:
Daszka pisze:Hej. Też Mam do Was jedno pytanie. Czy ktoś miał takie ccos, ze np. Idziecie sobie gadacie z kimś i nagle jakbyście mieli odlecieć ... przez jedną sekunde nie wiecie co sie dzieje wszystko się staje obce ... I to mija i idziecie sobie dalej i tylko czujecie niepokój ... :( mam to często i zaczynam się martwić, ze to może jednak jakaś choroba a nie nerwica ...
Uczucie podnoszenia się, wypadania z ciała, chybotania na boki gdy ciało jest w miejscu- wszystko przerobione mam i było nerwicowe. Spokojnie. Nieprzyjemne, ale nie ma powodów do paniki.
Ale to właśnie takie straszne jest.... trwa sekunde tylko... jakbym na 1 sekunde gdzies odlatywala. .. Zastanawiam się czy to nie padaczka ... :( Do tego ciągle mam wrażenie jakbym zaraz miala oszalec ... cały czas ... ja już nie wiem czy ja nie wariuje powoli ... :(
wlasnie nie wiedzialam nigdy jak to opisac uczucie jest tak nie przyjemnie towazyszy mi juz bardzo dlugo nie znosze tego strasznie utrudnia mi to bardzo zycie czuje przez to niepokoj, niepewnosc po prostu przez to jestem w takim innym stanie ja czuje sie przez to inna do tego dochodzi mi taki inny i dziwny nacisk na oczy . Nigdy nie wiem jak to opisac i ujac w slowa. To strasznie dziwne uczucie takie nierealne.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Awatar użytkownika
Daszka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: 10 września 2015, o 10:54

11 października 2015, o 20:07

5aiL w1th M3 pisze:Jaka padaczka? Skąd Ty to wzięłaś? Padaczka to choroba przy której ataki mogą wystąpić w każdej chwili, ma się drgawki, a nie jakieś sekundowe zaburzenia widzenia czy tam chwilowe zawroty głowy ze stresu.

Jak to skąd ? Z Internetu ;)
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

11 października 2015, o 20:09

to co opisalas a padaczka to zupelnie cos innego!
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Awatar użytkownika
Daszka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: 10 września 2015, o 10:54

11 października 2015, o 20:50

Wiem, ale się boję ... Albo teraz siedzę spokojnue jest, mecz leci a ja takie dziwne poczucie że wszystko jest jakieś inne, dziwne , a ja zaraz oszaleje :( sraszne uczucie ...
Awatar użytkownika
5aiL w1th M3
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 12 sierpnia 2015, o 16:17

11 października 2015, o 20:53

Daszka, nie czytaj tych pseudomedycznych portali, bo tam wypisują masakryczne bzdury. Nie masz padaczki, staraj się uspokajać i pamiętaj, że w nerwicy nadchodzą czasem kryzysy, kiedy objawy są nasilone, ale to minie. Na pewno minie i nic się nie stanie.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

11 października 2015, o 20:54

Zbanuje Wam cały internet jak będziecie czytać te wszystkie okropności! :D Jak już gdzieś wspominałam przeziębienie i białaczka mają pewnie też jakieś wspólne objawy... Także to żaden wyznacznik. Jak Was pokusi o czytanie, to zaczynajcie od forum- je także można znaleźć w googlach, które tak przetrzepujecie. ;)
Te poczucia dziwności, obcości, 'nietrzymania się' ciała są nieprzyjemne, ale nie są żadnymi chorobami, tylko objawami nerwicy.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Daszka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: 10 września 2015, o 10:54

11 października 2015, o 20:57

No tak wiem .... nie przejmować się :( Ale ciężko :(
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

11 października 2015, o 20:57

Daszka pisze:Wiem, ale się boję ... Albo teraz siedzę spokojnue jest, mecz leci a ja takie dziwne poczucie że wszystko jest jakieś inne, dziwne , a ja zaraz oszaleje :( sraszne uczucie ...


tez tak mam ciagle poczucie dziwnosci ,nierealnosci jakbym tego nie ogarniala jak bym byla gdzie indziej to nerwica USPOKUJ SIE !
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Awatar użytkownika
Daszka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: 10 września 2015, o 10:54

11 października 2015, o 21:10

Dzięki za słowa otuchy Ale teraz mam jakiś taki czas, ze wątpię że to nerwica .... chociaż wiem, ze 2 lata temu miałam podobne akcje i przez leki mi się poprawiło ... Ale leki odstawiłam i wróciło wszystko jeszcze gorzej ... A zaczęłam pracę i planuje ślub... najgorsze że nie chce rezygnować z życia znowu .... kiedyś tylko leżała i spałam ... nie chce do tego wrócić :(
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

11 października 2015, o 21:13

nie przejmuj się ja też mam takie dziwności...
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

12 października 2015, o 10:59

Muszę się znów poradzić.Ostatnio bardzo dobrze mi szło .Nawet wydawało mi się ze już jestem blisko ale od półtora tygodnia sie zatrzymałem.Ogólnie nerwicę mam od ok 10 lat.W tym czasie urodziłam dziecko i żadnej choroby mi nie wykryli a podczas ciąży robi się trochę badan.Kilka dni temu szłam sobie do pracy a tu nagle milisekundowy zawrót głowy.Ciężko jakoś to nazwać zwrotem bo to taki ucisk i mini fala przez głowę z 2 ,3 sęk.Jakoś się tym strasznie wtedy nie przyjęłam tak mi się wydawało ale chyba jednak tak bo od kilku dni to mnie męczy i myślę o tym.Trochę się boję ze może coś mam z głową.Przez te lata przerobilam dużo objawów serca odlewania depersonalizacji depresji myśli samobójczych raka itd. Na początku zaburzenia pamiętam że pobolewala mnie głową i podłoga wirowala ale potem przeszło.Od długiego czasu nie biegam już po badaniach bo staram się to olewam ale głowy to nigdy nie b adalam stąd może wątpliwości.Przyznam się ze im bardziej w tym siedze tym częściej mi się ten objaw pojawią.Powinnam się nie przejąć i wrzucić do jednego wora? Bo to na pewno nerwica tylko znów z innej strony atakuje?

-- 12 października 2015, o 10:57 --
Dziś jak tylko wstałam to od razu ten objaw na tapecie i mam objawy co chwilę.Do tego czuję ucisk w głowie.Nigdy tego nie czułam w ten sposób.Przy stresie jeszcze bardziej się nasila bo wtedy to już czuję ze głową mi eksploduje skupiam się na niej i te ucisk i powodują taki mini zawirowania.

-- 12 października 2015, o 10:59 --
Po tym objawie to jeszcze jak idę skupiam się na tym czy prosto chodzę i dodam ze czuję się jak inaczej.Chyba tego nie widać na zewnątrz ale chcę utrzymywać taką jakby kontrole nad ruchami.Po tym objawie przeczytałam o objawach stwardnienia i trochę nakrecilam się na jakieś niedowlady.szkoda gadać.Muszę sobie z tym też jakoś poradzić.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
ODPOWIEDZ