Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Nie potrafię puscic tej kontroli, monitoruje oddech wszystko nawet w czasie lęku który trwa 12 h udaje że daje radę. 

Duszność i lekki ból w klat e po rozmowie z szefem i już się poddaje
brak sił, doxepin nowa od 12 tygodni nie wiem w co wierzyć co robić.
-
znerwicowana_ja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Akurat żołądek na usg nie wyjdzie.mnie bardzo boli tak jak U ciebie po lewej stronie i schodzi pod żebro. Byłam u fizjoterapeutki-osteopatki w moim przypadku Zdiagnozowała że mam tam cskyvstres skumulowany. I fsktcyznje jak tylko nerwy odrazu mi się to miejsce napina
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
Maciej
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 14:40
Cześć. Ciekawi mnie czy ktoś z was miał takie jakby ,,potykanie'' się oddechu.
Wygląda to tak że podczas wdechu czujecie takie dziwne uczucie pod gardłem jakby się oddech potknął (ja tak to nazywam).
Wiadomo że gdy to się zadzieje człowiek się wystraszy.
Pozdrawiam
Wygląda to tak że podczas wdechu czujecie takie dziwne uczucie pod gardłem jakby się oddech potknął (ja tak to nazywam).
Wiadomo że gdy to się zadzieje człowiek się wystraszy.
Pozdrawiam
-
zrezygnowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 585
- Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46
Witam wszystkich!Dawno mnie tutaj nie było,więc jestem aby się poradzić.Od kilku dni kładąc się spać, mam wrażenie uczucia braku tchu,i suchy kaszel(łaskotanie w gardle I suchość)Dzisiaj wracając z przedszkola miałam uczucie braku tchu,wrażenie jakby mi słoń siedział na klatce piersiowej, wrażenie jakby mi chciała eksplodować przepona, i to uczucie powietrza w okolicach przepony,żołądka i odbijanie pustym powietrzem.Gdy dotarłam do domu, serce oczywiście waliło mi jak szalone,uczucie dusznosci,ból plecow na wysokości żołądka,I to nagromadzone powietrze w żołądku.Jutro wychodzę za mąż ,I chciałabym dożyć tej chwili ,ale te dolegliwości zaczynają mnie niepokoić.Nie wiem czy to infekcja górnych dróg oddechowych, początki jakiejś astmy czy chore serce.Na zaburzenia lękowe choruje od blisko 17 lat.Przepraszam,że tak chaotycznie opisałam.
-
zrezygnowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 585
- Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46
Witaj,to sa tzw dodatkowe skurcze które również mam dość często,szczególnie w spoczynku takie uczucie dławienia w gardle.Spokojnie,nic złego się nie dzieje.Maciej pisze: ↑9 września 2021, o 22:16Cześć. Ciekawi mnie czy ktoś z was miał takie jakby ,,potykanie'' się oddechu.
Wygląda to tak że podczas wdechu czujecie takie dziwne uczucie pod gardłem jakby się oddech potknął (ja tak to nazywam).
Wiadomo że gdy to się zadzieje człowiek się wystraszy.
Pozdrawiam
-
19logitech92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 5 lutego 2019, o 09:55
Miewam coś takiego dziwnego. Właśnie jakby się potykało serce ale to dzieje jakoś w gardle dziwnie. Nerwica. Ale wiadomo straszy i męczy. Zaakceptowałem bardziej i pojawia się bardzo sporadycznie. We wszystkim tylko akceptacja pomoże.Maciej pisze: ↑9 września 2021, o 22:16Cześć. Ciekawi mnie czy ktoś z was miał takie jakby ,,potykanie'' się oddechu.
Wygląda to tak że podczas wdechu czujecie takie dziwne uczucie pod gardłem jakby się oddech potknął (ja tak to nazywam).
Wiadomo że gdy to się zadzieje człowiek się wystraszy.
Pozdrawiam
-
zrezygnowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 585
- Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46
???zrezygnowana pisze: ↑10 września 2021, o 08:24Witam wszystkich!Dawno mnie tutaj nie było,więc jestem aby się poradzić.Od kilku dni kładąc się spać, mam wrażenie uczucia braku tchu,i suchy kaszel(łaskotanie w gardle I suchość)Dzisiaj wracając z przedszkola miałam uczucie braku tchu,wrażenie jakby mi słoń siedział na klatce piersiowej, wrażenie jakby mi chciała eksplodować przepona, i to uczucie powietrza w okolicach przepony,żołądka i odbijanie pustym powietrzem.Gdy dotarłam do domu, serce oczywiście waliło mi jak szalone,uczucie dusznosci,ból plecow na wysokości żołądka,I to nagromadzone powietrze w żołądku.Jutro wychodzę za mąż ,I chciałabym dożyć tej chwili ,ale te dolegliwości zaczynają mnie niepokoić.Nie wiem czy to infekcja górnych dróg oddechowych, początki jakiejś astmy czy chore serce.Na zaburzenia lękowe choruje od blisko 17 lat.Przepraszam,że tak chaotycznie opisałam.
