Mleczko smaczne jest przecież, maślanka też i dużo takich ;pxAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:34Myślę nad tym. Chociaż po tylu latach to nawet nie wiem czy mi przejdzie przez gardło. Ale lepsze to niż tabletkiNerwyzestali pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:31Mięsa nie chcesz jeść i fajnie ale czemu po prostu nie włączysz trochę nabiału do diety? Zawsze coś.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 18 sierpnia 2016, o 18:45
A nie mozesz zaczac od mniejszej dawki witaminy? Z tego co pamietam bierzesz teraz duza dawke. Jesli Twoje odczucia nie sa zwiazane z reakcja na tabletki, a wynikaja z lęku tylko i wylacznie, co jest bardzo mozliwe przeciez, to rezygnujac z tabletek urzeczywistniasz lęk co tez Ci nie sluzy. Nie wiem czy u nas w Polsce funkcjonuja juz wlewy z wit B. Piszesz, ze bralas wczesniej inne suplementy i nie bylo takiej reakcji. Nie znam sie, byc moze rzeczywiscie organizm odzwyczail sie od tej witaminy, choc to nie wydaje sie prawdopodobne. Rownie dobrze moze byc tak, ze zafiksowalas sie na leku przed tabletkami i stad te objawy. Moze tez powinnas brac witaminy lepszej jakosci ze sklepow z organika. W kazdym razie powinnas rozwiazac problem z niedoborem bo on sam na bank poteguje zaburzenia lękowe.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:34Myślę nad tym. Chociaż po tylu latach to nawet nie wiem czy mi przejdzie przez gardło. Ale lepsze to niż tabletkiNerwyzestali pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:31Mięsa nie chcesz jeść i fajnie ale czemu po prostu nie włączysz trochę nabiału do diety? Zawsze coś.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28
Biorę właśnie dość mała dawkę (400% normy) patrząc na to jakie zwykle się podaje. Próbowałam to przetrzymać kilka dni, ale to nic nie daje, czuje się coraz gorzej, nie mogę spać, ciągle mam lęki. Nigdy się tak nie czułam wcześniej ani po żadnych innych tabletkach. Zamówiłam jeszcze inne preparaty i będę próbować za kilka dni czy taka sama reakcja będzieDora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:59A nie mozesz zaczac od mniejszej dawki witaminy? Z tego co pamietam bierzesz teraz duza dawke. Jesli Twoje odczucia nie sa zwiazane z reakcja na tabletki, a wynikaja z lęku tylko i wylacznie, co jest bardzo mozliwe przeciez, to rezygnujac z tabletek urzeczywistniasz lęk co tez Ci nie sluzy. Nie wiem czy u nas w Polsce funkcjonuja juz wlewy z wit B. Piszesz, ze bralas wczesniej inne suplementy i nie bylo takiej reakcji. Nie znam sie, byc moze rzeczywiscie organizm odzwyczail sie od tej witaminy, choc to nie wydaje sie prawdopodobne. Rownie dobrze moze byc tak, ze zafiksowalas sie na leku przed tabletkami i stad te objawy. Moze tez powinnas brac witaminy lepszej jakosci ze sklepow z organika. W kazdym razie powinnas rozwiazac problem z niedoborem bo on sam na bank poteguje zaburzenia lękowe.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:34Myślę nad tym. Chociaż po tylu latach to nawet nie wiem czy mi przejdzie przez gardło. Ale lepsze to niż tabletkiNerwyzestali pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:31
Mięsa nie chcesz jeść i fajnie ale czemu po prostu nie włączysz trochę nabiału do diety? Zawsze coś.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 18 sierpnia 2016, o 18:45
