Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

On93 · 1 sierpnia 2015, o 22:25

Jestem w Rewalu

-- 1 sierpnia 2015, o 21:25 --
Jestem w Rewalu

Sasuke · 2 sierpnia 2015, o 22:59

Hej , mam zapalenie oskrzeli , i dostałem antybiotyk Macromax , i tam pisze w przeciwskazaniach coś w stylu " nie dla osób z zaburzeniami psychicznymi" Dlaczego ? Brać to czy nie ? Bo masakrycznie się czuje a jutro do pracy :/

Darecky1970 · 3 sierpnia 2015, o 13:15

Sasuke,takie informacje są w każdej ulotce. Ale o takich rzeczach musisz pytać się lekarza,poinformować jakie leki bierzesz. Pozdr

Sasuke · 3 sierpnia 2015, o 19:48

Darecky1970 pisze:Sasuke,takie informacje są w każdej ulotce. Ale o takich rzeczach musisz pytać się lekarza,poinformować jakie leki bierzesz. Pozdr

Tylko na astmę i inihbitor pompy protonowej (nadkwasota)

Zero chemii !
Tylko świadome wychodzenie z zaburzeń !
Żadnych dróg na skróty !

sloneczko92 · 4 sierpnia 2015, o 13:34

Gocha079 pisze:
sloneczko92 pisze:Ehhh... mam ostatnio ciężku okres;/ mam ciagły strach znów zaczełam sie przejmowac a moze to nie nerwica ze cos mi bedzie ze moje serce nie wytrzyma... głowa eksploduje... chociaz byłaam u kardiologa w czerwcu i mi powiedzial ze mam duuzo lepsze EKG niz jak byłam 2 lata temu po jakims czasie tym jak mi serce kołatało...
jestem w ciagłym lęku... robie cos tak szybko by nwm uciec gdzies... w oczach mi sie mieni, gllowa sciska, odraalnienie... dzis mmyslalam ze wyjde z busa jak jechałam bo miałam takie dziwne to oczywiscie uczucie umierania które juz od dawna mam i wiem ze tylko o tym mowie... i przekonanie ze zaraz mi sie cos staniie... to jest straszbe nie mg normalnie po miescie chodzic bo jak czekam w kolejce to zaraz wydaje mi sie ze zaraz zemdleje, wyobraznia szaleje...
Kochana, "nie idź tą drogą" Ja się tak urządziłam, że wiedząc, że mam nerwicę (i to b. aktywną) pozwoliłam sobie zacząć wątpić, że nic mi nie jest. I zaczęło się. Tak jak mówią tu wszyscy, trzeba to po prostu przeczekać, przetrwać itp. I nie dać się wkręcić w w ą t p l i w o ś c i !!!! To jest najgorsze, co może się zdarzyć. Także trzymaj się Słoneczko, pozwól zadziałać czasowi.

No wlaśnie wiem o tym... na początku miałam wątpliwości a potem był spokój i teraz od nowa...

martusia1979 · 4 sierpnia 2015, o 15:10

Sasuke pisze:Hej , mam zapalenie oskrzeli , i dostałem antybiotyk Macromax , i tam pisze w przeciwskazaniach coś w stylu " nie dla osób z zaburzeniami psychicznymi" Dlaczego ? Brać to czy nie ? Bo masakrycznie się czuje a jutro do pracy :/

ja mam to do siebie ,że zawsze informuję lekarza czy przyjmuję jakieś leki , a jak już brałam psychotropy to wolałam zawsze powiedzieć i nigdy nie spotkałam się ze zdziwieniem lekarza( bo kiedyś jakoś się tego wstydziłam ale lepiej powiedziedzieć.

On93 · 5 sierpnia 2015, o 10:27

Urlopu ciag dalszy. Jest lepiej ale ciagle mam lek przed tym ze bd sie psychicznie meczyl oraz przed samobojstwem. Przykladowo wieczorem mamy isc na balety . . . fajnie tylko ze ja odxzuwam wielkiec rozczarowanie bedac przekonanym ze bd sie meczyl . .