-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Jak sama napisałaś jutro wychodzisz za mąż, masz zaburzenia przypuszczam, że dla przeciętnego be, zaburzeń człowieka ślub to stres (oczywiście kwestia charakteru) je, Eli lekarz dziś pierwszego kontaktu nie zobaczy patologii, to albo uda Ci się przetrwać albo coś jutro na uspokojenie, niestety taki nasz urok wrażliwych ludzi. Życzę powodzenia.
-
daniels
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 27 lutego 2017, o 16:50
Mam tak czasami. Utrzymuje się jakiś czas, następnie znika. Też często mam szumy w uszach
W moim życiu są dwa wilki. Dobry i Zły. Do niedawna nie wiedziałem który przeżyje i wygra. Teraz już wiem że wygra ten którego będę karmił.
-
daniels
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 27 lutego 2017, o 16:50
Czy potykanie serca, jakby serce zamierało, gubiło skurcz, może utrzymywać się kilka dni??? Mam tak od kilku dni i im dłużej to trwa to częściej o tym myślę i pewnie buduję koło. Dodam że mam też wzdęty brzuch i cofające się powietrze do przepony, uczucie bulgotania w obrębie brzucha i klatki piersiowej. Potknięciu serca towarzyszy uczycie jakby przepływu powietrza do gardła.
W moim życiu są dwa wilki. Dobry i Zły. Do niedawna nie wiedziałem który przeżyje i wygra. Teraz już wiem że wygra ten którego będę karmił.
- tymbark92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 346
- Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40
To może się utrzymywać miesiącami. Dopóki się w to wkręcasz to będzie się działo, a im częściej o tym myślisz tym gorzej. Ostatnio miałem różne jazdy z sercem. Zrobiłem badania nic nie wyszło i jak ręka odjął;) badania mnie wyleczyły heh.daniels pisze: ↑11 września 2021, o 10:26Czy potykanie serca, jakby serce zamierało, gubiło skurcz, może utrzymywać się kilka dni??? Mam tak od kilku dni i im dłużej to trwa to częściej o tym myślę i pewnie buduję koło. Dodam że mam też wzdęty brzuch i cofające się powietrze do przepony, uczucie bulgotania w obrębie brzucha i klatki piersiowej. Potknięciu serca towarzyszy uczycie jakby przepływu powietrza do gardła.
-
Maciej
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 14:40
Prawda jest taka że książkę by można napisać o objawach jakie nas dotykają. Najważniejsze to zrozumieć że nic nam nie grozi. Ja już miałem tak że przez kilka tygodni objawów nie było , ale jak wróciły to człowiek zapominał o tym wszystkim co kiedyś się działo i znów wpadał w to błędne koło. Zauważyłem jedynie że podczas nerwicy lękowej często choruje. Czy to jakiś kaszel , czy bóle głowy , brzucha itp . Dziś już nie mam lęku wolno płynącego który kiedyś utrzymywał się 24h. Grunt to lekceważyć te wszystkie objawy i wierzyć że to jest stworzone i chwilowe. Choć jak ktoś jest z początku tej drogi w odburzeniu to musicie pamiętać że na początku czekałem tygodniami aż zobaczyłem pierwsze efekty.
Zdrówka życzę i wytrwałości aby każdy z was mógł normalnie funkcjonować .
(Jeśli mogę komuś w jakiś sposób pomóc to piszcie śmiało)
Zdrówka życzę i wytrwałości aby każdy z was mógł normalnie funkcjonować .
(Jeśli mogę komuś w jakiś sposób pomóc to piszcie śmiało)
- tymbark92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 346
- Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40
Pomocy. Wkręcam sobie raka nosogardla. Moje objawy to czasami kłucie w uszach i wydzielina spływająca po gardle. Dramat, siedze w obawie ze to rak nosogardla. Czemu ja jestem taki porypany? Ktoś wkręcał sobie to cholerstwo?
-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1036
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Nie jesteś porypany, tylko zaburzony, nie wkręcaj sobie bo dobrze wiesz ze nie masz, a Twój umysł z każdego odchylenia od normy coś znajdzie, mam to samo puls 100 i się denerwuje cały dzień mierzą ten puls i patrząc że jest 100 dla mnie tragedia, obawa ze cos się stanie dla Ciebie może puls nic nie znaczy, a dla mnie ciągle coś spływa po gardle ale nie kręci mnie rak