A bierzesz cos uspakajacego? Bo jak nie mozesz spac to slabo. Trzeba by to przerwac. Bralas kiedys hydroxizine? Albo chociaz pij ziola jakies. Wiesz przeciez ze uciekanie przed lękiem tylko go podsyca.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:04Biorę właśnie dość mała dawkę (400% normy) patrząc na to jakie zwykle się podaje. Próbowałam to przetrzymać kilka dni, ale to nic nie daje, czuje się coraz gorzej, nie mogę spać, ciągle mam lęki. Nigdy się tak nie czułam wcześniej ani po żadnych innych tabletkach. Zamówiłam jeszcze inne preparaty i będę próbować za kilka dni czy taka sama reakcja będzieDora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:59A nie mozesz zaczac od mniejszej dawki witaminy? Z tego co pamietam bierzesz teraz duza dawke. Jesli Twoje odczucia nie sa zwiazane z reakcja na tabletki, a wynikaja z lęku tylko i wylacznie, co jest bardzo mozliwe przeciez, to rezygnujac z tabletek urzeczywistniasz lęk co tez Ci nie sluzy. Nie wiem czy u nas w Polsce funkcjonuja juz wlewy z wit B. Piszesz, ze bralas wczesniej inne suplementy i nie bylo takiej reakcji. Nie znam sie, byc moze rzeczywiscie organizm odzwyczail sie od tej witaminy, choc to nie wydaje sie prawdopodobne. Rownie dobrze moze byc tak, ze zafiksowalas sie na leku przed tabletkami i stad te objawy. Moze tez powinnas brac witaminy lepszej jakosci ze sklepow z organika. W kazdym razie powinnas rozwiazac problem z niedoborem bo on sam na bank poteguje zaburzenia lękowe.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28
Normalnie mogę spać tylko po tych tabletkach nieDora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:10A bierzesz cos uspakajacego? Bo jak nie mozesz spac to slabo. Trzeba by to przerwac. Bralas kiedys hydroxizine? Albo chociaz pij ziola jakies. Wiesz przeciez ze uciekanie przed lękiem tylko go podsyca.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:04Biorę właśnie dość mała dawkę (400% normy) patrząc na to jakie zwykle się podaje. Próbowałam to przetrzymać kilka dni, ale to nic nie daje, czuje się coraz gorzej, nie mogę spać, ciągle mam lęki. Nigdy się tak nie czułam wcześniej ani po żadnych innych tabletkach. Zamówiłam jeszcze inne preparaty i będę próbować za kilka dni czy taka sama reakcja będzieDora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 11:59
A nie mozesz zaczac od mniejszej dawki witaminy? Z tego co pamietam bierzesz teraz duza dawke. Jesli Twoje odczucia nie sa zwiazane z reakcja na tabletki, a wynikaja z lęku tylko i wylacznie, co jest bardzo mozliwe przeciez, to rezygnujac z tabletek urzeczywistniasz lęk co tez Ci nie sluzy. Nie wiem czy u nas w Polsce funkcjonuja juz wlewy z wit B. Piszesz, ze bralas wczesniej inne suplementy i nie bylo takiej reakcji. Nie znam sie, byc moze rzeczywiscie organizm odzwyczail sie od tej witaminy, choc to nie wydaje sie prawdopodobne. Rownie dobrze moze byc tak, ze zafiksowalas sie na leku przed tabletkami i stad te objawy. Moze tez powinnas brac witaminy lepszej jakosci ze sklepow z organika. W kazdym razie powinnas rozwiazac problem z niedoborem bo on sam na bank poteguje zaburzenia lękowe.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Dziwnie, bo to nie powinno mieć żadnego efektu. A próbowałaś witaminy b12 z innej firmy? może faktycznie skład ci nie odpowiada.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28
Jeszcze nie, za parę dni spróbujęNerwyzestali pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:21Dziwnie, bo to nie powinno mieć żadnego efektu. A próbowałaś witaminy b12 z innej firmy? może faktycznie skład ci nie odpowiada.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Kiedy robiłaś badania na b12?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28
Dwa tygodnie temu
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Ja bym spróbował b12 z inny preparatów, bo może coś w składzie ci nie odpowiada, a jak dalej to samo, to po prostu włączyłbym do diety więcej rzeczy bogatych w tą witaminę. Wcale nie trzeba jeść mięsa żeby dostarczać wszystkiego do organizmu. A jak nie chcesz przyczyniać się do przetrzymywania zwierząt w celu produkcji produktów mlecznych, to bierz ze wsi swojskie mleko, tam zwierzęta żyją sobie fajnie. Swojski nabiał.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 18 sierpnia 2016, o 18:45