Troche wsparcia i wyjasnienia k co chodzibz tym ze fajnie zapowiadajace sie zsdarzenia wywoluja obawy ?

martusia1979 · 5 sierpnia 2015, o 12:59

On93 pisze:Urlopu ciag dalszy. Jest lepiej ale ciagle mam lek przed tym ze bd sie psychicznie meczyl oraz przed samobojstwem. Przykladowo wieczorem mamy isc na balety . . . fajnie tylko ze ja odxzuwam wielkiec rozczarowanie bedac przekonanym ze bd sie meczyl . .

Troche wsparcia i wyjasnienia k co chodzibz tym ze fajnie zapowiadajace sie zsdarzenia wywoluja obawy ?

Niestety to normalne tu chodzi o twoją podświadomość która tak działa na zaś wybiega do przodu też tak miałam i ja znalazłam taki sposób ,że nie nadawałam wydarzeniom które miały się odbyć znaczenia nie myślałam o nich na zaś. Gdy miałam gdzieś wyjść nie myślałam o tym tylko jak zbliżała się pora wyjśćia po prostu ubierałam się i szłam z czasem nabrałam większej wprawy. Mówiłam sobie trudno będę się martwiła jak już będę na miejscu .... albo sama chciałam iść poradzę sobie...

sloneczko92 · 5 sierpnia 2015, o 14:05

Eh tak strasznie sie boje

2 lata temu dostałam takiego kołatania serca, że byłam w szpitalu bo nie wiedziałam co mi jest i teraz znów sie boje tego bo mi sie tak samo zaczyna dziac w klatce

nierówno mi serce bije

On93 · 5 sierpnia 2015, o 14:06

Mimo ze mam juz to w pazdzierniku rok to nadal wdaje sie w wątpliwości a jak mam takie dni ze natreu bombarduja to ogarnia mnie taka bez nadzieja ze nigdy z tego nie wyhjde ze nie wytrzymam psychicznie . . .

dankan · 5 sierpnia 2015, o 14:09

Sloneczko ale teraz juz wiesz co ci jest

On93 ale dlaczego ciagle po roku czasu nie wypracowales sobie chociaz troche tego ze tych mysli nie mozna sie bac?
Bez tego dobrego ryzyka na takie obawy to zawsze sie bedziesz zapetlal. Bo stale nie sprawdziles tego tylko sie ciagle bales.

sloneczko92 · 5 sierpnia 2015, o 14:14

No wiem ale tak sie tego boje ;/

martusia1979 · 5 sierpnia 2015, o 14:29

sloneczko92 pisze:Eh tak strasznie sie boje 2 lata temu dostałam takiego kołatania serca, że byłam w szpitalu bo nie wiedziałam co mi jest i teraz znów sie boje tego bo mi sie tak samo zaczyna dziac w klatce nierówno mi serce bije

Oj wkrecasz sie i nakrecasz petle....wez sobie magnez z potasem ,nie zaszkodzi przy nerwicy wsazany potas wyruwnuje uderzenia serca a magnez koi nerwy i zmeczenie jak nie zauwazysz róznicy to chociaz pomoze profilaktycznie.

sloneczko92 · 5 sierpnia 2015, o 14:45

Wiesz co magnez biore codziennie a potas brałam chwile i przerwałam bo raz miałam nizszy i potem wyrównalam i było ok

ale mam jeszcze kropelki milocardin tez mi pomagaja czasem bo sa takie na nerwice serca one

On93 · 5 sierpnia 2015, o 16:05

dankan pisze:Sloneczko ale teraz juz wiesz co ci jest
On93 ale dlaczego ciagle po roku czasu nie wypracowales sobie chociaz troche tego ze tych mysli nie mozna sie bac?
Bez tego dobrego ryzyka na takie obawy to zawsze sie bedziesz zapetlal. Bo stale nie sprawdziles tego tylko sie ciagle bales.

Ale to jest bardziej strach przed tym ze juz zawsze bede sie tak meczyl ze wiedza ktora posiadam mi nie pomoze. To jest taki strach przed tym co mi jest ze z tego nie wyjde i kiedyś sobie cos zrobiex. . . Nie rozumiem jaj zachowac wewnętrzny spokoj i luz przed psyczicznymi mekami.