Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

bart26 · 20 maja 2015, o 11:13

Wlasnie mam wrazenie ze kogo nie zapytasz z nerwica jaki byl przed emocjonalnie nastawiony. To odpowie ze pomagal kazdemu bral wszystko na siebie czul sie niezniszczalny . Kamien emocjonalny . A tu jeb wszystko wyglada jak misa pelna emocji ktore gdzies tam byly zbierane przez lata i nagle zaczelo sie wylewac . Natomiast psoby wybuchowe czy np ktore lubia plakac , zazwyczaj nie maja nerwicy dletego ze poprostu uwalniaja swoje emocje . Nie na darmo sie mowi ze jak czlowiek sie wyplacze czy ponapiernicza w worek to az lepiej sie czuje i to fakt . A my jestesmy jak gabka i wkoncu musi cos peknac niestety .

stokrotka89 · 20 maja 2015, o 11:17

Dokladnie jest tak jak piszesz Bart. ile razy ja krzyczalam na kogos ze po co placze,ze trzeba byc twardym a tu jednak jest jak jest...

Panikarra · 20 maja 2015, o 11:55

Bartek dokładnie to. Wrażenie kamienia emocjonalnego. Obciążenie sie wszytkim dookoła w wierzenia dam radę .

stokrotka89 · 20 maja 2015, o 12:22

Dla mnie to "najgorsze"sa te objawy somatyczne.to uczucie osłabienia, braku energii i inne.

Rosebud · 20 maja 2015, o 13:29

Stokrotka89 ja od kilku dni mam wlasnie takie nasilenie oslabienia, ze nie sposob nie myslec, ze mam jakas ciezka chorobe.

stokrotka89 · 20 maja 2015, o 13:38

U mnie osłabienie bo nie mam apetytu i mało śpię, ale myślę ze powoli sie unormuje.

-- 20 maja 2015, o 12:38 --
U mnie osłabienie bo nie mam apetytu i mało śpię, ale myślę ze powoli sie unormuje.

damianos5000 · 21 maja 2015, o 10:39

Witam moi drodzy!

Czy jest tu ktos kto moze mi wyjasnic czym rózni sie depresja endogenna od nerwicy? Bo czytałem troche o tym i objawy sa podobne? Zna sie ktoś na tym?

21 maja 2015, o 10:42

Różnica jest tak ogromna jak między mną a panią Panikarą z forum, depresja endogenna to depresja kliniczna tak zwana przez niektórych "prawdziwa depresja" i jej nie wyleczysz poprzez "pozytywne myslenie i wychodzenie na przód" to taka ciężka depresja. A nerwica to zaburzenie emocjonalne.

damianos5000 · 21 maja 2015, o 10:57

No tak ale pisza ze przy depresji endogennej wystepuja objawy takie jak niechec do czegokolwiek izolacja o otoczenia od znajomych i w nerwicy tez tak bywa ze np niemam ochoty z nikim sie widziec ani robic tyle ze wiem ze musze i to robie choc bez chumoru z rozdygotanym ciałem i wieloma objawami. a jest jakis objaw typowo charakteryzujacy depresje enndogenna?

21 maja 2015, o 11:00

Depresja endogenna to cięzki stan, uwierz mi ze gdybyś ją miał to nie pisał byś tutaj. Ty masz typowe stany depresyjne wynikające z zaburzenia nerwicowego i tyle, to wszystko jest normalne chyba wszyscy na tym forum mieli stany depresyjne

Panikarra · 21 maja 2015, o 11:05

Bardzo sie cieszę ze podkreśliles roznice miedzy nami. Juz sie bałam ze ktoś nas pomyli ... Człowieku skup sie na treści odpowiedzi a nie na jakis durnych emocjonalnych wstawkach . Pozwoliła ze odpowiem według swoich podręczników z roku 1999;)?
Damianos ogolnie uważa sie ze na poziomie objawow mozna je rozróżnić na podstawie tego cz występuje czy nie jakakolwiek zróżnicowana reakcja emocjonalna na wydarzenia. W depresji endogennej na rożne pozytywne i negatywne doświadczenia nie ma zróżnicowanej reakcji emocjonalnej - niezależnie od tego co sie dzieje emocje sa płaskie, nic sie w emocjach nie dzieje . Tak roznicuja to psychiatrzy. Napewno tego nie masz bo masz ewidentna reakcje przestrachu teraz - w depresji endogennej takiej reakcji byś nie miał .

21 maja 2015, o 11:18

Hahahahaahahahahaa, nie moge.. po prostu nie moge

idąc twoim tokiem myślenia i tym co napisałaś, anhedonia to depresja endogenna.

-- 21 maja 2015, o 10:18 --
Walisz tekstami prosto z tej swojej książki Obrazek

Depresja endogenna niczym nie różni się od ciężkiej depresji egzogennej. Endogenna = Powstała na skutek zmian w mózgu i złego funkcjonowania neuroprzekaźników, egzogenna - nabyta poprzez stres, złe podejście do życia, zamartwianie się. Ta pierwsza ma cięzki przebieg, ta druga również moze mieć ciężki przebieg, różnica pomiedzy nimi jest taka że na tą pierwszą wiekszość leków nie działa, i nie wyjdziesz z niej poprzez działanie, a tej drugiej możesz wyjść i poprzez leki i poprzez działanie.

damianos5000 · 21 maja 2015, o 11:18

o np pisali o depresji endogennej ze oczy pieka i boli głowa i w tej chwili ja tak mam i to tez normalne w nerwicy?

21 maja 2015, o 11:20

Normalne w nerwicy, prawdziwa depresja to uczucie okropnego smutku graniczącego z uczuciem bólu fizycznego, czujesz się tak do dupy że jest to nie wyobrażalne, nie masz motywacji i chęci życia

damianos5000 · 21 maja 2015, o 11:24

czyli z depresja enndogenna nieposprzatałbym mieszkania nieugotował zupy ani nie kierował bym autem? Ja to robie ale z lekiem i rozczesieniem ale robie. najgozej jest z kontaktami z innymi bo czuje jak stres narasta i włancza sie dd.