Ale troche sie krecisz w kolko, bo albo masz nerwice albo objawy po witaminie, ktore sa malobprawdopodobne. Te wszyskie objawy wystepuja na wskutek niedoborow. Piszesz, ze ma anglojezycznych pojawia sie info o mozliwosci wystapienia czegos takiego, pytanie tylko czy ma taka skale, zwlaszcza ze suplementujesz w niewielkiej dawce. Wydaje mi sie, ze powinnas obrac kierunek jakis. Albo nerwica albo witaminy sa powodem. Przyszlo mi do glowy, ze byc moze b12 jakos Cie aktywizuje, pobudza, co samo w sobie jest pozadane i o to chodzi, ale Ty z racji nerwicy zle to interpretujesz, wsluchujesz sie w to i nakrecasz. To rzeczywiscie tak jest. Jak mi odpuszcza lęk i panuje nad myslami lepiej, to nadal czuje nienaturale pobudzenie, tylko nie nakrecam sie tym. Ta adrenalina potrzebuje czasu, zeby sie wysycic. Jak masz nerwice i do tego wkret na tabsy, to podtrzymujesz podwyzszony stan hormonow. Pomylalam tez ze mozesz zrobic eksperyment. Znajdz suplementy wygladajace podobnie albo mozna je rozkruszac jesli ksztalt tabletki bedzie inny. Popros kogos zeby przez jakis czas podawal Ci zamiennie B12 z czyms innym, tak zebys nie wiedziala co dostajesz i sprawdz po tygodniu np. czy lękowe noce pokrywaja sie z faktem ze dostalas B12.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:20Normalnie mogę spać tylko po tych tabletkach nieDora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:10A bierzesz cos uspakajacego? Bo jak nie mozesz spac to slabo. Trzeba by to przerwac. Bralas kiedys hydroxizine? Albo chociaz pij ziola jakies. Wiesz przeciez ze uciekanie przed lękiem tylko go podsyca.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 12:04
Biorę właśnie dość mała dawkę (400% normy) patrząc na to jakie zwykle się podaje. Próbowałam to przetrzymać kilka dni, ale to nic nie daje, czuje się coraz gorzej, nie mogę spać, ciągle mam lęki. Nigdy się tak nie czułam wcześniej ani po żadnych innych tabletkach. Zamówiłam jeszcze inne preparaty i będę próbować za kilka dni czy taka sama reakcja będzie![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 26 września 2018, o 14:28
No właśnie o to chodzi że ona może działać pobudzająco, a mój organizm jest kompletnie do tego nieprzyzwyczajony. Od lat nie używam kofeiny w żadnej formie (kawa, herbata, nawet kakao) i w ogóle nic pobudzajacego, żadnych używek, alkoholu. Może dlatego tak reaguje.Dora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 13:41Ale troche sie krecisz w kolko, bo albo masz nerwice albo objawy po witaminie, ktore sa malobprawdopodobne. Te wszyskie objawy wystepuja na wskutek niedoborow. Piszesz, ze ma anglojezycznych pojawia sie info o mozliwosci wystapienia czegos takiego, pytanie tylko czy ma taka skale, zwlaszcza ze suplementujesz w niewielkiej dawce. Wydaje mi sie, ze powinnas obrac kierunek jakis. Albo nerwica albo witaminy sa powodem. Przyszlo mi do glowy, ze byc moze b12 jakos Cie aktywizuje, pobudza, co samo w sobie jest pozadane i o to chodzi, ale Ty z racji nerwicy zle to interpretujesz, wsluchujesz sie w to i nakrecasz. To rzeczywiscie tak jest. Jak mi odpuszcza lęk i panuje nad myslami lepiej, to nadal czuje nienaturale pobudzenie, tylko nie nakrecam sie tym. Ta adrenalina potrzebuje czasu, zeby sie wysycic. Jak masz nerwice i do tego wkret na tabsy, to podtrzymujesz podwyzszony stan hormonow. Pomylalam tez ze mozesz zrobic eksperyment. Znajdz suplementy wygladajace podobnie albo mozna je rozkruszac jesli ksztalt tabletki bedzie inny. Popros kogos zeby przez jakis czas podawal Ci zamiennie B12 z czyms innym, tak zebys nie wiedziala co dostajesz i sprawdz po tygodniu np. czy lękowe noce pokrywaja sie z faktem ze dostalas B12.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 listopada 2018, o 13:42
Cześć. Chciałam zapytać jak niektórzy czujecie się po alkoholu, w sensie następnego dnia rano? Ja pije rzadko, ale jak coś wypije, to rano mam taka jazdę. Czuje jakby moje wszystkie narządy wewnętrzne zaczęły drżeć. Jakby ktoś odpalił na full basy z rana, które wędrują po moim ciele. Strasznie dziwne uczucie, co ciekawe przespie się i mija. Chyba to efekt kaca ? Nigdy wcześniej tak nie miałam, a naprawdę się nie upijam! 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Ja ustaliłem, że mój bezpieczny limit to około 4-pak piwa albo butelka wina wypite w parę godzin żeby nie mieć kaca. Wtedy czuję się spoko. Jeżeli przesadzę, to rano jest masakra ze mną.Luina pisze: ↑30 stycznia 2019, o 15:15Cześć. Chciałam zapytać jak niektórzy czujecie się po alkoholu, w sensie następnego dnia rano? Ja pije rzadko, ale jak coś wypije, to rano mam taka jazdę. Czuje jakby moje wszystkie narządy wewnętrzne zaczęły drżeć. Jakby ktoś odpalił na full basy z rana, które wędrują po moim ciele. Strasznie dziwne uczucie, co ciekawe przespie się i mija. Chyba to efekt kaca ? Nigdy wcześniej tak nie miałam, a naprawdę się nie upijam!![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 18 sierpnia 2016, o 18:45
Nie znam sie, wiec przyjmuje to jako mozliwe, nie brzmi to jakos totalnie abstrakcyjnie. Ale tak sobie teraz mysle na ile sobie moglas sama zaszkodzic. Czytalam kiedys w ksiazce lekarki ktora laczy medycyne konwencjonalna z ajurweda o dziewczynie, ktora super zdrowo sie odzywiala, byla wegetarianka, szczupla, biegala regularnie,wydawaloby sie ze fizycznie musi byc mege zdrowa. problem polegal na tym, ze ona nie mogla zajsc w ciaze. Ta lekarka bardzo wyraznie podkreslala, ze kazdego trzeba traktowac indywidualnie. Kazala przestac uprawiac jej dynamiczny sport i przejsc na joge i zmienic dietę chyba. Chodziło o to ze ona miala bardzo slaba energie, wiesz chodzi o to, ze cialo nie moze byc zbyt wychlodzone, ze musi byc równowaga. Pytanie jak Ty funkcjonujesz na codzien, nie teraz tylko zanin to sie nasililo, jaka jest Twoja energia. Poza tym co by nie gadac, niedobory B12 musisz ogarnac.xAga pisze: ↑30 stycznia 2019, o 14:17No właśnie o to chodzi że ona może działać pobudzająco, a mój organizm jest kompletnie do tego nieprzyzwyczajony. Od lat nie używam kofeiny w żadnej formie (kawa, herbata, nawet kakao) i w ogóle nic pobudzajacego, żadnych używek, alkoholu. Może dlatego tak reaguje.Dora pisze: ↑30 stycznia 2019, o 13:41Ale troche sie krecisz w kolko, bo albo masz nerwice albo objawy po witaminie, ktore sa malobprawdopodobne. Te wszyskie objawy wystepuja na wskutek niedoborow. Piszesz, ze ma anglojezycznych pojawia sie info o mozliwosci wystapienia czegos takiego, pytanie tylko czy ma taka skale, zwlaszcza ze suplementujesz w niewielkiej dawce. Wydaje mi sie, ze powinnas obrac kierunek jakis. Albo nerwica albo witaminy sa powodem. Przyszlo mi do glowy, ze byc moze b12 jakos Cie aktywizuje, pobudza, co samo w sobie jest pozadane i o to chodzi, ale Ty z racji nerwicy zle to interpretujesz, wsluchujesz sie w to i nakrecasz. To rzeczywiscie tak jest. Jak mi odpuszcza lęk i panuje nad myslami lepiej, to nadal czuje nienaturale pobudzenie, tylko nie nakrecam sie tym. Ta adrenalina potrzebuje czasu, zeby sie wysycic. Jak masz nerwice i do tego wkret na tabsy, to podtrzymujesz podwyzszony stan hormonow. Pomylalam tez ze mozesz zrobic eksperyment. Znajdz suplementy wygladajace podobnie albo mozna je rozkruszac jesli ksztalt tabletki bedzie inny. Popros kogos zeby przez jakis czas podawal Ci zamiennie B12 z czyms innym, tak zebys nie wiedziala co dostajesz i sprawdz po tygodniu np. czy lękowe noce pokrywaja sie z faktem ze dostalas B12.